- 1 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (100 opinii)
- 2 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (608 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (48 opinii)
- 4 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (120 opinii)
- 5 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (33 opinie)
- 6 Manhattan we Wrzeszczu zostanie zburzony (511 opinii)
Cukierek albo... akt wandalizmu
Ubrudzony ketchupem przydomowy chodnik i klamki do furtki, obsypany mąką samochód czy wulgarny napis na drzwiach. Nie, to nie atak wandali, a efekty halloweenowej zabawy "cukierek albo psikus". - O ile małe dzieci biegające od domu do domu za cukierkami to dla niektórych miła i fajna sprawa, o tyle grupki 14-15 latków są jak "tajfun", który niszczy wszystko w zasięgu ręki - złości się nasz czytelnik.
Szczęśliwi rodzice, którzy wydają masę pieniędzy na upiorne ubranka dla swoich pociech nie mają pojęcia, że ich dzieci nie bawią się w "cukierek albo psikus", tylko stają się wandalami i niszczą mienie ludzi, którzy ciężko na to zapracowali.
O ile małe dzieci biegające od domu do domu za cukierkami to może miła i fajna sprawa, o tyle grupki 14-15 latków są jak "tajfun", który niszczy wszystko w zasięgu ręki, jeśli tylko nie ma nikogo w domu lub nie otworzy się drzwi np. z powodów zdrowotnych.
Sam padłem ofiarą tak głupiej zabawy - jeśli można to tak nazwać. Mimo że nie było mnie w domu, napisano nam markerem niecenzuralny napis na drzwiach, oblany ketchupem został chodnik wraz ze słupkami z piaskowca, zniszczone zostały lampki przy ścieżce do domu oraz obsypany mąką z gipsem nasz samochód, który dzień wcześniej ręcznie woskowałem.
Należy sobie zadać pytanie, co dalej?
Niedługo zaczną nam szyby w domach wybijać i kopać w samochody, bo z powodu braku lokatorów w domu cukierka nie dostał jeden z drugim? Pomijam fakt, że samo wtargnięcie na posesję (wejście za furtkę) jest już przestępstwem, a wandalizm idzie pod "paragraf".
Tylko mimo złapania takiego wandala, co z nim zrobić? Policja zabierze, odstawi do domu i palcem pogrozi, a kto zapłaci za szkody? Może rodzice? Ale oni zapewne powiedzą, że przecież to tylko dzieci i zabawa. Skoro to tylko dzieci, to czy mają one prawo robić wszystko, co im się w głowie urodzi?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (670) ponad 20 zablokowanych
-
2018-11-02 20:53
haha
pos*aniec zasłużyl sobie to ma, dzieciaki nie cackają się z takimi smieciami. Nastepne hallowenn będzie mocniejsze:)) dla tego pastucha
- 3 21
-
2018-11-02 21:07
(2)
#z**** się burak o forda mondeo wartego 500 zł , jedyny godny psikus związany z tym szrotem to oddanie go na złom.
- 5 25
-
2018-11-02 22:01
Napisz coś mądrego, jak dorośniesz.
- 9 0
-
2018-11-03 07:32
500 to jak go do pełna zatankuje
- 1 3
-
2018-11-02 21:17
Woda w mózgu tak się właśnie manifestuje.
Na miejscu rodziców tych natolatków złoiłbym im skórę a o przebierankach za rok mogliby pomarzyć.
- 17 0
-
2018-11-02 21:37
w następnym roku przygotuję kilka kg cukierków nasączonych środkiem na rozwolnienie
- 22 0
-
2018-11-02 21:40
Te gnojki to bachory patoli. (3)
Akurat mi nic nie zrobili bo dałem im czekoladę - byłem przygotowany ale sąsiadom nawalili kamieni do skrzynki pocztowej.
- 21 2
-
2018-11-03 08:28
To wcale nie patole. (2)
Nam drzwi wymazały dzieci z tzw. "dobrych domów" - dzieci prawników itp.
Jak widać brak wychowania dotyczy również, a czasami wydaję mi się, że coraz częściej, właśnie takich dzieci!!!- 12 0
-
2018-11-03 12:33
a kim są prawnicy, to tylko zawód (1)
to taka sama patola jak każda inna i kto wie, czy nie gorsza
- 4 0
-
2018-11-03 13:23
Generalizowanie, ale prawnik jak najbardziej może być patolem, ale bankier, albo premier. Za to brudny magazynier albo budowlaniec może być człowiekiem do rany przyłóż.
- 2 0
-
2018-11-02 21:40
d**ilizm siega zenitu :)
jw
- 17 0
-
2018-11-02 21:49
Przywykliśmy do narzucania innym wierzeń, tradycji itd.
Problemem nie jest halloween, a raczej przyzwyczajenie do narzucania innym swoich wierzeń czy tradycji. Czas na edukację społeczeństwa - Twoja wolność kończy się na wolności innej osoby.
Każdy ma prawo kultywować, wierzyć czy bawić się jak chce o ile nie łamie prawa Polskiego oraz nie narzuca tego innym.
Przywykliśmy, że religię katolicką narzuca się w szkole (msze na rozpoczęcie roku, rekolekcje - jeśli nie to nieobecność nieusprawiedliwiona, spotkania opłatkowe w szkołach, w zakładach pracy itp.).
Osobiście nie mam nic przeciwko halloween czy innym tradycjom, zabawom. Tu dużo zależy od rodziców - dzieci od małego trzeba edukować, że owszem chodzenie w halloween ale tylko po domach udekorowanych - jasny sygnał, że tam chcą się z Tobą bawić.- 15 9
-
2018-11-02 22:59
Na przyszły rok
To takim bachorom chlusnąć gorącym karmelem w pysk.!
- 11 0
-
2018-11-02 23:02
Niedlugo noc oczyszczenia=) (1)
- 6 3
-
2018-11-03 09:41
Noc Walpurgii...
- 2 0
-
2018-11-02 23:47
Nowy Port
Grupa 20-30 dzieciaków wskakująca do każdego bloku. W obstawie 2 opiekunki.Czy to jeszcze zabawa, czy jakiś biznes???
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.