- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (45 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (258 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (135 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (82 opinie)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (338 opinii)
Czy kierowca z Monciaka pozostanie w szpitalu?
Po tym, jak Sąd Rejonowy w Sopocie przedłużył leczenie psychiatryczne "kierowcy z Monciaka", jego adwokat zaskarżył tę decyzję i poprosił o pomoc Rzecznika Praw Obywatelskich.
Niedawno Sąd Rejonowy w Sopocie orzekł, że leczenie powinno być kontynuowane. Wystąpiła o to prokuratura. Jednak w opinii biegłych, wydawanej co pół roku, nie ma już konieczności izolowania Michała L.
Dlatego tym razem obrońca Michała L. złożył zażalenie na decyzję sądu. Jego zdaniem opinia biegłych wskazuje, że w leczeniu jego pacjenta są widoczne postępy. Dlatego - zdaniem adwokata Jacka Potulskiego - jego klient nie musi już być izolowany.
- Dlatego zdecydowaliśmy się zaskarżyć decyzję sądu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy będzie rozprawa. Dodatkowo skierowany został wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich - mówił prawnik w rozmowie z TVN24. Jego zdaniem dalsze trzymanie Michała L. w szpitalu psychiatrycznym jest bezprawne.
Sąd rozpatrzy to zażalenie w najbliższym czasie.
Przypomnijmy: do zdarzenia, w którym 23 osoby zostały ranne, w tym kilka ciężko, doszło 19 lipca 2014 r., po godz. 23. 32-letni Michał L. wjechał wtedy swoją hondą na wypełniony spacerującymi Monciak. Jadąc przez tłum potrącił 23 osoby. Tylko szybkie pojawienie się na miejscu policji uchroniło go od samosądu.
Opinie (236) ponad 10 zablokowanych
-
2016-12-20 19:47
!!!!!
Do pierdla z tym śmieciem a nie do szpitala !!!!
- 9 1
-
2016-12-20 12:03
Albo rybki, albo akwarium (6)
Jak chciałeś porąbie uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny udając niepoczytalnego, to teraz siedź w psychiatryku i 20 lat. Temida rozbiłaby sobie znowu ze mnie i innych normalnych ludzi jaja, gdyby po ucichnięciu sprawy po dwóch latach puściła Cię wolno.
- 261 5
-
2016-12-20 12:10
Stefan, umiałbyć udac człowieka bez nogi? (3)
Nie bardzo, prawda?
No właśnie, niepoczytalnego też byś nie umiał ;)
On też nie- 2 31
-
2016-12-20 19:06
Gość nie musi udawać, bo ma matkę pracującą w sądzie.
- 5 1
-
2016-12-20 12:27
A skoro nie miałbyś nogi, to po 2 latach by ci odrosła?
- 25 0
-
2016-12-20 12:22
ale on nie musi udawać bo opinię wydają opłaceni lekarze
- 34 1
-
2016-12-20 12:14
w Gdansku to nie pierwszy raz.
wazne, ze syn prezydenta, sedziego, itp.
tego od babstytow chyba tez zwolinili co prowadzil wykklady motywacyjne.- 14 0
-
2016-12-20 12:12
32 lata
- 0 3
-
2016-12-20 18:59
leczenie psychiatryczne to żart
Leczenie psychiatryczne to żart, jako podatnik nie zgadzam się na leczenie psychiatryczne ludzi którzy chorzy nie są ,a używają tego tylko jako linii obrony, debil powinien pójść do paki na długie lata za terroryzm ( ewentualnie żal że nie ubili go na monciaku sami poszkodowani)
Dodatkowo w takich sprawach gdy rodzina siedzi w sądach prokuraturach i pomaga sprawie ucichnąć, powinno się takim osobą dożywotnio odbierać prawo wykonywania zawodu. Skoro według konstytucji jesteśmy wszyscy równi, to niech tak będzie.- 15 1
-
2016-12-20 18:50
Ci co bronią takich "niepoczytalnych" bandziorów,powinni trafić do kamieniołomów o chlebie i wodzie.Ale cóż,jak kasa się zgadza,to czemu nie bronić ?
- 10 0
-
2016-12-20 18:38
a 23 osoby ranne to nic siedz jak najdluzej.Wstyd
- 8 0
-
2016-12-20 18:34
Powinnen siedziec ram teraz 20lat niech się leczy bo co będzie jak wyjdzie
- 6 0
-
2016-12-20 18:22
a gdzie byl adwokat jak biedak jeździł po monciaku
Teraz wielkie halo. Jak zrobiłeś z niego chorego to teraz masz za swoje
- 9 0
-
2016-12-20 17:58
Ja jak zwykle klasycznie " Do wapna z nim "
- 11 1
-
2016-12-20 17:38
to straszne ! tak nie można
- 1 3
-
2016-12-20 17:28
Papuga zobaczył kasę
Mamuśka pokazała woreczek ze srebrnikami i papuga się uaktywnił gdyby trafił jego na monciaku wtedy by pewnie miał inne zdanie ale za pieniądze to robią tacy ludzie wszystko
- 14 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.