- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (71 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (155 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (102 opinie)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (153 opinie)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (66 opinii)
Coraz więcej motorniczych i kierowców idzie na zwolnienie
Zwiększa się liczba motorniczych i kierowców gdańskiej komunikacji miejskiej, którzy biorą "chorobowe" lub "opiekuńcze". W ostatni piątek mowa była już o 16 proc. pracowników, podczas gdy w przeciętym sezonie grypowym "wskaźnik zwolnień" z reguły nie przekraczał 6 proc. Przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego spodziewają się, że absencji będzie więcej. To z kolei wpływa na ograniczenia w funkcjonowaniu transportu publicznego.
- W piątek, 20 marca, wskaźnik wyniósł 16,4 proc., a średnio za ten cały okres - 12 proc. - mówi Sebastian Zomkowski. Zastrzega, że te liczby nie uwzględniają żadnych planowanych urlopów.
W ZTM słyszymy, że tendencja wskaźnika absencji chorobowej jest rosnąca, a organizator przewozów spodziewa się, że w najbliższych dniach jeszcze się zwiększy. To wpływa na organizację przewozów. Jak w facebookowym wpisie zauważył dyrektor Zomkowski, "bez kierującego pojazdem, ani tramwaj ani autobus nie pojedzie, stąd decyzja o koniecznych ograniczeniach w funkcjonowaniu transportu publicznego."
Po zmianach w komunikacji miejskiej tłok w autobusach i tramwajach
Tyle że po wprowadzanych zmianach, pasażerowie sygnalizowali nam, że w godzinach szczytu w pojazdach panuje tłok, co kłóci się z zaleceniami dotyczącymi prewencji w sprawie koronawirusa. Z drugiej strony, bywały kursy, które "woziły powietrze".
Znów ścisk w tramwajach i autobusach (84 opinie)
- Wybrane linie funkcjonują według powszednich rozkładów jazdy, większość funkcjonuje wg sobotnich rozkładów jazdy, część linii wg specjalnych rozkładów jazdy (miks sobotnich rozkładów jazdy z kursami zasilającymi w godzinach szczytu). Tam gdzie technicznie jest to możliwe, włączamy do ruchu autobusy przegubowe zamiast autobusów standardowych, by ograniczyć poziom napełnienia. W porozumieniu z zakładami pracy i na prośbę pracodawców planujemy przesunąć godziny wybranych kursów i uruchomić jeszcze dodatkowe kursy wg potrzeb - prosimy śledzić na bieżąco nasze komunikaty - mówi Sebastian Zomkowski.
Czytaj też: Sobotnie rozkłady nie zadziałały, ZTM zapowiada zmiany
Dodaje, że niewykluczone iż w godzinach mniejszego albo wręcz nikłego wykorzystania transportu, wprowadzone zostaną dalsze ograniczenia, aby wygospodarować rezerwy na kursy w tych godzinach, kiedy podróżuje więcej pasażerów.
- Od 1 kwietnia imienne bilety okresowe ZTM będą obowiązywały w pociągach SKM i PolRegio w granicach miasta Gdańska; to oferta, która wprowadzi nowe, dodatkowe możliwości podróżowania - zwraca uwagę Sebastian Zomkowski.
Niedługo po przesłanym nam stanowisku, ZTM poinformowało o kolejnych zmianach w rozkładach w komunikacji, o czym przeczytać można w Raporcie z Trójmiasta.
Koronawirus. Po zmianach w rozkładach nie ma zysków
Co ciekawe, zmniejszenie liczby kursów, nie przekłada się na oszczędności przewoźnika. Przedstawiciele ZTM przyznają, że faktycznie ponoszone są... straty.
- W marcu 2019 r. wpływy ze sprzedaży biletów wyniosły 9,3 mln zł. Od 1 marca 2020 r. do wczoraj [tj. niedzieli, 22 marca - red.] wartość sprzedaży wyniosła 4 mln i prawdopodobnie będzie wynosiła 4,3 mln na końcu marca. Przychody ze sprzedaży biletów jedynie za marzec 2020 spadną więc o około 5 mln zł. To efekt m.in. mniejszego wykorzystania transportu publicznego, sporo osób pracuje zdalnie i nie kupuje biletów na następny okres. Wartość pracy przewozowej na marzec 2020 r. wg planu (tj. przed sytuacją związaną z koronawirusem) wynosiła 31,6 mln zł. Koszty faktyczne za marzec 2020 będą się kształtować na poziomie 29,8 mln zł - wylicza dyrektor ZTM.
Biletu okresowego zwrócić nie można
Przewoźnik podaje również ważną informację dla posiadaczy okresowych biletów, którzy z różnych przyczyn nie korzystają obecnie z komunikacji miejskiej.
- Aktualna uchwała taryfowa nie przewiduje możliwości zwrotu opłat za bilety, których okres ważności już trwa. Zwrot biletu okresowego może nastąpić jedynie przed rozpoczęciem okresu ważności - informuje Sebastian Zomkowski.
Rozkład jazdy ZTM Gdańsk
Oznacza to, że osoby, które np. 1 marca kupiły bilet okresowy ważny od 5 marca, miały do tej daty czas by go zwrócić. Po tym jak uzyskał on "ważność", zwrot stał się niemożliwy.
Miejsca
Opinie (235) ponad 20 zablokowanych
-
2020-03-24 09:29
i zgrabna pupka będzie :)
- 2 1
-
2020-03-24 09:33
Każdy kij ma dwa końce
Te oszczędności w kursowaniu to zaraz odniosą się adekwatnie do zwiększenia chorych i ich kosztach leczenia,a może i śmierci.
- 2 1
-
2020-03-24 09:35
władze miasta są super
głosujcie tak dalej,by żyło się lepiej:)
- 2 0
-
2020-03-24 09:50
Pytanie ankiety jest poroste jak cep !!!
Piąta odpowiedź jest zadana właśnie bez sensu .
- 0 1
-
2020-03-24 10:00
Jak tak dalej pójdzie, to w kwietniu już nie kupię karty miejskiej!!!
Przestaje to mieć jakikolwiek sens... I jeszcze ten stres, że tłok i brak dezynfekcji...
- 0 1
-
2020-03-24 10:01
Ja
Nie wierzcie w te klamstwa Ztm-u, ze mniejsza ilość kursów spowodowana jest
absencja kierowców i motorniczych. Kierowców jest tyle, ze jeszcze nas na urlopy wysyłają.- 8 2
-
2020-03-24 10:20
Brak kierowcow i motorniczych?
Wzorem ubieglego roku zwolnic dyrektora ZTM.
Przeciez nie swojego kumpla Prezesa GAiT.- 3 1
-
2020-03-24 10:21
Rano niech jeżdżą częściej, a po 20 , 21 raz na ...
... godzinę. W godzinach szczytu rzeczywiście bywa tłoczno, ale po 19 większość z nas wozi powietrze
- 3 1
-
2020-03-24 10:52
Teraz władze komunikacji ograniczają jazdy żeby nam kierowcom nie płacić.
- 3 1
-
2020-03-24 11:01
Chcieliście pannę Dulkiewicz na prezydenta
Trzeba było myśleć przed wyborami. Lisicki i Grzelak sami nie odejdą
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.