- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (42 opinie)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (256 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (127 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (80 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (332 opinie)
Dlaczego doszło do interwencji na statku Greenpeace
Służby weszły na Rainbow Warrior przy Terminalu Węglowym
Dwie osoby zostały zatrzymane przez gdańskich pograniczników po interwencji na statku Rainbow Warrior z aktywistami Greenpeace. My sprawdziliśmy, jak przebiegały wczorajsze wydarzenia i dlaczego doszło do interwencji. Przedstawiamy również relację Greenpeace.
Jan Młotkowski, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni ds. oznakowania nawigacyjnego relacjonuje, że jednostka Rainbow Warrior stała na kotwicowisku w Gdańsku. Około godziny 18 podniosła kotwicę i zaczęła się przemieszczać w stronę Portu Północnego.
- Załoga nie odpowiadała na żadne wezwania kapitanatu. Następnie jednostka przemieściła się do Portu Północnego i rzuciła kotwicę przy pirsie rudowym. Ze strony Rainbow Warrior padła wówczas deklaracja, że przeprowadzona ma zostać pokojowa manifestacja w obronie klimatu. Potem spuszczono na wodę łodzie pontonowe, które przemieściły się w stronę płynącego w kierunku portu statku z węglem. Ostatecznie na burtę Rainbow Warrior weszła straż graniczna. Następnie za pomocą pilota i holownika odholowano statek z portu, odblokowując nabrzeże - opowiada Jan Młotkowski.
"Nieprawne działania przy węglowcu"
Obecnie - jak wskazuje nasz rozmówca - Rainbow Warrior stoi na kotwicy poza portem.
- Wspomniana jednostka bez zgody opuściła kotwicowisko, weszła do portu i złamała zakaz rzucania kotwicy w porcie. Do tego dochodzą nieprawne działania przy węglowcu, w tym namalowanie na nim napisu - podsumowuje Jan Młotkowski.
Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku tłumaczy tymczasem, że w sprawie zatrzymane zostały dwie osoby: kapitan żaglowca Greenpeace narodowości hiszpańskiej oraz austriacka działaczka Greenpeace.
- Materiały z czynności zostaną przekazane prokuraturze. Po zapoznaniu się z nimi prokurator zadecyduje o losie zatrzymanych. Obecnie zatrzymani przebywają w pomieszczeniach MOSG - mówi Tadeusz Gruchalla.
Wczoraj przed północą zamaskowani funkcjonariusze straży granicznej z bronią maszynową wtargnęli na pokład żaglowca Rainbow Warrior biorącego udział w pokojowym proteście w Porcie Węglowym w Gdańsku. Grozili bronią, rozbili okno i dostali się na mostek.
Chcielibyśmy, aby polskie władze działały tak szybko i zdecydowanie w sprawie kryzysu klimatycznego, jak to robią, tłumiąc pokojowe protesty. Zostało nam 11 lat, żeby powstrzymać katastrofę klimatyczną, a importowanie i spalanie węgla to zabójstwo dla klimatu. Zamiast wspierać polską gospodarkę, budując wiatraki czy biogazownie, importujemy ogromne ilości węgla z Rosji, ale też z krajów tak odległych, jak Australia, Kolumbia czy Mozambik.
Ruch statków w Zatoce Gdańskiej
Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.
Miejsca
Opinie (452) ponad 20 zablokowanych
-
2019-09-10 14:27
Wikipedia: Rainbow Warrior
Cieszcie się, że wam nie zatopili tego Tęczowego Wojownika tak jak w 1985.
"Rainbow Warrior (ang. Tęczowy Wojownik) - w latach 1978-85 pływał jako flagowy statek organizacji Greenpeace. Został zatopiony 10 lipca 1985 w Auckland w Nowej Zelandii przez francuskie siły specjalne DGSE podczas prowadzenia protestów przeciwko próbom atomowym na Pacyfiku."- 32 3
-
2019-09-10 14:27
Zocha, łotwieraj piwnice, wyngiel przywieźli!
- 18 4
-
2019-09-10 13:55
Brawo służby, jestem z was dumna. (1)
- 121 24
-
2019-09-10 14:26
Ten wpis za 30 groszy. Ministerstwo Prawdy płaci
- 9 20
-
2019-09-10 14:25
A czego łoni się tak bojom tygo wyngla?
- 16 5
-
2019-09-10 14:25
Pierdel za piractwo
Niebotyczna grzywna, pokrycie strat i konfiskata sprzetu i jednostek.
I tak za każdym razem.- 43 8
-
2019-09-10 14:25
Węgiel polski na dziś czy na jutro?
Jeżeli jest tańszy gdzie indziej to go importować. Polskie złoża zachować na później. Tak podpowiada logika. Bo węgiel to nie rylko opał ale przetwórstwo, metalurgia i przemysł chemiczny
- 23 7
-
2019-09-10 14:23
Ten w tęczowych skarpetach to aktywista?
Czy też -komandos- się potknął w ferworze walki..?
- 11 6
-
2019-09-10 14:22
Ci co mnie minusują to mają wiedzę, z tiefałenu
Słynna szwedzka Pipi, płynęła do Stanów, ekologicznie
Ale żeby piknik był wesoły, trzeba było sprzęt odwieźć, no a czym?
Wiadomo, samolotem. Odyby się trzy kursy, Europa-Stany, czyli sześć lotów! Niemiecka gazeta,wyłapała to eko, opisała że słynna Pipi Eko, mogła raz polecieć że sprzętem, by zaoszczedziła klimatu!
Wiecie jak Niemcy zareagowali na tych niemieckich dziennikarzy co to opisali? Faszystami ich nazwali... dalsze gratulacje czerpania wiedzy z tiefałenu!- 38 4
-
2019-09-10 14:22
Konfiskata statku.
Na takie nielegalne działanie powinna być konfiskata statku. I to powinno być wpisane w naszym kodeksie karnym.
- 36 5
-
2019-09-10 14:22
lewactwo przegadasz dopiero po wybiciu zębów.
bardzo smutna i śmieszna rzeczywistość.
- 32 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.