- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (433 opinie)
- 2 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (169 opinii)
- 3 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (199 opinii)
- 4 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (179 opinii)
- 5 Życie w realu sterowane przez internet (53 opinie)
- 6 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (718 opinii)
Czytelnik: dość palenia na balkonach
- Nie po to otwieram okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać ten smród - apeluje nasz czytelnik, pan Marcin.
Nie palę papierosów, nikt w mojej rodzinie również nie pali i generalnie uważam to za głupotę. Ale nie jestem jakimś ortodoksem, nie zwracam uwagi znajomym, nie wymądrzam się w towarzystwie i nie próbuję nawracać palaczy. Wszystko ma jednak swoje granice.
Według mnie są one regularnie przekraczane praktycznie w każdym bloku. Dlaczego piszę, że w każdym? Wystarczy przejść się na krótki spacer i zobaczyć, że wszędzie jest tak samo: palacze stojący na zamkniętych balkonach albo siedzący w oknach i wydmuchujący dym byle dalej od własnego mieszkania.
Oczywiście kończy się tak, że dym wpada do mieszkań sąsiadów. Przesadzam? Nie sądzę, bo dzieciaki regularnie pytają mnie w takich sytuacjach: "Tato, co tak śmierdzi?". I od pewnego czasu już nie wytrzymuję, wychodzę na balkon i mówię jak najgłośniej: "Śmierdzi, bo Kowalski [nazwisko zmienione - red.] znowu pali na balkonie". Kowalski już nam dzień dobry nie mówi... Ale mam wrażenie, że pali rzadziej.
Dlatego chciałbym zaapelować do wszystkich palaczy: nie po to otwieram latem okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać smród waszej ukochanej fajeczki. Bo skoro palicie, to widocznie ten zapach wam odpowiada. Zamknijcie się więc z nim we własnym mieszkaniu i delektujcie się do woli. Sąsiedzi na pewno będą wam wdzięczni.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (1951) ponad 20 zablokowanych
-
2018-08-14 23:28
Koleś na zdjęciu wie co robi
Zamknął balkon aby nie leciało mu do mieszkania.
A sąsiadów ma w d*pie.- 7 1
-
2018-08-15 06:18
palenie
jeżeli jest zakaz palenia na przystankach, to tym bardziej na balkonie i w oknie nie powinno się palić. Kiedyś to się nazywało kultura osobista, a teraz takie oczywiste rzeczy trzeba wpisywać do regulaminów spółdzielni czy wspólnoty.
- 7 5
-
2018-08-15 06:29
balkon
a pierdzieć można ???
- 4 3
-
2018-08-15 06:51
generalny ortodoks...
rasowy społem...dzwoń na policję,pajacu...
- 2 7
-
2018-08-15 07:34
dać prawa wspólnotom
Czas żeby wreszcie dać prawa wspólnotom mieszkaniowym:
- dwukrotność czynszu dla osób wynajmujących mieszkanie na wynajem krótkoterminowy
- kary dla palących grille bez przykrycia, kary za palenie grill(ów) na balkonach
- kary dla palących papierosy na balkonach
- kary dla syfiarzy, którzy zabrudzają klatki, trzymają w miejscach wspólnych swoje syfiaste stare meble, gazety i inne szpargały
- kary za uporczywe łamanie ciszy nocnej (dwa udokumentowane zgłoszenia i heja)
- kary za psy sr*jące na trawniku, bez sprzątania
To nie jest problem Trójmiasta, w całej Polsce tak jest - normalna większość musi się dopasować do syfiastej mniejszości. Ten naród można zmienić tylko karami, Polacy sami z siebie nic nie zrobią.- 9 4
-
2018-08-15 07:50
klatka schodowa - „lepsze” miejsce?
jeszcze gorsza praktyka -palenie na klatce schodowej -słoik z wodą umoczonych fajek - widok nie do przecenienia;
- 4 0
-
2018-08-15 08:13
Klatka schodowa
Co tam balkony u nas sasiadka upodobala sobie palenie na klatce schodowej!
- 3 0
-
2018-08-15 11:18
Niedługo to chodzić nie będzie można.
- 3 3
-
2018-08-15 11:31
Rodzina też ma czasem palacza. (1)
Trochę moim zdaniem pan wrażliwy przesadza. Ja nie palę, natomiast w mojej rodzinie dużo osób pali. I niech palą na (na swoim przecież) balkonie. Gdzieś muszą, a w mieszkaniu dopiero przeszkadzają innym. I to nie tylko domownikom, którym wszystkie ubrania potem śmierdzą. Miałem sąsiada, który palił w mieszkaniu, niestety dym wentylacją budynku lądował w moim mieszkaniu.
Jednak dym papierosa palonego na balkonie szybko się ulatnia, a nałogowcy palić gdzieś muszą. Chociaż oczywiście polecam zerwanie z nałogiem.- 3 5
-
2018-08-16 16:41
Yasne...ulatnia sie do moich pokoi! A dlaczego niby to moje ubrania mają cuchnąć??? Gdzie tu logika panie?
- 0 0
-
2018-08-15 11:32
smród!
To samo czuję, smród i tylko smród cudzych papierosów.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.