• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czerwony Most, czyli centrum Gdańska za 20 lat

Maciej Naskręt
16 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdańsk ma wizję rozwoju do 2045 r.
W miejscu, w którym aktualnie rezyduje kolej za co najmniej 20 lat powstanie wielki węzeł przesiadkowy. W miejscu, w którym aktualnie rezyduje kolej za co najmniej 20 lat powstanie wielki węzeł przesiadkowy.

Rewolucyjna wizja dla Gdańska: centrum komunikacyjne miasta miałoby znaleźć się między Starym Przedmieściem a Orunią. Węzeł integracyjny "Czerwony Most" nie powstanie jednak wcześniej niż za kilkanaście lat.



Koncepcja węzła integracyjnego "Czerwony Most". Po 2030 r. zbiegną się tam nieistniejące na razie ulice: Nowa Chmielna, Nowa Podmiejska oraz Nowa Cienista. Koncepcja węzła integracyjnego "Czerwony Most". Po 2030 r. zbiegną się tam nieistniejące na razie ulice: Nowa Chmielna, Nowa Podmiejska oraz Nowa Cienista.
Władze wszystkich dużych aglomeracji, nie tylko Trójmiasta, muszą inwestować w rozwój komunikacji zbiorowej, bo centra miast po prostu nie zmieszczą wszystkich aut, które chciałyby do nich wjechać. Niewykluczone, że kiedyś wprowadzone zostaną opłaty za wjazd samochodem do centrum. Na pewno zaś wzrosną opłaty za parkowanie.

Choć ta wizja ziści się nie wcześniej niż za 10-15 lat, już dziś trzeba się do niej przygotować. I dlatego urbaniści zaprojektowali węzeł komunikacyjny "Czerwony Most" - nazwany tak od istniejącego tu kiedyś i wykonanego z czerwonej cegły mostu nad Motławą.

Ta koncepcja brzmi fantastycznie, ale jest efektem wielu lat badań. - Zaplanowanie przebiegu drogi to bułka z masłem. Robi się ciekawiej, gdy można zaplanować coś bardziej spektakularnego - przyznaje - Tadeusz Mendel, planista z Biura Rozwoju Gdańska, autor planu węzła "Czerwony Most".

Miałby on łączyć komunikację autobusową, tramwajową i kolejową. Byłby punktem zbornym dla nowych linii tramwajowych, które biegłyby od ul. Podwale Przedmiejskie, przez ul. nową Chmielną oraz z pętli przy ul. Świętokrzyskiej, przez ul. Nową Podmiejską.

- Po 2030 r. byłby to też główny dworzec kolejowy Gdańska, ponieważ znacznie łatwiej tu dojechać, niż do dzisiejszego dworca. Pojawiłyby się tu zarówno perony SKM, jak i dla pasażerów pociągów dalekobieżnych. Nad torami będzie się rozciągać kładka pieszo-rowerowa - opisuje Tadeusz Mendel.

Dojazd autem do węzła byłby możliwy: od północy Nową Chmielną, od południa Nową Podmiejską, zaś od zachodu ul. Nową Cienistą, która będzie połączona z węzłem wiaduktem. W obrębie węzła powstałoby ok. 3 tys. miejsc parkingowych. Obiekt oplatałaby sieć ścieżek rowerowych.

"Czerwony Most" zastąpiłby wysłużoną zajezdnię tramwajową w Nowym Porcie, a także zajezdnię autobusową przy al. Hallera w Gdańsku. Oba obiekty odtworzono by na południe od węzła.

Elementem węzła byłby budynek obsługi pasażerów, gdzie nie tylko kupilibyśmy bilety, ale też zasięgnęli informacji turystycznej czy zjedli. Na dachu byłoby lądowisko dla helikopterów medycznych. Szukający wytchnienia w podróży mogliby spojrzeć na panoramę historycznego śródmieścia Gdańska z pełnego zieleni tarasu widokowego.

Powstanie też centrum handlowe. - Polacy robią zakupy wracając z pracy. Takie ulokowanie obiektu handlowego zapewni im wygodę - przekonuje Tadeusz Mendel.

Planistom z BRG trudno dziś mówić o kosztach. Pewne jest jedynie tyle, że jeśli budowa węzła w ogóle ruszy, to będzie rozciągnięta w czasie.

Miejsca

Opinie (232) ponad 10 zablokowanych

  • makabra

    Przytulnie tam będzie jak na kładce na zaspie. Wiaterek we włosach pieszym.

    • 4 1

  • Chyba się starzeje bo pierwsze co przyszło mi do głowy to: (4)

    Czy ja tego dożyje ;-)

    • 152 4

    • Prawda.

      Jak nie dożyję to doleżę.

      • 2 0

    • 35 lat może się uda

      • 3 0

    • Stary mam ten sam problem

      • 0 0

    • HaHA

      No właśnie, ja też postanowiłam zacząć się dobrze odżywiać po tych wiesciach ;-)

      • 13 1

  • rewelacyjny pomysł. na Zachodzie się sprawdza - na obrzeżach miasta jest kilka takich punktów, gdzie można zostawiać samochód i za atrakcyjną cenę dojechać do centrum bus pasem

    • 2 0

  • CUDA WYBORCZE BUDYNIA ?

    Pewnie niemrawy Adamowicz i jego nieudaczne urzędasy za pozwoleniem Tuskowych dopalaczy , snują maniakalne wizje . Chociaż podobno na głupotę przedwyborczą nie ma lekarstwa !!!

    • 3 1

  • Kiełbasa wyborcza (1)

    Obiecywać obiecywać i jeszcze raz obiecywać....a propos obietnic to gdzie jest kolejka linowa na górę Gradową???

    • 14 1

    • Kolejka linowa stoi w kolejce....

      • 1 0

  • Gdańsk...

    Jeżeli pozbędziemy się tłustego nieudacznika typu Adamowicz i jego przedwyborczych obiecanek , to może za kilka lat coś zmieni się na lepsze w moim pięknym mieście. Przeciez Gdańsk to zad...pie Europy, dorównuje wschodnim Landom typu Białoruś czy Rosja. Jeżeli ktoś chwali się co zostało zrobione , niech najpierw porówna z np. Warszawą czy Krakowem. Tam się nie obiecuje tylko pracuje a nasz urząd miasta tylko bierze grube pensje i grzeje dupska , śmiejąc sie z durnych mieszkańców.

    • 3 1

  • KASZANKA WYBORCZA BUDYNIA

    • 4 1

  • malkontent

    ...tak projektowano za komuny, strasznie to archaiczne, masa asfaltu i betonu, jakieś przeskalowane psie budy jako centrum handlowe i to wszystko niemal w centrum miasta. Nie dość że będzie i tak ruch ze względu na fakt że teraz jest, to jeszcze na dokładkę centrum. Jeśli się planuje na 20 lat do przodu to chyba warto pomyśleć o tym że jak ktoś ma się przesiąść z auta do kumunikacji miejskiej lub na rower to zasięg takiej osoby znacząco się zmniejsza. Zatem projektowanie takich obszernych pastwisk betonowych których przejście zajmuje godzinę, nie ma sensu moim zdaniem. Nawet teraz wyciska się z obszaru ile się da wciskając parkingi na dachy (i tak nikt nie wchodzi wyżej niż na I piętro galerii) lub pod ziemię (szczególnie jeśli rzeźba terenu to ułatwia jak w większości Trójmiasta. Jak oglądam obrazki to mi się przypominają nie w pełni zrealizowane plany dla zaspy, straszna padaka, tylko się idzie i idzie po tych chodnikach, kładkach i tunelach..... komary rypią, wiatr zwieza z tych kładek, ani jednego drzewa i setki złomowca na placu w centrum miasta.

    • 3 1

  • no wizualizacja jak i same plany świetne, ale zapewne na planach się tylko skończy bądź zostaną zrealizowane w okrojonej wersji.

    • 2 2

  • (4)

    Nie łatwiej po'prostu wyremontować i powiększyć (ew. zrobić piętrowe) drogi i parkingi?? Czemu zamiast pozwolić nam na normalne dojazdy samochodem wkładają nas do śmierdzących autobusów i tramwajów i traktują jak sardynki które trzeba gdzieś "upchać". Kiedy skończy się ta komunistyczna mrzonka że wszystko musi być wspólne i kolektywne?? Czyżby nazwa Czerwony Most nie była tu kwestią przypadku?? A Orwell ostrzegał!

    • 2 8

    • (1)

      A dlaczego ja, mieszkaniec centrum mam wąchać spaliny z Twojego auta? Dlaczego ja, mieszkaniec, mam chodzić jakimiś śmierdzącymi tunelami, bo trzeba budować 10 pas na ulicy? Dlaczego, ja mieszkaniec, nie mogę sobie usiąść na ławce przy ulicy, bo hałaś i smród jest tak potężny, że ludzie muszą nosić maski? Auta to przeżytek.

      • 4 3

      • na Zachodzie odchodzi się od prywatnej komunikacji

        nawet Paryż i Londyn przepraszają się z tramwajami - wizja samochód dla bogatych, metro dla klasy średniej, autobusy dla biedoty - nie wypaliła. Nie wolno dzielić komunikacji według statusu majątkowego - inaczej skończymy na tym, że nowobogaccy będą się kisić w korkach, a co bardziej sfrustrowani będą - tak jak dzisiaj - wymuszać pierwszeństwo na autobusach i tramwajach - " bo ja ważniejszy, to nie poczekam". Czas zdjąć koronkę z głowy, zacząć poruszać się komunikacją zbiorową - która jest sprawniejsza od indywidualnej. Należy poszukać rozwiązań systemowych, które spowodują, że ludzie porzucą swoje prywatne graty. Drogi nie są z gumy. Autobus /tramwaj/kolejka mają bardzo dużą przestrzeń pasażerską w porównaniu z samochodem osobowym - starczy powiedzieć, że pasażer potrzebuje pół metra kwadratowego dla siebie i bagażu. Samochód zajmuje na drodze sześć - osiem metrów kwadratowych, a tak często przewozi tylko jedną osobę. Dodatkowo pojawia się kwestia bozpieczeństwa ruchu. Każdy pojazd to jedna osoba odpowiedzialna za kierowanie nim. Im więcej kierowców w przeliczeniu na ilość przewożonych osób, tym gorsze bezpiieczeństwo (zastanówcie się sami, dlaczego). Argumenty o stanie technicznym komunikacji zbiorowej odłóżcie na półki. Tak naprawdę jedynie pojazdy objęte nadzorem UDT mają porządne przeglądy.

        • 2 2

    • to prowokacja, takich idiotow juz dawno by wyeliminowali...

      • 4 0

    • ciemnogród...

      Widać matołku że grajdołku swojego nigdy nie opuszczasz i masz zerowe( a nawet UJEMNE) pojęcie o rozwiązaniach komunikacyjnych jakie się stosuje w Europie w dużych aglomeracjach.

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane