• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego gdyńskie autobusy nie wjeżdżają na przystanki?

neo
1 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
W centrum problemu z wsiadaniem do autobusów i trolejbusów już nie ma, ale w dzielnicach Gdyni czeka jeszcze drogowców sporo pracy. W centrum problemu z wsiadaniem do autobusów i trolejbusów już nie ma, ale w dzielnicach Gdyni czeka jeszcze drogowców sporo pracy.

Po zimie część zatoczek jest tak zniszczona, że kierowcy wolą nie ryzykować i zatrzymują autobusy na ulicy. Kłopoty mają nie tylko niepełnosprawni, ale i matki z wózkami. - Szybko to naprawimy - obiecuje Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni.



Czy korzystanie z komunikacji publicznej w Trójmieście jest wygodne?

Drogi Trójmiasta są po ostrej zimie w wielu miejscach zmasakrowane. Podobnie zatoczki autobusowe. W Gdyni zamarzająca w nich woda tak rozsadziła nawierzchnię, że kierowcy wolą nie ryzykować wjeżdżania w dziurę, z której potem nie wyjadą.

Pasażerowie oczywiście nie są z tego zadowoleni, zwłaszcza starsze osoby i matki z wózkami. - Co z tego, że autobus jest niskopodłogowy, skoro muszę prosić innych pasażerów, by pomogli mi wtaszczyć do niego wózek? A jakim cudem mają się do niego dostać niepełnosprawni? - denerwuje się Anna Przygódzka z Obłuża.

Kierowcy wolą jednak ryzykować złość pojedynczych pasażerów, niż wszystkich. - Do niektórych zatoczek nawet nie wjeżdżam. Wolę posłuchać narzekania dwóch, trzech pasażerów, niż wszystkich, bo utkniemy na przystanku - mówi pan Wiesław, kierowca gdyńskiego autobusu.

Gdyński Zarząd Dróg i Zieleni zna problem i obiecuje szybko go rozwiązać. - Najpierw wzięliśmy się za centrum, bo jednak tam najwięcej osób korzysta z komunikacji publicznej. Teraz czas na dzielnice. Od razu po świętach bierzemy się ostro do roboty - mówi Stefan Benkowski z gdyńskiego ZDiZ.
neo

Miejsca

Opinie (75) 6 zablokowanych

  • hmm (2)

    drogi a zkm to dwa różne tematy więc ciężko zrozumiec rozczulenia ludzi nad tym ze nie moga zrobic kilku kroków więcej

    • 4 2

    • hmmm... (1)

      To chyba powinno współgrać, nieprawdaż? Nie są to więc różne tematy. Szkoda, że tego nie widzisz.
      Matka z dzieckiem w wózku ma trudności z przejechaniem po rumowisku, pozostałym po nawierzchni. Nie może swobodnie korzystać z usług przewoźnika. Te biznesy są powiązane, tylko że to my płacimy na utrzymanie obydwu, a nie mamy komfortu poruszania się.

      • 1 1

      • Jeżeli w przetargu na budowę lub remont np zatoczek, jedynym kryterium jest najniższa cena, to co rok mamy efekty.

        Najniższa cena, podobna "jakość".

        • 2 0

  • uaahahaha...zielona wyspa sukcesu-czy już żyje się wam lepiej? (1)

    do tego ostatnie badania - najwyższe ceny w Europie,najniższe dochody i wynagrodzenia i największe ubóstwo społeczne -oto obraz współczesnej wielkiej polski i bardzo dobrze wam Polacy sami sobie jesteście winni..

    • 4 7

    • a co to za kretyn,
      czyzby angol z bieglym j. polskim ??

      • 0 0

  • prawy kierunkowskaz..

    Wiele autobusów ma ewidentną wrodzoną wadę prawego kierunku, która o dziwo objawia się tuż przed wjazdem do zatoczki, tudzież zatrzymaniem na przystanku bez zatoczki. Natomiast przy okazji skrętu w prawo jakimś dziwnym trafem kierunek ożywia się. Przypadek bez zatoczki jest szczególnie irytujący, bo nie każdy kierowca kojarzy wszystkie przystanki i wie czego spodziewać się po nagle zwalniającym autobusie.
    Skierownicy autobusów.. cóż jest przyczyną oszczędzania prawego kierunku?! Opuszki palców wam się szybciej zużywają? Żarówek szkoda? Czy zwyczajnie nie chce wam się ruszyć palcem (nie) w bucie?!

    • 6 4

  • Dziwne (1)

    Jezdze komunikacja miejska codziennie i jeszcze nie spotkalem sie z czyms takim

    • 0 5

    • dziękujemy za wpis zespołowi prasowemu Urzędu Miasta

      ups! bo mnie zaraz do prokuratury podadzą...

      • 0 0

  • Moze

    Ehh mentalność polaka, byle zrobić, co później będzie to się pomyśli. Zamiast od razu porządną nawierzchnie zrobić.

    • 1 1

  • Poziom tych pseudoartykułów załamuje.Czy doczekamy się tekstów pisanych normalnie bez cytowania np.pana Wiesława-kierowcy autobusu.Oczekujemy normalego "pisania" a nie zawsze w tonie sensacji.

    • 1 2

  • w całym kraju jest do d

    asfalt z plasteliny,g...ane wykonanie, a łatanie dziur wykonywane jak w 19 wieku, żenada

    • 3 0

  • MZK (1)

    Czy cholerne władze miasta nie tylko Gdyni ale i Gdańska wiedzą o tym że urywają się teleskopy,silniki,końcówki drążków,tuleje-ludzie ręce opadają a ile to kosztuje.

    • 3 0

    • no ja sie nie dziwie, jak zapierd.... po tych wybojach byle zdązyc w czasie 2-3min,
      nie raz bylem swiadkiem jak kierowca z impetem wiezdza w dziure, nie wiem czy ja widzial czy nie w kazdym razie problem widze w zarzadzie drog a nie u kierowcow

      • 0 0

  • Po przeczytaniu tytułu artykułu myślałem że chodzi o przypadki parkujących w zatoczkach przystankowych golfów i innych dreswagonów.

    • 2 1

  • Wojciech SZCZUREK - 102 % poparcia

    to nie są dziury (one są w Gdańsku i Sopocie), u nas to po prostu takie ukształtowanie terenu.
    Ferment sieją ci zawistni przeciwnicy Naszego Nieomylnego!!!

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane