- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (37 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (246 opinii)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (214 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (158 opinii)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (44 opinie)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (61 opinii)
Defilada Żołnierzy Niezłomnych po raz czwarty przeszła przez Gdańsk
Zobacz jak wyglądała tegoroczna Defilada Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku
IV Defilada Żołnierzy Niezłomnych przeszła przez centrum Gdańska. Uczestniczyło w niej ponad 150 rekonstruktorów, w tym generał Władysław Anders na białym koniu, ciężki sprzęt wojskowy i setki mieszkańców.
Oprócz setek zebranych w kościele wiernych, udział w mszy św. wzięła córka gen. Władysława Andersa, senator RP Anna Maria Anders.
Czytaj także: Defilada dla Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku
O godz. 12:15 spod kościoła św. Brygidy wyruszył przemarsz. Na czele pojawił się odtwórca roli gen. Andersa na białym koniu.
Defilada Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku: generał Anders i pojazdy wojskowe
Tuż za generałem maszerowała orkiestra Morskiej Straży Granicznej, a za nimi około 150 rekonstruktorów 12 formacji wojskowych. Udział w defiladzie brały także ciężkie pojazdy wojskowe, a w nich czołg Panther, zdobyty w powstaniu warszawskim, który walczył jako Pudel w plutonie pancernym "Wacek", w batalionie AK "Zośka".
W przemarszu brały udział setki mieszkańców Gdańska i okolic.
- Zdecydowaliśmy się przyjść tutaj ze względu na dzieci. Edukacja poprzez przyjście na takie wydarzenie powoduje dużo większą ciekawość u najmłodszych członków naszej rodziny. Wszystko wygląda niesamowicie - nie każdego dnia na ulicach Gdańska widuje się orkiestrę, rekonstruktorów formacji wojskowych czy nawet czołg - mówił pan Marek.
- Na początku działaliśmy w Warszawie, teraz przyjechaliśmy do Trójmiasta. Dla nas defilada Żołnierzy Niezłomnych jest odzwierciedleniem pamięci, która należy się Żołnierzom Niezłomnym. W dzisiejszych czasach to jest coś więcej, działamy, jak tylko możemy. Gdański marsz różni się od tego warszawskiego, bo w stolicy jesteśmy blokowani. Takie marsze są dla nas, Polaków, honorem i obowiązkiem - oceniało przemarsz jedno z małżeństw biorące udział w defiladzie.
Po blisko 45 min marszu ulicami: Katarzynki, Podmłyńską, Podwale Staromiejskie, Targ Drzewny, Szeroką, Węglarską, Kołodziejską i Tkacką, udało się dotrzeć na ul. Długą - dokładnie pod Zieloną Bramę, gdzie oficjalnie rekonstruktorzy złożyli symboliczny meldunek gen. Andersowi i odbyła się dalsza oficjalna część.
Całość zwieńczył występ krakowskiego rapera Tadeusza "Tadka" Polkowskiego, a po nim wybrzmiał koncert polskich pieśni partyzanckich.
Na miejscu nie zabrakło ciepłej grochówki wydawanej z wojskowej kuchni polowej czy cieszących się popularnością stoisk z patriotycznymi i wojskowymi pamiątkami.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (517) ponad 20 zablokowanych
-
2018-03-04 18:54
Ludzie nie mają co robić
,,,, Gdańsk, niemieckie miasto
- 2 14
-
2018-03-04 18:41
a zgoda była na cykliczne pokazy?
- 12 7
-
2018-03-04 18:35
Polacz ki wszechpolskie
też się przewinęły pod moimi oknami
szkoda, że byliśmy już po śniadaniu, bo jajka się skończyły- 20 14
-
2018-03-04 18:32
trzeba założyć Ligę Połnocna i uciekać
z tego chorego, moherowego kraju.
- 18 11
-
2018-03-04 18:32
znowu pochód?
ile tego jeszcze? śmieszni się robicie.
- 23 9
-
2018-03-04 18:29
lemingi ukladaja tak glupie pytania w tej sondzie ....
- 11 8
-
2018-03-04 18:28
jeszcze 10 takich defilad
i następne kłamstwo gotowe. Jak to przeklęci byli uzbrojeni i to wszystko było potrzebne do okradania i mordowania współmieszkańców
- 13 13
-
2018-03-04 16:55
Jakby szła defilada np armia ludowej albo gejów to platfusy i reszta lewicowego towarzystwa (4)
by piała z zachwytu, wstyd mi, ze w moim Gdańsku tyle lewusów, komuchów mieszka
- 29 43
-
2018-03-04 18:24
Wolne miasto Gdańsk
Wstyd ci,to wypad z mojego pięknego miasta.
Nie potrzeba nam tu pisowców!- 2 4
-
2018-03-04 17:03
Geje nie mordowali Żydów (1)
Bardzo dobrze że porównałeś to co dziś próbuje się zrobić z mitem o tzw. "żołnierzach wyklętych" z Armią Ludową. Pamiętam czasy PRL, chodziłem wtedy do szkoły. Też nam wbijano bzdury o Armii Ludowej, Gwardii Ludowej, czy Armii Czerwonej. W przeciwieństwie do tamtych czasów nie było gdzie zweryfikować tej tępej propagandy, dziś nie ma już takiego problemu. O zbrodniach dokonywanych przez część oddziałów NSZ jest sporo materiałów, relacji, ba, nawet żyją jeszcze niektórzy ludzie pamiętające te czasy i terror jaki te nacjonalistyczne milicje wprowadzały wśród ludności cywilnej.
Zaprzeczanie faktom, gdy fakty są ogólnie dostępne, jest krzywdą dla inteligencji ludzi, a także robi szkodę dla historii naszego kraju i jego powagi.- 8 4
-
2018-03-04 17:25
Tłuki i tak nie zrozumieją. Dla nich są niezłomni i kropka.
- 5 3
-
2018-03-04 17:00
melduj na nowogrodzkiej Saszka
- 4 6
-
2018-03-04 18:23
a dajcie nam spokój z tymi marionetkami.
może jutro marsz ONRu a pojutrze marsz rodziny radio ma buzię?
do roboty się weźta ludzie. a nie nam indoktrynację fundujecie.- 19 12
-
2018-03-04 18:20
Tadek miałeś czekac pod Jubilatem! Olo
- 2 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.