- 1 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (50 opinii)
- 2 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (64 opinie)
- 3 Ostatnia zebra na Grunwaldzkiej ze światłami (67 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (403 opinie)
- 5 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (942 opinie)
- 6 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (80 opinii)
Coraz mniej chętnie nosimy maseczki
Choć mogłoby się wydawać, że w dobie koronawirusa maseczki stały się jednym z podstawowych elementów naszego ubioru, coraz większa liczba osób chciałaby poluzowania obowiązku ich noszenia: 47 proc. pytanych opowiedziało się za całkowitą rezygnacją z obowiązkowych maseczek, przeciwnego zdania jest 30 proc. ankietowanych - wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".
Eksperci z Ministerstwa Zdrowia podkreślają, że dzięki temu chronimy siebie i innych - osoby zakażone koronawirusem, które przechodzą chorobę bezobjawowo, nie będą nieświadomie zarażać innych.
Jak jednak zakrywanie twarzy wygląda w praktyce? Złośliwi twierdzą, że technik noszenia maseczek jest tyle, ile ich wzorów i kolorów. Na ulicach można spotkać osoby zakrywające całą twarz, "wystawiające" ponad maseczkę nos, a nawet takich, którzy noszą ją... na brodzie. Zdarzają się także osoby, które nos i usta zakrywają tylko, gdy widzą zbliżający się radiowóz.
- Trudno jest nosić prawidłowo maseczkę, jednocześnie mając na nosie okulary, które przy każdym oddechu parują. Już teraz trudno wytrzymać z zakrytą twarzą, a co będzie, gdy temperatury wzrosną? - pyta pan Paweł z Gdańska. - Z tego powodu, gdy jadę rowerem do pracy, zdejmuję maseczkę. Myślę, że jest to bezpieczniejsze niż np. ograniczenie pola widzenia z powodu zaparowanych okularów.
Prawie połowa ankietowanych nie chce maseczek
Coraz mniejszy entuzjazm do zakrywania twarzy wydają się potwierdzać także wyniki sondażu zrealizowanego dla "Super Expressu"*. Wynika z niego, że prawie połowa pytanych osób (47 proc.) jest zdania, że obowiązek noszenia maseczek powinien zostać zniesiony. Inaczej sądzi 30 proc. ankietowanych.
I choć na razie regulacje w kwestii maseczek są bezwzględne - twarz należy zakrywać praktycznie zawsze, gdy wychodzimy z domu - niewykluczone, że w najbliższym czasie władze zdecydują się na ograniczenie również i tego obowiązku.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski, który był niedawno gościem w jednym z programów Radia Plus, zapowiedział, że do połowy kolejnego tygodnia możemy spodziewać się oficjalnych komunikatów w sprawie obowiązku noszenia maseczek.
Niewykluczone, że - wzorem krajów, które coraz śmielej znoszą "koronawirusowe" obostrzenia - obowiązek zakrywania twarzy pozostanie jedynie w komunikacji miejskiej i w zamkniętych pomieszczeniach - a w otwartej przestrzeni znów będziemy mogli odetchnąć pełną piersią.
*Badanie zrealizował Instytut Badań Pollster w dniach 15-17 maja br. na próbie 1089 dorosłych Polaków.
bez maseczek (38 opinii)
Opinie (563) ponad 20 zablokowanych
-
2020-05-23 15:41
Polacy to kraj bezmyślnych egoistów
Gdyby było powiedziane, że maseczka chroni przed zarażeniem samego siebie, to by wszyscy nosili, a nie dyskutowali. A że jest powiedziane, że maseczka chroni tylko przed zarażaniem innych, to większość narodu ma to głęboko w dudzie, bo "co mnie obchodzi że ktoś się ode mnie zarazi" (i być może umrze).
- 21 37
-
2020-05-23 15:40
Minister, premier i inni nie noszą to i ja nie będę nosił
- 25 1
-
2020-05-23 09:55
Co się dziwić - przykład idzie z góry. (1)
Skoro minister zdrowia nie nosi bo czuje się zdrowy to czemu mają je nosić inni.
- 120 4
-
2020-05-23 15:29
Przykład idzie z góry - racja
A wy jak ciemne brany naśladujecie.
- 3 3
-
2020-05-23 12:04
A czy premier z ministrem zdrowia noszą maseczki ? (1)
Zakup z Chin będzie rozliczony ? Czy ktoś a jeśli tak to ile zarobił na sprzęcie z Chin?
- 41 2
-
2020-05-23 15:14
Zadzwoń do Banasia, przeprowadzi kontrolę...
- 1 0
-
2020-05-23 14:36
przestałam nosić na powietrzu, bo wróciło mi zapalenie zatok, mimo że bardzo dbałam o czystość maseczki i codziennie miałam nową...nasiliła mi się również astma, więc zapewne pomysł noszenia tego świństwa na ulicy przypłacę mocno zdrowiem i to nie wirusem
- 36 4
-
2020-05-23 14:23
To przez posłusznych systemowi
ludzi inni normalni cierpią .Jeżdżę po Polsce i dziwi mnie noszenie masek ludzi w miastach miasteczkach np na ulicy że nie wspomnę gdy pora dnia wczesna lub późny wieczór a niewolnicy systemu w maskach.Wiem że wielu nosi bo boi się kar ale o jakich karach mowa ? Skoro miejsca na odludziu i pora nie ta gdzie funkcjonariuszy nawet nie ma .Nie noszę maski jako jeden z niewielu ale coz poradzić jak większość zniewolona
- 37 7
-
2020-05-23 10:40
Nie noszę szumowinki (1)
Jestem zdrowy, bez objawów, jak egoista Szumowski i reszta geszefciarzy.
- 72 22
-
2020-05-23 13:52
Szumowinka
Swietne. Dobra nazwa dla kaganca
- 11 1
-
2020-05-23 13:43
Jak prominentni politycy PIS sprzedadzą wszystkie maseczki to zniosą obowiązek noszenia.
Nie tylko Szumi jest upaprany w szemrany handelek.
- 32 2
-
2020-05-23 13:07
Cieszę się, że ludzie zmądrzeli!
Brawo! W kupie siła, Polacy nie dajmy się tym obrzydliwym manipulacjom, które mają na celu nas osłabić i wykończyć!
- 45 8
-
2020-05-23 12:51
Mamicie ludzi maseczki sreczki
- 19 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.