- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (397 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (50 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Czytelnik: ratownicy zanieczyszczają las
- Piękny krajobraz lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego burzą śmieci, na które często można natknąć się spacerując po szlakach. Okazuje się, że są i tacy, którzy podpisują się na swoich śmieciach i nawet po bezpośrednich interwencjach nie usuwają ich - pisze nasz czytelnik, pan Andrzej. Ma rację?
Oto jego opowieść:
Wędrując szlakami turystycznymi między Chwarznem i Dąbrową można napotkać przypięte do drzew tzw. lampiony. Jako uczestnik imprez na orientację wiem, że w ten sposób oznacza się punkty kontrolne, które należy odszukać posługując się mapą i kompasem. Po każdej imprezie, zazwyczaj w ciągu kilku dni, lampiony są usuwane przez organizatorów. Wspomniane lampiony zauważyłem w listopadzie 2013 roku. Napis na dołączonym do lampionu arkuszu oznajmiał "Rekrutacja Listopad 2013".
Pomyślałem sobie, że pewnie natrafiłem akurat na zawody i wkrótce odpowiedzialne za ich organizację osoby zlikwidują szpecące las znaki. Nic bardziej mylnego. Jako że jeden z punktów kontrolnych znajduje się w lesie tuż przy ul. Wiczlińskiej , nietrudno dostrzec go przejeżdżając tamtędy samochodem.
I tak zawieszone na drzewach śmieci widziałem w grudniu, styczniu, lutym. Widzę je i dziś. Przyglądając się bliżej, okazuje się, że rzeczony lampion to kartka papieru formatu A4, podzielona ukośnie na dwa pola - białe i czerwone, z umieszczonym numerem i logo właściciela - Poszukiwawczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - stowarzyszenia niosącego pomoc osobom zaginionym oraz tym, których życie jest zagrożone.
Czytaj też: Uważaj, bo śmieci z lasu do ciebie wrócą
W lutym zadzwoniłem pod numer telefonu podany na stronie internetowej, informując osobę dyżurującą, że zostawili w listopadzie podczas akcji rekrutacyjnej lampiony w lesie, prosząc o ich uprzątnięcie. Najwyraźniej jednak zdolności poszukiwawcze grupy pozostawiają wiele do życzenia, bo przez kilka tygodni nie udało im się odszukać własnych śmieci.
Lampiony pojawiły się w listopadzie, ponieważ wtedy przeprowadziliśmy rekrutację jesienną do naszych szeregów. Rzeczywiście, pozostały na drzewach, jednak naszą intencją absolutnie nie jest zaśmiecanie lasu. Służą nam one do ćwiczeń, które staramy się przeprowadzać raz w miesiącu. Punkty są wpisane do map GPS. Oszczędzamy w ten sposób na paliwie, potrzebnym do quadów, którymi jeździmy i rozwieszamy lampiony. Zdejmiemy je w kwietniu, przed koleją planowaną rekrutacją. Nowych członków przyjmujemy bowiem co pół roku i niepoważne byłoby, gdyby dwa razy powtórzyła się ta sama trasa. O wszystkim zawsze powiadomione jest lokalne nadleśnictwo.
Materiał archiwalny
Zobacz ćwiczeniową akcję ratowników z POPR.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (103) 6 zablokowanych
-
2014-03-08 22:56
Czyli ratownicy-śmieciarze. (5)
I do tego jeszcze Pan Romasz nieudolnie usiłuje przekonać, trzeba śmiecić w lesie.
- 4 5
-
2014-03-09 23:27
(3)
Jeżeli sprzęt który jest używany jest śmieciem to niech Pan wyrzuci swój śmieciowy samochód, śmieciowy telewizor i śmieciowy komputer bo zaśmiecają Panu dom i wg Pańskiej filozofii nie ważne, że są używane, to pewnie śmieci.
- 2 2
-
2014-03-10 10:27
Panie Michale, (1)
chyba nie zrozumiał pan artykułu. Chodzi w nim o śmieci, które zostawiacie po sobie w lesie, a nie o wasz wspaniały sprzęt.
- 1 2
-
2014-03-11 15:26
Odpowiedź
Panie Mieczysławie, obawiam się iż powyższa "bardzo krytyczna" wypowiedź została omyłkowo wzięta za będącą mojego autorstwa.
Uprzejmie zachęcam do zapoznania się z odpowiedzią zamieszczoną pod postem "Czyli ratownicy-śmieciarze."
Pozdrawiam- 2 0
-
2014-03-10 05:05
i, ratownik z kozieh d..y się obruszyl:)
papa wulon:)
- 0 3
-
2014-03-11 15:07
Odpowiedź
Panie Mieczysławie - nie padło twierdzenie ani chociażby podtekst jakoby zachęcałbym do śmiecenia, a pozostawione lampiony nie są odpadkami. Lampiony będą nam służyć jeszcze podczas marcowych ćwiczeń i zostaną usunięte przed ułożeniem nowej trasy rekrutacyjnej.
Zachęcam Pana do refleksji czy kilka lampionów wiszących w lesie to duży koszt za sprawnie przeprowadzoną, dzięki ćwiczeniom, akcję poszukiwawczą które zawsze prowadzone są non-profit tj. pokrywamy ich koszty ze środków własnych by nie obciążać rodziny, której bliski zaginął.
Zapraszam do rozmowy - chętnie wysłucham Pana sugestii pod adresem mailowym podanym na stronie POPR.
Pozdrawiam- 2 0
-
2014-03-08 11:15
siedzi taki maruda w domu i myśli -komu dzisiaj dowalić? (2)
weź chłopie rodzinę nad morze...pospaceruj sobie to ci się głowa przewietrzy i o głupotach nie będziesz myślał
- 84 59
-
2014-03-10 11:01
dobry pomysł
a na tym spacerze nad morzem znów zobaczy góre śmieci, którą wszyscy zostawiają,
Czy husteczki naprawde trzeba żucać na ziemię, czy wszech obecne reklamówki na drzewach nikomu nie prtzeszkadzają, kubki po napojach, opakowania po czipsach... to jest tragedia ile śmieci mamy w lasach, na terenach nadmorskich na plazy. Ja poprosze więcej takich wpisów!
Zaśmiecamy swoją okolicę i wygląda to makabrycznie dobrze, ze jeszcze ktoś jest kto zrobi cokolwiek. Nie potrzebne nam są śmieci porozwieszane na drzewach na pół roku!
Bardziej przeszkadzają mi śmieci niż psie kupy!- 0 0
-
2014-03-08 13:54
Weźmie taki rodzinę nad morze i jak ktoś smieci to mu to nie przeszkadza...
i nawet uwagi nie zwróci. Bo to przecież "nie moje" tylko niczyje wiec co będzie sobie głowę zawracał - są ważniejsze sprawy jak na przykład przeciekający kran w łazience... no ale to żonka poczeka jeszcze bo dzisiaj mu się nie chce tego naprawiać.
- 13 4
-
2014-03-09 23:42
"pseudoekolodzy" (2)
znowu się czegoś czepiają, jak nie 4x4 to gospodarki leśnej albo ratowników... mnie w lesie przeszkadzają s****ące psy, biegają luzem więc każdy myśliwy ma prawo je odstrzelić... to by była afera :D
- 1 4
-
2014-03-10 10:36
Tak, tak, w Świeradowie Zdroju (1)
czepiali się że szanowane uzdrowisko stoi dziurawymi szambami z których za aktywnym wsparciem władz miasta ścieki idą szerokim strumieniem prosto do rzeki a papier toaletowy trafia się nawet armatkom śnieżnym na stoku. Ale mimo to znajdą się tępaki którzy będą szermować hasłami "pseudoekolog" czy "ekoterrorysta".
- 0 0
-
2014-03-10 10:39
Beda i robia to z cala odpowiedzialnoscia. Po prostu ekolodzy sa dla nich wybitnie niewygodni, czasami blokujac duze pieniadze, ktore powinny splywac do spasionych portfeli, a nie plyna. To jest, panie v, czysta nienawisc tych u koryta jak i ich klakierow w postaci roznych urzedasow.
- 0 0
-
2014-03-10 10:36
Skandal, skandal i SKANDAL
Dzis po roku przerwy (jakos tak wyszlo) bylem w TPK - przezylem szok. Las wyglada jak po ataku szaranczy. Wycieto chyba co 4-5 drzewo. To jest barbarzynstwo, nieprawdowpodobna samowolka rzadzacych kosztem naszego zdrowia.
- 1 0
-
2014-03-10 09:56
Posprzątane
Tego lampionu ze zdjęcia już dziś nie ma, więc artykuł okazał się skuteczny i zmotywował "ratowników" :) Ciekawe czy zebrali tylko ten jeden czy wszystkie?
- 3 0
-
2014-03-10 09:37
No i tzw. ,,ratownicy'' zrobili z siebie...
- 1 2
-
2014-03-10 08:46
A ja was wszystkich zaraz pogodzę
Wszyscy wynocha z mojego lasu.
Jak nie umiecie się pogodzić to będziecie sobie wypoczywać na swoich za.... ra... nych trawnikach przed blokami.
Las to moja prywatna własność i moich kolegów z ministerstwa.
Las to moja prywatna fabryka drewna.
Tylko i wyłącznie NASZA.
I jak będę miał kaprys to wszystko wytnę i sprzedam.- 0 0
-
2014-03-10 08:40
za parę lat nie będzie o co się kłócić
bo nie będzie już lasu i TPK tylko zwały śmieci i działki dla deweloperów na pustych wzgórzach
- 1 0
-
2014-03-08 11:12
Człowieku! Złóż swej Kobiecie życzenia i zabierz na kolacje przy świecach, zamiast pisać farmazony.. (2)
- 117 62
-
2014-03-10 07:22
A ty..
Weź swoją kobietę na romantyczny spacer po wysypisku w lesie. Brudas to brudas.
- 0 0
-
2014-03-08 11:28
Gratuluję Ci kobieto, że urodziłaś się kobietą i w związku z tym życzę Ci...
nie pisz farmazonów.
- 17 22
-
2014-03-08 11:25
żenujące tłumaczenie (11)
Naprawdę każdy może sobie tak powiesić? I jeszcze quadem wieszac, nie można pieszo? I na pół roku zostawić? Leśniczy wziął w łapę czy nie ogarnia?
Irytują mnie takie stowarzyszenia udające wojsko, pogotowie itd. To NIE są służby państwowe, nie są służby ratownicze i dotyczy to zarówno uprawnien, jak i odpowiedzialności. Zresztą widać jak na obrazku. Podstawa niestety lans i chodzenie w ciuchach, do których nie macie prawa.
Chcecie ratować życie, to zatrudnijcie się w pogotowiu.- 106 54
-
2014-03-08 13:05
Może i po sobie nie posprzątali ale.. (3)
Może i nie posprzątali po sobie ale skoro ćwiczą na tym to może jest im to aby jeszcze lepiej szukać osób zaginionych w terenie otwartym a z tego co mi wiadomo to stowarzyszenie działa w terenie gdzie pogotowie nie wjedzie i nie pomorze a nie słyszałem żeby pogotowie szukało kogoś w nocy po lesie... a policja nie ma sił ani środków aby wysłać policjantów w las aby szukali osób zaginionych a takich grup jest bardzo mało w Polsce a nie raz już pokazywali jak bardzo są potrzebni.
A o to kilka linków :- 14 6
-
2014-03-10 07:15
Adamie,
ortografia i interpunkcja się kłania.
- 0 0
-
2014-03-09 00:00
jeśli ,,pomorze'' to powinno być ,,Pomorze''
chyba, że chodziło o ,,pomoże''. Ratownicy też mogliby nauczyć się trochę ortografii.
- 5 0
-
2014-03-08 14:47
Bałagan i tyle
Ale zgodzisz się ze mną, że nie posprzątanie po sobie nawet motywując to wyższą koniecznością niesienia pomocy jest mocno nie ok. Nie jest to las prywatny POPR, z niego korzystają. Korzystają również inni ludzie którzy się tam relaksują. A widok powieszonych "śmieci" jest po prostu niedbalstwem POPRu jak i administratora danego lasu.
- 17 3
-
2014-03-09 10:04
Zenada
a zdajesz sobie sprawę, że Ci ludzie robią to za darmo i nikt im za to nie płaci?! Przepraszam bardzo, ale gdzie się lansują w tych ciuchach?! W Sopocie w klubie?! Takie ochotnicze pogotowie niejednokroć pomagało w poszukiwaniach starszych i chorych osób i nie tylko. Angażują się w treningi w swoim wolnym czasie tylko po to by pomoc. Jad przemawia przez Twoją leniwą d.u.p.ę, której sam zapewne nigdzie nie ruszasz.
- 6 4
-
2014-03-08 23:03
ZLIKWIDOWAĆ! (1)
Zlikwidować POPR! Zkliwidować WOPR! Zlikwidować TOPR! Zlikwidować GOPR! NIC NIE BĘDZIE! Nie dość, że za darmo ratuja życie, to jeszcze ludzie na nich plują. Geniusze zła z cyberprzestrzeni i tak nie wychodzą na dwór, to z ich usług nie korzystają. Heh....
- 11 3
-
2014-03-09 00:03
nikt tu nie pisze o likwidowaniu,
tylko o sprzątaniu po sobie. Jakoś WOPR nie zostawia śmieci na plaży, bo skoro ratuje ludzi, to ma do tego prawo
- 8 2
-
2014-03-08 11:46
Mają prawo, są częścią KSRG. (1)
- 16 14
-
2014-03-09 00:02
Mają prawo śmiecić?
Bo są częścią KSRG?
- 9 4
-
2014-03-08 12:39
Może i po sobie nie posprzątali ale..
- 1 1
-
2014-03-08 12:00
Irytują mnie internetowi krzykacze
którzy nic pożytecznego nie robią, ale mają za to jeszcze pretensje do innych o wszystko.
- 24 17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.