• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy zasiana w grudniu trawa ma szansę wyrosnąć?

Marzena Klimowicz-Sikorska
17 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Świeżo wysiana trawa mimo przymrozków? Według wykonawcy to nic dziwnego. Świeżo wysiana trawa mimo przymrozków? Według wykonawcy to nic dziwnego.

Wysokie jak na grudzień temperatury zaburzają wegetację roślin, dlatego mimo okresowych przymrozków, trawa w wielu miejscach wciąż jest zielona. Czy jest to jednak dobry okres na wysiew trawy? Wykonawca inwestycji przy ul. Guderskiego zobacz na mapie Gdańska twierdzi, że tak, i ku zdumieniu okolicznych mieszkańców wysiał cały trawnik.



Czy masz czasem wrażnie, że wykonawcy robót działający na zlecenie miasta, pewne rzeczy robią bez sensu?

Coraz intensywniej odczuwamy zmiany klimatu w naszej szerokości geograficznej - tropikalne lato i deszcz zamiast śniegu zimą powoli przestają nas zaskakiwać. Zaskakiwać za to mogą nowe trendy ogrodnicze, jak wysiew trawy w połowie grudnia w Gdańsku i to w dniu, w którym akurat był przymrozek. O sprawie poinformował nas pan Maciej, który nie mógł wyjść ze zdziwienia po tym, co zobaczył w swojej okolicy.

- W związku z pracami drogowymi niedaleko mojego domu zauważyłem ciekawą rzecz - relacjonuje pan Maciej, mieszkaniec Gdańska. - Drogowcy urządzając okolice chodnika wysiali trawę na powierzchni ok. 800 m kw. Co więcej: zasiali i nie udeptali. Nic by w tym dziwnego nie było, gdyby nie fakt, iż dziś mamy połowię grudnia i ujemną temperaturę. Na moje oko i skromne doświadczenie nie ma to sensu. Skontaktowałem się nawet z wykwalifikowanym ogrodnikiem, który potwierdził moje zdziwienie. Dziwi mnie fakt wyrzucania pieniędzy, prawdopodobnie miasta, bo nie sądzę, by prywatna firma wykładając własne pieniądze wpadła na tak genialny pomysł. Po chwili refleksji pomyślałem, że może po prostu panowie specjaliści dbają o ptaki, które mają dzięki nasionom niezły wikt.
Rzeczywiście, inwestycja przy Guderskiego nie jest prywatna, lecz miejska, a na zlecenie Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska realizuje ją firma WPRD Gravel. I bynajmniej nie chodzi o dokarmianie ptactwa.

- Nie mamy jeszcze prawdziwej zimy. Kilka dni temu były dodatnie temperatury, po krótkotrwałym przymrozku znów mają nadejść ciepłe dni - tłumaczy Mariusz Ogonowski, dyrektor firmy WPRD Gravel, generalnego wykonawcy robót przy ul. Guderskiego. - Teraz się kładzie warstwę ziemi urodzajnej i nie ma z tym problemu. Dziwi mnie zatroskanie ludzi, który na siłę próbują wytknąć nam błędy. Chciałbym uspokoić czytelników, że nawet w taką pogodę można siać trawę. Ona do wiosny przeczeka w stanie uśpionym.
Dodaje, że teren będzie odebrany dopiero na wiosnę, więc wtedy zamawiający sprawdzi skuteczność wysiewu.

- Jeżeli trzeba będzie dosiać trawę, to ją dosiejemy.
Miejska inwestycja przy Guderskiego polegała na budowie fragmentu ulicy wraz z mostkiem nad Potokiem Kozackim. Powstał układ drogowy na odcinku od skrzyżowania ulic Guderskiego i Flisykowskiego do istniejącej ul. Guderskiego (od strony ul. Świętokrzyskiej) o długości ok. 270 m.

Do tego umocniono koryto Potoku Kozackiego, a także wybudowano drogę manewrową oraz plac. Inwestycja obejmowała również wykonanie wodociągu i oświetlenia ulicznego na budowanym odcinku ulicy, a także zagospodarowanie zieleni.

I o tę właśnie zieleń, a dokładniej o sens siania trawy zimą, zapytaliśmy zleceniodawcę, czyli DRMG.

- Wykonawca robót realizując postanowienia umowy ma obowiązek wykonania wszystkich zleconych przez zamawiającego elementów, a dodatkowo po zakończeniu budowy musi uporządkować teren wokół prowadzonych prac - wylicza Agnieszka Zakrzacka z DRMG. - Ponieważ jednym z elementów tej inwestycji było zagospodarowanie zieleni, wykonawca robót musi się z tego wywiązać. To on ponosi odpowiedzialność za to, czy zasiana w grudniu trawa wzejdzie czy nie. Każda inwestycja objęta jest okresem gwarancji. Po przeprowadzonym w okresie wegetacji przeglądzie gwarancyjnym, w przypadku stwierdzenia ewentualnych ubytków w trawniku, wykonawca zobowiązany zostanie do ponownego obsadzenia miejsc, w których trawa nie wzeszła. Gdańsk nie poniesie dodatkowych kosztów z tego tytułu.
Cała inwestycja kosztowała ok. 1,5 mln zł.

Opinie (125) ponad 10 zablokowanych

  • no pewnie że wyrosnie, (1)

    dla trawy to żaden problem

    • 3 0

    • Nie wyrośnie, bo gołębię już wyżarły nasiona.

      • 0 0

  • tępi ¨rzędnicy

    Podczas siania tejże trawy ptaki zjadły ją zaraz za piętami siejącego.

    • 1 3

  • nie dziwcie sie

    KASIORKIE TRZEBA WYDAC DO KONCA ROKU
    inaczej przepadnie.
    nawet nie wiecie ile dziwnych inwestycji robi sie na koniec roku....

    • 1 1

  • Trawa w grudniu jednak wschodzi

    Na terenie Akademii Morskiej w Gdyni w ramach prac porządkowych wysiano trawę w końcu listopada - w połowie grudnia trawa wzeszła.

    • 4 0

  • pan Maciej ma dużo czasu

    przyglądanie się siejącym, konsultacja z "ogrodnikiem",pisma itp., to mógłby odpędzać gołębie co to wyżerają nasiona trawy i będzie git, połazi sobie to będzie zdrowszy na ciele i w ogóle na innych organach też

    • 1 0

  • co za bzdet (1)

    a ptaki to tylko zimą jedzą? , Pan Maciej chyba też tylko zimą...

    • 0 0

    • xxx

      I co tak ciepło źe trawka będzie rosła😀

      • 0 0

  • Trawa

    Ciekawe czy ta trawa wkońcu wyrosla

    • 0 0

  • Natia

    Ja raczej bym się nie zdecydowała na wysiew trawy zimą. Jak nasiona przemarzną to wiadomo, że takie nasionko nie wykiełkuje. Szkoda wydawać 100-200 zł na mieszankę jeżeli szansa na wzrost jest 50 na 50%. Najbezpieczniej jest wysiać trawę np. w połowie kwietnia. Ja co prawda kupiłam już nasiona trawy deptum w grudniu bo była promocja, natomiast z sianiem się wstrzymuje do wiosny.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane