• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czesław Niemen nie żyje

O.K., (PAP)
19 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Zmarł jeden z najwybitniejszych polskich muzyków Czesław Wydrzycki, znany jako Czesław Niemen. Taką wiadomość przekazała w minioną sobotę późnym wieczorem Kora Jackowska podczas VII Charytatywnego Balu Dziennikarzy. 65-letni Czesław Niemen cierpiał na chorobę nowotworową. W Polsce nie ma chyba osoby, która nie znałaby takich piosenek Niemena jak "Pod papugami" czy "Dziwny jest ten świat".

Czesław Niemen urodził się 16 lutego 1939 roku w Wasiliszkach Starych koło Nowogródka na Litwie jako Czesław Wydrzycki. Komponował muzykę rockową i jazzową, był prekursorem big-beatu. Tworzył także muzykę teatralną i filmową, między innymi do filmu "Wesele" Andrzeja Wajdy. W swoich utworach wykorzystywał teksty poetyckie Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka i Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Do 1967 roku był członkiem zespołu Niebiesko-Czarni, później kierował własnymi zespołami: Akwarele, Niemen-Enigmatic oraz Grupa Niemen. Występował również jako solista. Jego największe przeboje to: "Dziwny jest ten świat", "Czy mnie jeszcze pamiętasz", "Pod papugami" i "Sen o Warszawie".

Przełomowym momentem w karierze Niemena był występ z Akwarelami na V festiwalu w Opolu. Za piosenkę "Dziwny jest ten świat" został wówczas uhonorowany nagrodą specjalną przewodniczącego Komitetu do spraw Radia i Telewizji. W ostatnich latach artysta skoncentrował się na pracy we własnym studiu muzycznym. W kompozycjach chętnie wykorzystywał instrumenty elektroniczne i syntezatory. Na muzykę młodego pokolenia Niemen patrzył z rezerwą.

Oprócz muzyki Niemen tworzył też prace plastyczne. Rysował od dziecka, później szczególnie zainteresowała go grafika komputerowa. W 2001 roku przeznaczył część swoich prac na licytację. Dochód z aukcji został przeznaczony dla Polskiej Akcji Humanitarnej na kupno sprzętu edukacyjnego dla szkół na Litwie.

Czesław Niemen był wielokrotnie wyróżniany. W 1974 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Dostał też nagrodę I stopnia prezesa Rady Ministrów za twórcze osiągnięcia w dziedzinie kompozycji i interpretacji. Od 1964 do 1980 roku, był uznawany za najpopularniejszego i najlepszego wokalistę w kraju w ankietach czasopism muzycznych "Jazz" i "Non Stop". W 1999 roku został uznany za wykonawcę wszech czasów w plebiscycie "Polityki". Radiowa Trójka uhonorowała go "Super-Mateuszem" - nagrodą imienia Mateusza Święcickiego za zasługi dla kultury.
Głos WybrzeżaO.K., (PAP)

Opinie (206)

  • [*]

    niepowtarzalny artysta!

    • 0 0

  • Nowogódek

    Gwoli ścisłości: Nowogródek znajduje się na Białorusi, niestety... Czy ktoś tu przeprowadza jakąś korektę?

    • 0 0

  • Najwybitniejsi ludzie odchodzą bardzo cichutko...

    Wczoraj Polskę obiegła informacja o śmierci Czesława Niemena. Szkoda, że tak piekielnie zdolny artysta odszedł... Był jedną z najciekawszych gwiazd - nawet napisałabym GWIAZD - jakie przewinęły się przez polskie sceny - nie tylko muzyczne, ponieważ Niemen był multimedialnym artystą (śpiewał, komponował, malował, rysował, tworzył grafiki komputerowe). Piosenkarz należał do grona tych nielicznych, którzy umieli wykreować swój własny, niebanalny, niepowtarzalny, zarazem bardzo ciekawy wizerunek artystyczny. Jego utwory, takie, jak: "Czy mnie jeszcze pamiętasz", "Sen o Warszawie", "Dziwny jest ten świat", "Nie pukaj do moich drzwi", "Pod papugami", czy "Obok nas" - na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Na zawsze też zapamiętam muzykę z "Wesela" A. Wajdy - dzięki której dramat ten wydawał mi się jeszcze bardziej wyrazisty. Niemen był nietuzinkowym artystą, skromnym i bardzo wrażliwym. Był wartościowym piosenkarzem, dalekim od oddania swojej "artystycznej duszy" machinie komercjalizacji. Tworzył sztukę przez duże "S". Obce mu było wszystko, co płytkie i powierzchowne. W ostatnich latach skoncentrował się na pracy we własnym studiu muzycznym. W swoich kompozycjach chętnie wykorzystywał instrumenty elektroniczne i syntezatory. Na muzykę, która obecnie zalewa nas zewsząd - patrzył z rezerwą. "...Dzisiaj wydaje się, że nie trzeba mieć żadnego pojęcia o śpiewaniu, żeby śpiewać. Rynek zachłysnął się czymś, co jest jedną wielką balangą. Zapanowała pląsomania, w takt fokstrota na cztery. I każda próba odejścia, szczególnie w tekstach, od tematu damsko - męskiego jest nie do przeskoczenia, ponieważ media odmawiają publikacji" - powiedział w jednym z wywiadów Czesław Niemen. Mimo, że od wielu lat nie gościł na pierwszych stronach gazet, wciąż był wielki. Niekwestionowany król polskiej muzyki. Odszedł tak, jak żył - w ciszy. Fenomen - jedyny w swoim rodzaju. To był naprawdę KTOŚ. Tak go zapamiętam...

    • 1 0

  • :(

    • 0 0

  • Hołd i chwała

    Mam nadzieję, że zakończył wszystkie ważne dla Niego sprawy.

    • 1 0

  • Niemen......

    zawsze mial, ma - i bedzie mial zawsze - szczegolne miejsce w moim sercu... kocham Jego utwory i czesto pomagaja mi pokonywac trudy zycia - jak tak potrafi pomoc tylko przyjaciel...

    • 1 0

  • Nigdy go niezapomne !

    Bardzo duzo piosenek pamietam ale tej nigdy niezapomne
    " choc czas jak rzeka , jak rzeka plynie unoszac w przestrzen dawne dni "
    Takie jest zycie i nas tez to bedzie czekac .

    • 1 0

  • wszyscy jesteśmy śmiertelni i wszyscy kiedyś odejdziemy
    Niemen był skromny cichy nie dbał o zaszczyty nie pchał się za wszelką cenę
    kiedy pismaki atakowały go niewybrednie robił swoje
    w radomiu miał pokazać w/g jednego szmatławca pośladki
    chyba nigdy nie odszczekano tej bujdy
    swoja drogą należałoby sie paparuchom
    mnie urzekł "bema pamięci rapsod żałosny""jednego serca"
    "wspomnienie"
    szukam i nigdzie nie moge znależć śpiewanych przez niego dwóch wierszy
    "wróbel idiota" i "dobranoc"

    • 0 0

  • wiecie co moi mili i kochani?
    wróciłem z WP:((
    co za hołota tam siedzi
    mój dobry i Miłosierny Panie Boże, spuść zasłone milczenia na tych poparańców
    wiem jedno, takich komentarzy nie mogąpisac kudzie z mojego pokolenia a raczej z pokolenia "ich troje" - popelina, ssztuczna skóra, dragi....
    a ak Niemen postrzegał dziesiejszy "przemysł muzyczny"
    "Dzisiaj wydaje się, że nie trzeba mieć żadnego pojęcia o śpiewaniu, żeby śpiewać. Rynek zachłysnął się czymś, co jest jedną wielką balangą. Zapanowała pląsomania, w takt fokstrota na cztery. I każda próba odejścia, szczególnie w tekstach, od tematu damsko- męskiego jest nie do przeskoczenia, ponieważ media odmawiają publikacji"

    nie pasował do tych WYJCÓW i SMUTASÓW
    teksty, które śpiewał nie trąciły BANAŁEM KICZEM I GRAFOMANIĄ
    NIGDY

    • 0 0

  • "1963 - podczas koncertów w paryskiej Olympii występuje na jednej scenie ze Stevie Wonderem;

    1964 - jako wokalista Niebiesko-Czarnych poprzedza koncert Marleny Dietrich w warszawskiej Sali Kongresowej. Zafascynowana jego wykonaniem "Czy mnie jeszcze pamiętasz?" artystka włączyła do swojego repertuaru własną wersję tej piosenki;

    1970 - wobec protestu włoskiego związku zawodowego muzyków Niemen traci szansę na wystąpienie na festiwalu w San Remo;

    1972 - podczas koncertów w Niemczech z okazji olimpiady w Monachium poważnie rozważany jest pomysł współpracy Niemena ze słynną grupą Blood, Sweat & Tears, ale pomysł upadł;

    1973 - na rynku niemieckim ukazuje się płyta "Russische Lieder", na której Niemen wykonuje własne wersje ludowych piosenek rosyjskich;

    2002 - słynna brytyjska grupa techno The Chemical Brothers w swej kompozycji "The Test" wykorzystuje fragment utworu Niemena "Pielgrzym" z nagranego w 1974 roku albumu "Niemen Aerolit"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane