13 lat temu, z 50-procentową bonifikatą pewien biznesmen kupił od miasta teren na gdańskiej Morenie z zabytkowym parkiem i dworkiem, które miał odnowić. W międzyczasie dworek się zawalił - teraz ma tam powstać osiedle mieszkaniowe.
ogradza parkan. Kilka lat temu okoliczni mieszkańcy zauważyli, że drzewa w parku nagle usychają i są wycinane. Sprawą zajęła się policja. Śledztwo i eksperci dendrologii stwierdzili jednak, że drzewa umierały naturalnie.
2010-06-02 14:06
A bo to nie ma sposobów żeby drzewa pousychały na zamówienie? Wystarczy dobrze kwasem podlać i załatwione.
2010-06-02 14:06
i pamiętam jakie wówczas było przeznaczenie tej działki i dworku - kulturalno-oświatowe - nawet się dziwiłem, że ktoś widzi w tym interes i kupił teren o takim przeznaczeniu. No, cóż - tak się robi kasę.
2010-06-02 14:05
kolejne nowe bloki na Morenie....To może jaką kolej linową niech nam wybudują, bo niedługo z Moreny drogami nigdzie nie będzie można dojechać...
"Park" od kilku lat jest już ogrodzony, dworek rozebrany (zawalony?), drzewa usychają...wielka szkoda.
2010-06-02 13:55
2010-06-02 13:53
wszędzie budować osiedla, wypalić lasy i parki i potem teren zalać betonem żeby nie było w mieście zieleni no bo to przestrzeń nie generująca zysków, no nie?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
