Czy lider deathmetalowego trójmiejskiego zespołu "Behemoth" Adam Darski "Nergal" obraził uczucia religijne drąc Biblię w czasie koncertu w Gdyńskim Uchu? Tak uważa Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i skłąda doniesienie o popełnieniu przestępstwa.
na oczach chrześcijan na pewno tak
45%
to zależy od indywidualnej wrażliwości patrzącego
19%
nie w czasie koncertu metalowego, gdy słuchacze mogą liczyć się z takim zachowaniem
36%
Komitet złoży w tej sprawie doniesienie do ministra sprawiedliwości
Zbigniewa Ćwiąkalskiego.Do obrazy uczuć miało dojść podczas wrześniowego występu zespołu w gdyńskim klubie "Ucho". Przed jednym z utworów wokalista podarł Biblię i kartki rozrzucił wśród publiczności. Niszcząc Biblię, mówił - nie precyzując o co dokładnie chodzi - że zespół "chce się rozprawić z mitem, którego bohaterem jest największa, najbardziej zbrodnicza sekta, jaka istniała na ziemi".
Szef komitetu,
Ryszard Nowak zapowiedział również, że doniesienie dotyczy także kierownictwa klubu, które do "koncertu dopuściło, było jego świadkiem i nie powiadomiło o tym prokuratury".
- To pierwszy taki przypadek. Wcześniej nie mieliśmy tego typu problemów. - powiedział nam właściciel "Ucha"
Karol Hebanowski.
Doniesienie zostanie złożone dopiero teraz, bo komitet dowiedział się o wydarzeniach w czasie koncertu kilka dni temu.
Co grozi muzykom "Behemotha"? Artykuł 196 Kodeksu Karnego mówi, że "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch".
Stowarzyszenie "Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami" działa od dziewięciu lat. Organizuje konferencje na temat zagrożenia ze strony sekt, szczególnie intensywnie działa w czasie wakacji. Stara się też pomagać osobom, które w różny sposób doświadczyły działania sekt.
W ubiegłym roku Komitet stworzył m.in. indeks zespołów "propagujących satanizm". Znalazł się na nim również Behemoth.
Oświadczenie właścicieli klubu "Ucho"W związku z doniesieniami prasowymi dotyczącymi wydarzeń podczas wrześniowego koncertu grupy "Behemoth" Klub Muzyczny Ucho informuje, że nie był organizatorem tego koncertu. Obiekt klubowy został wynajęty przez promotorów zespołu Behemoth na zasadzie kontraktu cywilno-prawnego. Nie byliśmy w żadnym zakresie zapoznani z programem występu, ani nie kontrolowaliśmy jego przebiegu.
O incydencie będącym przedmiotem zawiadomienia o przestępstwie dowiedzieliśmy się w dniu 4.02.2008 z doniesień prasowych. Wyrażamy ubolewanie jeżeli wydarzenia w naszym klubie, choćby poza naszą wiedzą i wolą, obraziły kogokolwiek uczucia religijne.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
