- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (161 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (211 opinii)
- 3 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (60 opinii)
- 4 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (108 opinii)
- 5 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (147 opinii)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (460 opinii)
Czytelnik: przekręcone znaki to w Gdyni norma
- Na ul. Abrahama, pomiędzy ul. Starowiejską i 10 Lutego nie można parkować po prawej stronie. Teoretycznie, bo "ktoś" przekręcił znak, więc kierowcy robią to bezkarnie i nagminnie. Podobna samowola odbywa się w innych miejscach - pisze pan Adam, który zwrócił na to uwagę po publikacji artykułu o nielegalnym parkowaniu przy ul. Morskiej.
Czytaj więcej: Zdejmują znak, bo przeszkadza im zakaz parkowania
Ze swoimi spostrzeżeniami zwrócił się do nas pan Adam, obserwujący podobną sytuację przede wszystkim w centrum miasta i Redłowie.
Oto one:
Do napisania tych słów skłonił mnie brak kontroli służb miejskich nad oznakowaniem w Gdyni. Potwierdził to artykuł o ul. Morskiej, ale takich przypadków jest więcej. Wygląda na to, jakby nikt nie kontrolował w tym zakresie sytuacji w mieście.
Przykład najbardziej intrygujący to przekręcony znak na ul. Abrahama , zakazujący zatrzymywania się między ul. Starowiejską i 10 Lutego. Obecnie jest ustawiony w taki sposób, że kierowcy parkujący wzdłuż ulicy nie będą mieli problemów z wytłumaczeniem, że znaku nie widzieli. I będą mieli rację.
Zresztą wykorzystują to, codziennie parkując wzdłuż ulicy, nie dając szansy przejść chodnikiem. Albo skończmy uprawiać fikcję i zlikwidujmy znak, pozwalając parkować, albo ustawmy go porządnie i egzekwujmy przepisy.
Kolejne "dziwnie oznakowane" miejsce to skrzyżowanie al. Zwycięstwa z Władysława IV i droga rowerowa wzdłuż ul. Władysława IV. Do niedawna roboty prowadziła tam firma budowlana, która zajęła pas dla rowerzystów. Wtedy znak został zasłonięty czarnym workiem.
Tyle, że prace już się dawno skończyły, tymczasem worek pozostał, więc teoretycznie nie powinno się tamtędy jechać rowerem. Urząd Miasta jest blisko i aż dziw bierze, że nikt nie zwrócił na to uwagi. Zakładam, że sporo urzędników dociera tamtędy do pracy, choć pewnie większość samochodami i komunikacją publiczną.
Ostatni ciekawy przykład to ul. Stryjska . Na wysokości przystanku autobusowego w kierunku al. Zwycięstwa istniał nakaz jazdy prosto. Piszę, że istniał, bo został przekręcony o 180 stopni. Nie chce dociekać przez kogo, ale fakty są takie, że według wielu przestał już obowiązywać.
Tymczasem skręcanie w lewo w kierunku PPNT może być niebezpieczne ze względu na kształt zjazdu. I po raz kolejny powtarza się brak nadzoru, sprawdzenia w terenie sytuacji.
Jak się okazuje, jest to dla urzędników za trudne. Skoro oni nie zważają na przepisy, które ustalają, to dlaczego potem wymagać ich szanowania przez kierowców?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (218) 2 zablokowane
-
2018-10-04 07:47
Czy szczurek i jego słabe służby panują nad miastem??
- 11 2
-
2018-10-04 07:44
Zarząd Zieleni to od czego jest?
po raz kolejny się przekonuje że nie panują nad niczym
- 14 0
-
2018-10-04 07:41
Zmienić sposób montażu
Niech znaki będą mocowane na śruby ze specjalnym kluczem i by śruba szła przez słupek. Będzie o wiele trudniej robić takie rzeczy. Oczywiście ze 20 lat by to zajęło by zmienić wszystkie ale lepiej zacząć już teraz gdzie jest to potrzebne.
- 13 1
-
2018-10-04 07:34
Nie chcę wiedzieć, jakiej szerokości jest ten pan, skoro nie mieści się na chodniku ul. Abrahama między Starowiejską a 10. Lutego, który pozostaje szeroki nawet po zaparkowaniu przy nim samochodów.
- 14 8
-
2018-10-04 07:19
bat na tych pseudo kierowców.
- 8 3
-
2018-10-04 06:13
Ostatnio (1)
Był artykuł, że w tej gdyni na morskiej coś się dzieje ze znakami- znikały a tu z kolei zmieniają swój wektor działania, cuda cuda... a do świąt tyle czasu a tu już niesamowite rzeczy i wspaniałości
- 33 2
-
2018-10-04 07:15
to są jakieś zjawiska paranormalne
- 9 0
-
2018-10-04 07:12
W Gdańsku to samo
Znaki są nagminnie obracana lub wyrwane
- 10 0
-
2018-10-04 07:03
Precz z durnymi znakami
Vivat miejscy partyzanci !
- 10 12
-
2018-10-04 07:00
Widocznie tych znaków niepowinno być.
Zdjąć je.
- 10 13
-
2018-10-04 06:49
Jest jeszcze kwestia znaków stawianych przez przedsiebiorców w terenie miejskim.
Czy ktokolwiek robi przegląd znaków typu "zakaz zatrzymania - nie dotyczy klientów". Czy zawsze przedsiębiorca ma prawo do miejskiego chodnika ??
- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.