- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (133 opinie)
- 2 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (79 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (36 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (233 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (166 opinii)
- 6 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (274 opinie)
- Chciałam ostrzec wszystkich, którzy wybierają się na plażę w Sobieszewie, tę przy wejściu zlokalizowanym przy hotelu Orle. W zeszłym roku można było tam bez problemu parkować. Obecnie co najmniej raz dziennie przyjeżdża Straż Miejska i za wycieraczką zostawia wszystkim parkującym wezwanie do odebrania mandatu. Uwaga! Nawet placyk tuż przed plażą, który wygląda jak parking, przez strażników traktowany jest, jak "miejsce w lesie, nie wyznaczone do parkowania"!! - pisze na forum dzielnicy Plażowiczka.
Przed hotelem Orle jest mały parking płatny i parę miejsc postojowych przed jego płotem. Jednak, żeby zająć tam miejsce w weekend trzeba by chyba być o świcie. Koło południa - zwłaszcza kiedy - jak w ostatnich tygodniach pogoda dopisuje - między zaparkowanymi samochodami ciężko się przecisnąć.
Od kilku lat, co roku Straż Miejska przyjeżdża w te okolice i wystawia mandaty wszystkim, którym nie udało się zmieścić na "oficjalnych" parkingach.
- Ludzie gdyby mogli wjechaliby nawet na plażę samochodem - w końcu tak najwygodniej. A z drugiej strony - jeśli chcemy, żeby turyści tu przyjeżdżali i zostawiali pieniądze to powinniśmy zorganizować im miejsca parkingowe - mówi Marzena Urbańska, często odwiedzająca wyspę.
O tym, że na placu parkingowym można latem zarobić zrozumiał prywatny właściciel działki w Górkach Zachodnich, gdzie tuż przy drodze do wież obserwacyjnych ogrodził plac i zrobił z niego strzeżony parking. Takich "prywatnych" działek na wyspie jest więcej. Problem jednak też w tym, że Wyspa Sobieszewska ma status wysypy ekologicznej i jak to wyspa - ograniczony teren.
Tymczasem Świbno zaprasza w sobotę na piknik - należy mieć nadzieję, że goście będą mieli gdzie zostawić samochody.
Miejsca
Opinie (35) 1 zablokowana
-
2005-07-21 12:43
gall
i co troche ci pojechał
- 0 0
-
2005-07-21 12:43
straż miejska
bo tak naprawdę straż miejska służy tylko sobie
- 0 1
-
2005-07-21 12:24
jak to nie ma forum?
Gall Ty chyba nie jestes z Sobieszewa:
http:// gdansk-sobieszewo.mojeosiedle.pl/- 0 1
-
2005-07-21 12:01
Kyliks kyliks@kyliks.pl - popieram Twoja wypowiedz
- 0 0
-
2005-07-21 11:56
wg mnie wyspa Sobieszewska powinna byc zamknieta dla ruchu samochodowego. Jak autor tekstu zauwaza, jest ona mala.
A samochody, parkingi, dzikie parkingi tylko niszcza jej piekna- 0 0
-
2005-07-21 11:08
Nie ma forum, bo bardzo mało ludzi ma tu dostęp do internetu, a ponoć to jest miasto Gdańsk hahaha, Dobre mi.
Proponuję w przyszłości wchłonąć Mikoszewo i Jantar. Również wspaniale pasują do tego miasta, identycznie jak nasza Wyspa!!!- 0 0
-
2005-07-21 11:02
a gdzie jest te forum dzielnicy Sobieszewo?
- 0 0
-
2005-07-21 11:01
Autonomia dla Wyspy Sobieszewskiej!
Takie są właśnie skutki jak miasto wchłania odległe, w ogóle nie związane z nim tereny.
Potem mamy takie dziadostwo, że szkoda gadać!
Ja i inni mieszkańcy Sobieszewa, Świbna, Przegaliny, Górek jesteśmy za autonomią wyspy. Chcemy być atrakcyjną miejscowością turystyczną - taką jak Stegna czy Sztutowo na Mierzei Wiślanej, a nie beznadziejną częścią miasta, do którego mamy 17 km. Co za absurd!!!!- 0 0
-
2005-07-21 10:57
Po co komu wydmy - może parking w ich miejsce?
„(…) Ludzie gdyby mogli wjechaliby nawet na plażę samochodem…” – zgadzam się z tym zdaniem w stu procentach. Często jeżdżę do Sobieszowa, zostawiam auto ładny kawałek od plaży i pokonuję 4 – 5 km pieszo, by znaleźć optymalne dla mnie miejsce na plaży. Po drodze widzę: auta – zaparkowane niemalże na plaży, auta – zaparkowane na wydmach, auta – zaparkowane w lesie, na miejscach ku temu nie wyznaczonych. Ludzi – oblegających wydmy, czyli miejsca, na których nie powinno się „uprawiać” odpoczynku plażowego. Dochodzę do wniosku, że w większości przyjeżdża tam dzicz, a nie normalni ludzie, którzy rozumieją, co napisane jest na znakach drogowych i informacyjnych. Rozumiem, że każdy dba o swój tyłek, ale bez przesady – kilkanaście minut spaceru nikogo nie zabije, a w taki sposób, w jaki obecnie zachowują się tam kierowcy, rujnujemy środowisko naturalne. Jeszcze trochę i nie będzie gdzie jeździć na plażę, gdyż wszędzie będzie – jak w Trójmieście. Beton, auta i wszędobylscy ludzie, którzy nie potrafią niczego, oprócz własnego dupska, uszanować. Ale co tam… Niech żyje otwarcie na turystów! ;(
- 1 0
-
2005-07-21 09:46
No własnie trzeba coś zaradzić
Nasze arabstwo jest stosunkowo ucywlizowane, nad czym pracowała włądza ludowa od lat, ale przyjezdni - smert a peklo.
Cóż trzeba powstrzymać menczenników. Z punku widzenia araba lepiej być menczennikiem, niż wpierdalać daktyle przez całe życie. Jest na to rada - zwykły, polski smalec. Kontakt rozewrwanych cześć arabskiego ścierwa ze smalcem wieprzowym obraca w pył perspektywę raju, hurys itd.
Pojamnych terrorystów al-kaidy mozna skarmiać głodnym świniami lub od biedy nadziewać na pal (mamy bogatą tradycję)- no i oczywiście wszystko z kamerami + interent itd.
NIe można zostać menczennikiem=nie ma zamchów
Amen!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.