- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (338 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (15 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (250 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (100 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (64 opinie)
Ciemny szlam przy molo w Sopocie
Jest ciemny, brzydko pachnie, źle wygląda i znajduje się w najbardziej reprezentacyjnym miejscu Sopotu. Ciemny szlam codziennie widują w rejonie mola zarówno mieszkańcy Trójmiasta, jak i turyści. - Jest tak rzadkiej konsystencji, że maszyna sprzątająca go nie wychwytuje - mówi Józef Kamiński z MOSiR-u w Sopocie.
- Kiedy pojawiają się sinice, to można to jakoś przeżyć, w końcu ciężko się ich pozbyć z wody, ale kiedy w wodzie przy plaży w takim miejscu zalega coś, co wygląda jak glony, i to zalega przez kilka kolejnych dni, także w weekend, to trudno nie mieć pretensji do służb sprzątających plaże - mówi pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl.
W Sopocie o porządek i czystość na plaży oraz w ich rejonie dba zewnętrzna firma, która w ramach swoich obowiązków odpowiedzialna jest m.in. za opróżnianie kilkuset koszy na śmieci, maszynowe przesiewanie piasku i wyciąganie glonów z wody.
- Zewnętrzna firma każdego dnia do godz. 9 sprząta glony z plaży i wody do trzech metrów od linii brzegowej. Wyrzucone na brzeg glony są wywożone lub kupkowane i wywożone później, gdy zaistnieje możliwość wjazdu ciężkim sprzętem - mówi Józef Kamiński z MOSiR-u w Sopocie.
Na zdjęciach wykonanych przez naszego czytelnika w sobotę, niedzielę i wtorek ciemną substancję widać jednak zarówno w wodzie, jak i na plaży. Według przedstawicieli MOSiR-u i osób sprzątających plażę nie są to jednak glony.
- Przede wszystkim to nie są glony, a coś w postaci bardzo rzadkiego szlamu. Codziennie przy użyciu maszyn wyciągamy glony z wody, ale to "coś" przelatuje przez sita. W rejonie molo jest bardzo duże wypłycenie i to jest głównym powodem pojawiania się osadu. Z tego, co się orientuję, przyjeżdżały kiedyś, żeby się temu przyjrzeć, firmy specjalistyczne, ale chyba nikt się nie podjął zadania stałego usunięcia tego z wody - mówi Marian Piekarski, którego firma jest odpowiedzialna za czystość na plaży w Sopocie.
Miejsca
Opinie (210) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-06 22:02
refulacja co roku
i będzie ok. Za kasę zarobioną w Marinie.
- 4 0
-
2019-08-06 22:10
dziękujemy wszyskim co budowali i byli za mariną
- 9 0
-
2019-08-06 22:20
mazut na plaży w sopocie
to chyba mazut ze statku
- 3 3
-
2019-08-06 22:44
(1)
Przecież to samo było w Jelitkowie. To jest efekt poszerzania plaży. Wysypują tony piachu razem z dennym mułem. Muł dryfuje i znalazł się w Sopocie!!!
Dziwię się że ktoś wydał zgodę na poszerzanie plaż takim syfem.- 6 3
-
2019-08-06 23:37
Jedyna prawdziwa informacja
- 0 0
-
2019-08-06 22:44
To obrzydliwe co Sopot robi
Fajnie jak 3 lata temu rura 1,5 metra średnicy została wkopana i i 50 metrów od mola tłoczy syf z całego Sopotu do wody. Kurort co znalazł pomysł na turystę Maksimum Syfu
- 10 0
-
2019-08-06 22:55
Sopot to nie uzdrowisko! (1)
Należy odebrać miastu Sopot prawa uzdrowiskowe pod warunkiem usunięcia zanieczyszczeń i opanowania nocnego hałasu i wówczas na pewno szybko będzie porządek. Wszystko zrobi kasa (lub jej odcięcie)
- 18 0
-
2019-08-07 10:28
To idź i odbierz
Albo nawet jedź i odbierz...
- 0 0
-
2019-08-06 23:02
Pewnie "nic się nie stało" z Ołowianki wraca do brzegu.
- 7 2
-
2019-08-06 23:35
Sanepid
Czy dalej jest uklad Sanepid Urząd Miasta??
- 5 0
-
2019-08-07 06:33
Ale jak to????
Szlam w kurorcie???
- 3 0
-
2019-08-07 06:40
Gdańsk znowu zrzucił nieczystości?
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.