- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (38 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (132 opinie)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (169 opinii)
- 4 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (545 opinii)
- 5 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (147 opinii)
- 6 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (165 opinii)
Czy jest sposób na złomiarzy?
Nasza czytelniczka, która aż czterokrotnie padła ofiarą złomiarzy na swojej działce ogrodniczej, proponuje, by w skupie złomu, wzorem z Wielkiej Brytanii, nie wypłacano gotówki od ręki, tylko dokonywano przelewu. Czy to pomoże w ukrócenie procederu?
Oto jej argumenty:
Moim zdaniem wystarczyłoby zarządzenie, by punkty skupu złomu czy makulatury nie wypłacały gotówki do ręki, tylko dokonywały przelewu na konto bankowe osoby sprzedającej w skupie złom. Również szczebel wyżej - odbiorca złomu nie wypłacałby skupowi gotówki, lecz dokonał przelewu. Wyeliminowanie gotówki w tych etapach pozwoliłoby, a co najmniej, ograniczyłoby złodziejstwo i nieuczciwości.
W ubiegłym roku aż cztery razy padłam ofiarą złodziei buszujących na mojej działce ogrodniczej - niby drobne rzeczy, ale zniszczenia i dla mnie straty materialne duże (wybito mi wszystkie okna w altanie, a po poprzedniej "akcji" wstawiłam okna PCV). Zabiłam je na razie płytami, bo mi ręce opadły i nie mam odłożonych pieniędzy na naprawianie kolejnych szkód.
Punkt skupu, w którym namierzyłam swoje rzeczy (piecyk żeliwny i taczkę) wpisał dane przypadkowej osoby, bo albo taki dowód osobisty pokazali złodzieje, albo w ogóle dowodu nikt nie oglądał, podejrzewam, że w księdze wypełnił rubryki wykorzystując dane osobowe jakiegoś starego klienta.
Myślę, że przelew na konto byłby rozwiązaniem beznakładowym, albo groszowym w kosztach, i w moim przekonaniu znacznie utrudniałby ten proceder. Takie rozwiązanie wprowadziła ostatnio Wielka Brytania ze względu na dokuczliwe i nasilające się kradzieże.
W Trójmieście jest ponad trzydzieści dużych i wiarygodnych skupów złomu. Zobacz ich listę
A co wy sądzicie o tym pomyśle? Czy osoby, które często utrzymują się z dostarczaniem do skupów surowców wtórnych, aby na pewno posiadają konta bankowe? Czy pomysł naszej czytelniczki, choć pomógłby kontrolować zbieraczy złomu, nie pozbawiłby ich zajęcia i utrzymania?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (197) 5 zablokowanych
-
2013-01-28 11:29
...
niech zakładają działalność gospodarczą - płacą podatki składki ZUS - to też ich odstraszy :]
- 9 4
-
2013-01-28 11:34
oddzielic złomiarza od złodzieja, (1)
to nie to samo, masę ludzi kradnie w Polsce i nie są złomiarzami, a nawet uchodzą za szanowanych.
Pomysł z przelewami bez sensu.- 6 7
-
2013-01-28 14:44
?
Politycy :-)
- 0 0
-
2013-01-28 11:35
i wino w sklepie też do zapłaty przelewem
- 7 0
-
2013-01-28 11:36
złomiarze
a może karać nie za kradzież np znaków drogowych, studni żeliwnych-wiele tego ginie na ulicach- tylko za spowodowania niebezpieczeństwa w ruchu? Jakoś nie słyszałem by złomiarz został ukarany za spowodowanie zagrożenia, policji wystarczy wartość skradzionego materiału i zamyka sprawę,
- 14 0
-
2013-01-28 11:37
przelew za złom (1)
co za absurd! Danka, weź skuteczniej pilnuj działki albo zamień elementy metalowe na drewniane.
- 3 9
-
2013-01-28 11:44
łatwiej będzie spalić. dziadostwo albo kradnie, albo po prostu niszczy bez sensu.
- 2 0
-
2013-01-28 11:44
na działkach wszelkie metalowe części są przeważnie kradzione z budów,więc kółko się zamyka...
- 5 4
-
2013-01-28 11:44
Złodzieje w większości (1)
Na zapyziałej Orunii, ukradziono mi praktycznie 3 razy płot, słupki i brame, przewody do latarni, łopaty i co tylko było z metalu, straty tysiące, ich zysk pewnie 200 zł, a jak szukałem pracowników do drobnych robót na placu, to za 100 zł dziennie ( kilka godzin ) chętnych brak, wolą iśc ukraść coś nawalić się , a kolejnego dnia znowu coś zwinąć żeby było na wino i niech mi nikt nie chrzani o bezdomności, to ich świadomy wybór.
- 21 1
-
2013-01-28 13:31
Prawda.
- 0 0
-
2013-01-28 11:45
moja opinia (2)
Niestety, w takim złodziejskim społeczeństwie skuteczny będzie wyłącznie BEZWZGLĘDNY zakaz odpłatnego skupu metali kolorowych, tak jak nie skupuje się np. rtęci i ołowiu... Za potwierdzeniem tożsamości można by tylko BEZPŁATNIE oddawać takie metale w ściśle wydzielonych punktach poboru.
- 6 2
-
2013-01-28 11:48
ołów się skupuje - 4,5 ziko/kg (1)
- 2 1
-
2013-01-28 11:55
korekta
Od osób prywatnych nie wolno!
- 1 0
-
2013-01-28 11:45
Polskim mankamentem jest rowniez iz wiekszosc ''publicznych elementow jest robiona z tzw. metalu'' (1)
Kradzieze beda zawsze lecz mozna to troche w prosty sposob tez zminimalizowac. Przytaczano to problemy z kradziezami np. pokrywy studzienki itp. Przeciez wystarczy te uliczne pokrywy studzienek robic z tworzyw sztucznych lub nawet z ''betonu ''. Wiele elementow tzw. miejskich czy publicznych mozna zamiast z metali wykonac z tworzyw sztucznych czy innych nowych materialow zastepujacych metal. Nawet siatki ogrodzeniowe czy slupki do nich moga bysc robione z tworzyw ktore sa wlasnie efektem odzysku materialow wtornych. Wszelkie kratki na ulicy tez moga byc z tworzywa. Nawet tzw. ozdoby uliczne czy rozne łancuchy od slupka do slupka rowniez nie musza byc z metali. Nie jest to oczywiscie sposob na tzw. zlomiarzy lecz sposob na proste ograniczenie tego procederu i na oszczednosci dla miast i mieszkancow. Nie zlikwiduje to tez problemu ''dewastacji mienia publicznego ale koszt wymiany rowniez bedzie mniejszy . Pamietajmy ze oszczednosci i profilaktyka to rzeczy najprostsze i nawet minimalne zyski miasta zlozone w calosc w kazdej sferze przenosza sie na duzy zysk dla mieszkancow.
- 5 7
-
2013-01-28 11:56
metoda
Całkowity zakaz skupu złomu i traktowanie tego jak śmieci, oto metoda na Polaków.
- 2 1
-
2013-01-28 11:47
Wystarczyłby pozamykać skupy złomu. (1)
A taki co skupuje złom od firm(resztki poprodukcyjne)
powinien być 10 kilometrów za miastem.- 8 1
-
2013-01-28 13:24
10km za miastem?
już widzę te kawalkady dziecięcych wózków z powyginanymi kółkami i zawartością 200kg, pchane przez nędzne ludzkopodobne istoty taki kawał po drogach. Śmiertelność wzrosłaby niepomiernie, ale jakie korki!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.