• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego tunele pod stacjami SKM są zalewane?

Patryk Szczerba
27 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Zalany tunel na stacji SKM Wzgórze

Ulice, chodniki i wiadukty to niejedyne miejsca, gdzie poranne, obfite opady deszczu spowodowały w środę utrudnienia. Zalane były też m.in. tunele SKM w Sopocie Kamiennym Potoku, Cisowej i Wzgórzu św. Maksymiliana. Dlaczego mająca co najwyżej kilka lat infrastruktura nie może poradzić sobie z większą wodą?



Środowe poranne obfite opady deszczu sprawiły sporo problemów kierowcom i pasażerom komunikacji, w tym także Szybkiej Kolei Miejskiej.



Jak oceniasz stan przejść podziemnych w Trójmieście?

Zalane zostały także tunele pod torami i peronami SKM. Kłopoty były w Sopocie zobacz na mapie Sopotu, na stacji w Kamiennym Potoku zobacz na mapie Sopotu, Cisowej zobacz na mapie Gdyni. Kolejny raz po ulewie pełen wody był tunel SKM Wzgórze zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, gdzie połowa przejścia była niedostępna dla pasażerów niezaopatrzonych w kalosze.

Zalewane, choć po modernizacji

Nasi czytelnicy dziwią się, dlaczego dzieje się tak na stacjach, które w ostatnich latach przeszły modernizację.

- Nie rozumiem tej sytuacji. Infrastruktura została stworzona co najwyżej kilka lat temu. Tymczasem przy każdych większych opadach tunele są zalewane. Wygląda to na marnotrawienie publicznych pieniędzy - przyznaje pan Jakub.
W przypadku Kamiennego Potoku przewoźnik skupił się na poprawie wyglądu i zamontowaniu nowej windy, ale wykonano też inwestycje odwadniające.

Gruntowny remont potrzebny był na stacji SKM Cisowa. Prace - o czym informowaliśmy kilkukrotnie - przedłużały się, a modernizacja została określona prześmiewczo przez pasażerów jako najdłuższy remont w historii SKM. Został on zakończony pod koniec ubiegłego roku, po czym okazało się, że nie obejmował naprawy poszycia dachowego, które przecieka. SKM zapewniało, że szuka rozwiązania sytuacji.

  • Skutki zalania tunelu w Kamiennym Potoku.
  • Woda wdarła się także do tunelu w Cisowej.
SKM: Nie zawsze jesteśmy winni

Przedstawiciele SKM odpowiadają, że stan infrastruktury w każdym z miejsc był na bieżąco sprawdzany, ale wina nie zawsze leży po stronie przewoźnika.

- W Kamiennym Potoku w 2016 roku zakończyliśmy inwestycję mająca zapobiegać takim sytuacjom. W środę powodem zalania tunelu były zapchane studzienki na pobliskim parkingu marketu. Woda wlewała się do naszego tunelu. Została wypompowana, a teren postojowy zabezpieczony workami. Będziemy zwracali się do właściciela sklepu o podjęcie działań, by do podobnych sytuacji nie dochodziło w przyszłości - wyjaśnia Sławomir Pipke, dyrektor ds. infrastruktury Szybkiej Kolei Miejskiej w Gdyni.
Przedstawiciel SKM przyznaje, że woda w tunelu w Cisowej pojawiła się z powodu niedrożności jednej ze studzienek, która została naprawiona i przekonuje, że w innych miejscach problemów nie było.

Na Wzgórzu konieczna współpraca

Na kłopoty musieli być także przygotowani pasażerowie SKM korzystający z modernizowanej kilka lat temu stacji Wzgórze św. Maksymiliana w Gdyni.

Przeciekający dach i kałuża uniemożliwiała swobodne poruszanie się tunelem. Podczas opadów tunel jest tam w mniejszym lub większym stopniu zalewany regularnie.

  • Woda w tunelu na stacji SKM Wzgórze przed godz. 8
  • Tak tunel wyglądał 30 czerwca, kiedy opady były dużo mniejsze niż w środę.
- To druga najważniejsza stacja kolejowa w Gdyni, gdzie latem wysiada i wsiada tysiące turystów. Nie dość, że otoczenie wygląda - mówiąc oględnie - niezachęcająco, to po zejściu ze schodów mieszkańców i turystów wita widok ogromnej kałuży. Czy nikt nie zdaje sobie sprawy, że to wstyd dla miasta? - pyta pani Joanna.
Za utrzymanie tego tunelu odpowiada Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni. Urzędnicy przekonują, że rozwiązanie problemu wymaga współpracy z zarządcą linii kolejowej, czyli PKP PLK. Woda - ich zdaniem - zalewa go cieknąc przede wszystkim z sufitu. Przyczyną może być złe odwodnienie torowiska.

- W najbliższym czasie będziemy chcieli spotkać się z zarządcą linii kolejowej, żeby rozmawiać o przyczynach i rozwiązaniu tego problemu - zapowiada Andrzej Ryński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni.
Czytaj też: Silne opady deszczu w Trójmieście

Miejsca

Opinie (189) 5 zablokowanych

  • lata liberalizmu wydaja trujące owoce (1)

    • 13 4

    • pis zrobi porządek

      znamy znamy . ile kasy eksperci ziobry wyciągnęli za te ich pseudoekspertyzy

      • 0 0

  • (1)

    Czy nik, prokuratura nie powinny się przyjrzeć dlaczego od dziesiątków lat zalewane są te same miejsca i od tyluż lat nikt nie podejmuje należytych rozwiązań?

    • 6 0

    • 10 lat zyja i nic im nie jest. Pozyja nastepne 10.

      • 0 0

  • Może budowniczych wysłać na przyuczenie do Holandii niech podpatrzą jak się buduje w depresji??? (2)

    Jedno jest pewne że gros projektów budowlanych sporządzanych jest na kolanie , bez przemyśleń co będzie w stanach ekstremalnych /bo jakoś to będzie tylko za czyje pieniądze???/. Do tego dochodzi narodowe niechlujstwo wykonawcze tych projektów a potem rwanie włosów ,że jednak się nie udało znowu.

    • 6 0

    • A kto rwie wlosy ? Gdzie ? Kiedy ?

      • 0 0

    • Ja cale zycie buduje w depresji.

      • 0 0

  • Wincyj betonu!

    Wincyj!!!

    • 2 2

  • ....

    Problemy z zalewaniem zaczęły się gdy "zarządzanie wodne" przejął Saur...

    • 1 1

  • Mysle,ze zalewa je dlatego,ze sa nizej niz poziom gruntu..

    Woda zwykle plynie z gory w dol,a nie odwrotnie.

    • 2 0

  • Krótka Rozprawa Między Trzema Osobami: Panem, Wójtem i Plebanem

    ""Ksiądz wini Pana, Pan Księdza, a nam prostym zewsząd nędza.""
    Do tematu można przywołać : PKP, Zarządy Dróg i Zieleni, właścicieli okolicznych prywatnych sklepów, parkingów, dojazdów, PWiK, budowniczych, leśników - tam, gdzie jest w pobliżu las, może też jakiegoś świętego od deszczu.
    A efekt będzie taki - jak pada deszcz, to woda ścieka po pochyłości w dół, nie w górę. Trzeba się zabezpieczyć.

    • 1 0

  • Ja wiem dlaczego woda zalewa tunele

    Dzięki gruntownemu wykształceniu uzyskanemu w szkole podstawowej i średniej, zyskałem wiedzę którą chętnie bym przekazał różnej maści architektom i budowlańcom którzy chyba te lekcje przespali, albo byli na wagarach.

    Na naszej planecie działa siła grawitacji, która zasadniczo ciągnie wszystkie rzeczy (w tym wodę) w stronę środka ziemi, czyli po prostu w dół.
    Jeśli chodzi o wodę, to skutek jest taki, że ta zawsze płynie z góry na dół, zbierając się w zagłębieniach.

    Takim zagłębieniem jest na pewno tunel SKM.
    I na samym dole tego tunelu musi być drożna kanalizacja deszczowa, to wtedy woda ta wpłynie do kanalizacji i problemu nie będzie.

    Cały problem z zalanymi miejscami bierze się z tego że budowlańcy bardzo często umieszczają studzienki ściekowe nie w najniższych punktach terenu, a często wyżej.
    Nie rozumieją widocznie wynikającej z siły grawitacji zasady że woda płynie w dół a nie do góry.

    Dlatego m.in. pod moim blokiem studzienka ściekowa z parkingu umieszczona jest na niewielkim wzniesieniu, a woda (złośliwie) nie chce płynąć pod górę, tylko tworzy 20cm głębokości kałużę na cały parking.

    W tunelach SKM widzę to samo.

    • 7 0

  • Slawomir ma troche racji. Nalezy udroznic odplyw w markecie.

    Natomiast od zarania dziejow woda splywala zaesze w dol. Tunele zazwyczaj sa ponizej a nie powyzej. Stad woda w tunelach.

    • 1 0

  • Rozum

    Zasady budownictwa znane są od starożytności a woda od zarania dziejów gromadzi się w zagłębieniach terenu, w ten sposób powstają morza, jeziora, stawy, bagna, kałuże i podtopienia, w Gdańsku zawsze w tym samym miejscu, dlatego postępujemy wbrew logice by być co roku mocno zdziwieni, że pada z nieba na dół a pozom wody wtenczas się do góry podnosi...

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane