Troje seniorów straciło łącznie kilkaset tysięcy oszczędności, ponieważ padli łupem oszustów, którzy skusili ich perspektywą zysku na akcjach i kryptowalutach.
tak i stracił na tym niemałe pieniądze
14%
było blisko, ale udało się go przestrzec przed tym
11%
nie, ale profilaktycznie ostrzegliśmy przed tym starszych członków rodziny
75%
Oszukani "na akcje Orlenu"
71-latka z Przymorza oraz 70-latek z Oruni postanowili pomnożyć swoje oszczędności. Obiecał im to oszust, podający się za doradcę finansowego. Pseudo-finansista zaproponował im
inwestycje w akcje koncernu paliwowo-energetycznego Orlen.
Choć
mechanizm tego oszustwa opisywany jest co najmniej od kilku miesięcy, seniorzy niestety stali się jego kolejnymi ofiarami. Gdy tylko oszust uzyskał dostęp do kont pokrzywdzonych, ukradł im łącznie kilkadziesiąt tys. zł.
Przed oszustwami "na akcje Orlenu" przestrzega oficjalna strona koncernu
Oszukana metodą "na kryptowaluty"
Podobny mechanizm oszustwa sprawił, że oszczędności straciła 75-latka z Wrzeszcza. Przeglądając strony internetowe kobieta natrafiła na ofertę inwestycji w kryptowaluty, dzięki którym miała pomnożyć swoje oszczędności.
Bardzo szybko skontaktował się z nią oszust-doradca, który w zaledwie kilka dni zarobił dla niej pierwsze zyski. Gdy kilkaset złotych wpłynęło na jej konto, kobieta - nieświadomie - umożliwiła dostęp do niego swojemu "doradcy". Ten natychmiast wyprowadził z konta ponad 100 tys. zł.
Oszustwo "na pracowników administracji".
Z kolei 85-latka z Przymorza dała się oszukać dwóm kobietom, które przedstawiły się jako pracownice administracji. Gdy złodziejki wzbudziły zaufanie pokrzywdzonej, jedna z nich odwróciła jej uwagę, a druga w tym czasie okradła mieszkanie. Ich łupem padły pieniądze oraz biżuteria o łącznej wartości kilkudziesięciu tys. zł.
Jak nie dać się oszukać oszustom internetowym?
Przede wszystkim nie wolno na komputerze ani w telefonie instalować żadnych aplikacji i oprogramowania, co zawsze sugerują "doradcy" przez telefon. Służy ono do przejęcia kontroli nad komputerem lub telefonem ofiary, umożliwia śledzenie wykonywanych operacji, podpatrzenia wpisywanych haseł, itp.
Nigdy też nie autoryzujmy przelewów, których sami nie wykonujemy.
Oszustwo "na kryptowaluty"
Inwestycje w kryptowaluty lub na rynkach Forex są w pełni legalne. Jednakże, zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności.
Rzekome ułatwienia w inwestowaniu na tych rynkach wykorzystują przestępcy, którzy oferuję pośrednictwo w takich inwestycjach. Dla przyciągnięcia uwagi i uwiarygodnienia treści w reklamach wykorzystywane są wizerunki "przeciętnego Kowalskiego", który szybko zyskał dzięki współpracy z "pośrednikiem" lub wizerunek powszechnie znanych i rozpoznawalnych osób (sportowców, polityków, aktorów, dziennikarzy, celebrytów) bez ich wiedzy i zgody, a przekaz jest zmanipulowany.
Obietnica inwestowania jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy. Nie ulegaj presji, nie daj skusić się pozornie atrakcyjnymi ofertami, nie działaj pod wpływem chwili. Przy tego typu przestępstwach straty są zazwyczaj wysokie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
