• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą zmiany w liczeniu pasażerów komunikacji miejskiej

Szymon Zięba
30 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
  • Na siedzeniach komunikacji miejskiej pojawiły się informacje o "wyłączeniu" miejsc.
  • Na siedzeniach komunikacji miejskiej pojawiły się informacje o "wyłączeniu" miejsc.

To, ilu pasażerów skorzysta jednocześnie z pojazdów komunikacji miejskiej, będzie zależeć od powierzchni autobusów czy tramwajów, a nie liczby miejsc? Tego chciałby Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Urzędnik zwrócił się z apelem o zmianę zasad funkcjonowania komunikacji miejskiej do ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego. Swoje sugestie w tej sprawie przesłali także naukowcy z Politechniki Gdańskiej.



Czy obostrzenia w liczbie pasażerów w komunikacji są potrzebne?

Przypomnijmy: zgodnie z ubiegłotygodniowymi zaleceniami premiera Mateusza Morawieckiego w pojazdach komunikacji miejskiej zajęta może być tylko połowa miejsc siedzących, by zachować odpowiednią odległość pomiędzy pasażerami. To jeden z elementów prewencji w walce z koronawirusem.

W efekcie na siedzeniach pojazdów trójmiejskiej komunikacji, pojawiły się specjalne nakładki, informujące o wyłączeniu miejsc z użytku. Wytyczne rządu co do liczby pasażerów mogących znajdować się w jednym czasie w danym pojeździe znaleźć można także na wszystkich przystankach, w tramwajach, autobusach i tablicach systemu informacji pasażerskiej.

Obostrzenia okazały się jednak sporym kłopotem dla gdańskiej komunikacji miejskiej. Jak zauważa Sebastian Zomkowski, wprowadzone zmiany w praktyce oznaczają to, że dużym, wielkopojemnym tramwajem Jazz Duo może podróżować teraz tylko 14 osób.

Czytaj też: Jak pasażerowie radzą sobie ze zmianami w komunikacji miejskiej?

- Dla przykładu naszymi minibusami według rozporządzenia może podróżować teraz osiem osób. Czyli pojazdem z mniejszą przestrzenią pasażerską może podróżować więcej osób niż dużym pojazdem - pisze Sebastian Zomkowski.

Taśma na podłodze i liczba pasażerów uzależniona od miejsca



Zdaniem dyrektora ZTM problem można rozwiązać w prosty sposób, a pomysł podsunęli naukowcy z czołowych politechnik w kraju - w tym z Politechniki Gdańskiej. Eksperci zarekomendowali bowiem uzależnienie liczby podróżnych od powierzchni pojazdu, tak aby każdy z pasażerów mógł korzystać z przynajmniej 2,5 m kw. pojazdu.

Rozkład jazdy ZTM Gdańsk



Dzięki temu - jak podkreślają naukowcy - można umożliwić podróż w tramwajach takiej liczby osób, żeby przy ograniczonych możliwościach przewoźników zachować pełne bezpieczeństwo podróżnych.

Niewykluczone, że na podłogach tramwajów pojawią się taśmy podobne do tych, jakie spotkać można w sklepach. Niewykluczone, że na podłogach tramwajów pojawią się taśmy podobne do tych, jakie spotkać można w sklepach.
Jak jednak miałoby wyglądać to w praktyce? Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM, tłumaczy, że na nowo określona zostałaby liczba osób, które jednorazowo mogą wejść do pojazdu komunikacji miejskiej, o czym informowałby komunikaty (również głosowe) na przystankach i w pojazdach. Niewykluczone, że na posadzce tramwaju czy autobusu wyklejone zostałyby również "strefy odstępu" - na wzór tych, które pojawiły się w niektórych supermarketach.

Trzeba wykorzystać środki komunikacji publicznej



- Wszyscy, w tym również organizatorzy transportu publicznego, spotykamy się obecnie z problemami, do których nie byliśmy w pełni przygotowani. Opracowana rekomendacja do rozporządzenia uwzględnia fakt, że w niedalekiej przyszłości może dojść do zmniejszenia liczby kierujących pojazdami z uwagi na kwarantannę lub możliwe zarażenie się wirusem poszczególnych pracowników - tłumaczy dr inż. Jacek Szmagliński z Katedry Transportu Szynowego i Mostów na Wydziale Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej. - Stąd też staramy się przekonać ministerstwo, żeby maksymalnie wykorzystać możliwości, jakie daje nam pojemny transport tramwajowy oraz metro, przy zachowaniu jak największego bezpieczeństwa podróżnych.
M.in. na przystankach czy w pojazdach komunikacji miejskiej pojawiły się informacje o obostrzeniach związanych z liczbą pasażerów. M.in. na przystankach czy w pojazdach komunikacji miejskiej pojawiły się informacje o obostrzeniach związanych z liczbą pasażerów.
W związku z tym, zdaniem naukowców z czołowych uczelni technicznych w Polsce oraz ekspertów z zakresu transportu publicznego, rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia dotyczące ograniczeń liczby pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej powinno zostać zmienione.

W pojazdach komunikacji nadawany jest specjalny komunikat głosowy dot. liczby pasażerów.

Miejsca

Opinie (145) 8 zablokowanych

  • Bo do zarządzania potrzeba fachowców, a nie przydu*asów (3)

    Co widać w Gdańsku. Gołąb z Zomkowskim niech nie myślą bo to nie jest ich mocna strona, co udowadniają codziennie.

    • 26 7

    • A jeszcze lepiej to widac w UMarsz przy budowie i zarzadzaniu koleja metropolitarna. Z genialnego pomyslu zrobili porazke.

      • 0 0

    • (1)

      I myślą, że minister rzuci wszystko i teraz odpisze do władz Gdańska i dyrektorów ZTM.

      • 4 1

      • Otóż to.

        Tak to się rwą do samodzielnej władzy lokalnej jak jest kasa do rwania. A w sytuacji zagrożenia lub kłopotów, gdy trzeba się sprężyć i zrobić coś dla ludzi, nagle się okazuje, że istnieje jakiś rząd który "musi", "powinien", itd. i na który można wszystko zwalić. Oto całe PO właśnie.

        • 3 2

  • Bydlowozy

    Msci sie to ze kupiliscie bydlowozy. Ja dziekuje stac niemal poltorej godziny w jedna i drugie tyle w druga strone. Cwane wyjscie zeby puszczac mniej skladow za to bardziej nabite. I mniej sprzatac. Juz nawet na Ukrainie kupuja pojazdy z wieksza iloscia siedzen! To nie metro ze jedzie sie kilka min i wysiada. W Gdansku przemierza sie tramwajem dosc dlugie dystanse. Widzieliscie zeby tramwaj w Niemczech mial 28 miejsc siedzacych??

    • 9 0

  • Wszyscy mówią o zkm

    A co z skm jak tam wygląda sytuacja

    • 4 0

  • powinni się trzymać tych nakazów które są obecnie - bezwględnie - koniec kropka- a ludzie siedziec w domu (4)

    a nie tłumnie spacerować

    • 41 61

    • Juz dwa razy zostałam wyproszona z tramwaju w Gdańsku przez policje bo nie bylo miejsc na ktorych można bylo usiąść jechalam

      • 0 2

    • Szczególnie niejaki marszałek Struk pokazał nam przykład. (2)

      Zamiast siedzieć w domu, pojechał na wycieczkę do Włoch, w ognisko epidemii. W dodatku zataił ten fakt i naraził całe władze samorządowe. Przykład idzie z góry...

      • 19 1

      • (1)

        Gdyby był z Pisu cała Polska by o tym mówiła. Gdzie są media z Czerskiej i Wiertniczej pytam naiwnie?

        • 7 0

        • Pewien pan z pisu zrobił prywatne przyjęcie na bodaj 200 osób

          Mówiła o tym cała polska?

          • 0 2

  • (2)

    Zakupili bydłowozy i honoru nie mają

    • 10 4

    • taka nazwa funkcjonuje... bydłowóz (1)

      czyli "nowoczesny" tramwaj przystosowany do przewozu bydła...

      • 3 0

      • beda wozic swiniaki

        po 20 sztuk

        • 0 0

  • (2)

    Banda dulkiewicz z niczym sobie nie może poradzić poza swoimi interesikami z deweloperami i kolesiami

    • 13 2

    • :) (1)

      • 0 0

      • Bo to jest Wanda co chciała niemca. Taka legenda była ale inaczej.

        • 2 0

  • (7)

    Prezydenta do dymisji. Hough

    • 68 30

    • Pani prezydentka działa zgodnie z ustawą rządu. (5)

      Rząd do dymisji. Prezes Jarosław na kwarantannę i zajęcia z psychoterapeutą.

      • 12 12

      • Co zgodnie z ustawą? (2)

        Ma być nie tylko połowę pasażerów ale i tyle kursów, żeby ludzie mogli dotrzeć na czas do pracy. Samorządy tak się rwą do władzy, a jak co do czego to na państwo zwalają?

        Wykonać albo będzie zarząd komisaryczny, a tej pani już dziękujemy. Zaszyła się i właściwie nie wiadomo gdzie jest od 2 tyg.

        • 8 4

        • (1)

          Tak, ale również dano pracownikom możliwość siedzenia w domu dzieckiem, za co w 80% płaci podatnik. I dlatego masz mniej kursów, bo jest mniej kierowców.

          • 1 4

          • Oczywistym jest, że to nie może dotyczyć kierowców komunikacji. Bo następuje paraliż miasta. Policja, pielęgniarki i lekarze też mogą sobie siedzieć w domku z dzieckiem?

            Samorząd powinien mieć rozum i oczy. Jak widzi co się dzieje to ściąga kierowców i tyle. A nie cwaniactwo puciekało i rżnie głupa, kasa leci, ludzie chorują. A samorząd nic i jeszcze na rząd zwala.

            • 1 1

      • Rząd nie wprowadza ustaw tylko ustawodawca. Ograniczenie pasażerów w komunikacji to rozporządzenie ministra.

        • 3 0

      • zgodnie z ustawą rządu ograniczyli kursy ??? nie mówię o połowie osób w autobusach i tramwajach bo to wogóle d**ilizm.

        • 7 9

    • Długopis będzie siedział w kryminale.

      • 12 7

  • (2)

    Takie trochę karma wraca. Kupili bydlowozy bez miejsc siedzących i mają problem. Dobrze im.

    • 10 0

    • Zawsze uważałam, że te tramwaje mało funkcjonalne. Do tego krzywa podłoga i tzw. uciekające uchwyty.

      • 1 0

    • nie dobrze to nam , nie ich kasa , sami tym nie jeżdżą

      • 2 0

  • To rząd wydał ustawę w sprawie ilości pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej ! ! ! (4)

    Ale minister od komunikacji zbiorowej od lat nią nie jechał. Nie wie, że nastawiona jest na pasażerów tzw. stojących. Zasady trzeba trochę zmienić !

    • 17 12

    • I slusznie postąpił (1)

      Rozumiem, że za PO rząd nie zrobiłby nic i ludzie jeździliby jak zwykle. Zorganizowanie tego w sytuacji kryzysowej wg. wytycznych rządu należy do samorządów. Za to biorą kasę, żeby pracować! Wykonać!

      • 6 6

      • Ale jak Jarek nakarze to na wybory poleziesz...

        • 0 0

    • nastawiona na stojących? ciekawe dlaczego kto tylko może, zaraz po wejściu siada na krześle?

      a może zróbcie jeszcze trawmaj w ogóle bez krzeseł ? Wejdzie nawet 300 osób zamiast 200, tylko zacznie jeździć 10, bo kto tylko będzie mógł, kupi samochód. W ten sposób, to nigdy nie zmniejszycie korków ani zanieczyszczenia !

      • 7 0

    • kto nastawił komunikację na pasażerów stojących ?

      Bydło często więcej ma miejsca niż pasażer u nas .

      • 13 3

  • A wiecie, że...

    Tramwaj waży 40...60 ton? Czyli przy 50 osobach to ok tony na pasażera? I że zużywa 7kWh/km? I że po przeliczeniu wychodzi, że to bardziej energochłonne na pasażera niż ekonomiczny samochód wiozący 2 osoby? (nie licząc tego, że samochód jedzie z reguły krótszą drogą).

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane