• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do 10 lat za włamanie, do 12 za brutalny rozbój

Piotr Weltrowski
5 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Jeden z zatrzymanych, 27-latek, który brutalnie pobił ekspedientkę, kilka dni wcześniej wyszedł z więzienia. Jeden z zatrzymanych, 27-latek, który brutalnie pobił ekspedientkę, kilka dni wcześniej wyszedł z więzienia.

Dwóch mężczyzn, którzy próbowali okraść sklepy w Sopocie i Gdyni trafiło do aresztu. O ile przypadek pierwszego z nich, który podczas włamania uruchomił alarm, po czym schował się przed policjantami w toalecie, może śmieszyć, o tyle drugi z przypadków budzi raczej grozę, bo złodziej - chcąc okraść sklep w samo południe - pobił i zakneblował ekspedientkę.



Za kradzież grozi do 10 lat, za brutalny rozbój i pobicie - 12, czy nie jest to dziwne?

Do pierwszego z tych zdarzeń doszło w nocy z piątku na sobotę w Sopocie. Około godz. 4:30 policyjny dyżurny otrzymał informację, że w jednym z marketów przy Al. Niepodległości w Sopocie uruchomił się alarm antywłamaniowy.

- Policjanci weszli do marketu i zaczęli sprawdzać pomieszczania budynku. Zauważyli, że drzwi jednej z toalet są zamknięte, było również słychać, że ktoś jest w środku. Mimo wezwań policjantów do otworzenia drzwi osoba znajdująca się w toalecie nie reagowała. Policjanci byli zmuszeni wyważyć drzwi i użyć siły fizycznej wobec znajdującego się w środku 21-latka, który stawiał opór - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Jak się okazało, 21-latek usiłował ukraść ze sklepu towar o wartości blisko 600 zł. Były to m.in. papierosy oraz wysokoprocentowe alkohole. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat za kratkami.

W samo południe zaatakował ekspedientkę

Tylko o dwa lata wyższy wyrok grozi 27-latkowi, który kilka dni wcześniej brutalnie pobił ekspedientkę jednego z gdyńskich sklepów odzieżowych, obezwładnił ją i zakneblował, po czym próbował zabrać z kasy pieniądze. Mężczyznę spłoszyli przypadkowi świadkowie.

- Według relacji pokrzywdzonej ekspedientki, nieznany mężczyzna zaatakował ją w momencie, gdy wewnątrz sklepu nie było innych klientów. Napastnik był bardzo agresywny i brutalny - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Po kilkunastu godzinach policjantom udało się ustalić personalia napastnika i zatrzymać go. Okazało się, że to 27-latek z Gdyni, który... kilka dni wcześniej opuścił zakład karny. Mężczyzna trafił do aresztu, przedstawiono mu także zarzuty dotyczące rozboju i pobicia kobiety.

Opinie (58) ponad 10 zablokowanych

  • bandzior

    Zwykłe ciulisko ! Po co bił tą kobietę .

    • 7 1

  • wielu zycie zmusilo chodzic na jume a to dobre chlopaki tak juz jest w zyciu duzo czerni vandetta !!!11 (1)

    • 3 14

    • To co napisałeś nie jest żadnym sposobem na życie ! Ja sama wychowuje dwoje dzieci . Zarabiam 2, 6 tysiąca i jest nam ciężko . Zmuszeni chodzić na jume... to jakiś żart? A jak by tobie ukradziono nawet to co zajumałeś to jak byś się poczuł? Dla złodziejstwa nie ma żadnego usprawiedliwienia!

      • 6 2

  • I jeszcze dodam, że 10 lat za tzw. "atak na obraz".

    • 2 0

  • Ff

    Rozstrzelac jak państwo islamskie to robi

    • 1 2

  • A za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami 3 lata, parodia normalnego kraju

    • 1 2

  • jak trzeba być tępym albo po prostu głupim... (1)

    ... żeby chwile po wyjściu z pierdla, pobić kogoś i próbować coś ukraść. albo skończony idiota który powinien dostać śmiertelny zastrzyk bo bydle nigdy nie sporządnieje albo po prostu debil któremu w pierdlu się podoba i zrobić to byle znowu tam trafić.

    • 59 0

    • bo w pierdlu ma wikt, opierunek i opiekę medyczną i wszystko o co trudno na wolności...

      • 7 1

  • Pytanie za 100 punktów...

    jakie okoliczności łagodzące wynajdzie sąd w obu opisanych przypadkach żeby tylko nie wsadzić tych chamów do pudła? Bo że będzie szukał to jest pewnie jak amen w pacierzu.

    • 11 0

  • czyli koleś który złapał butelkę jest w bolandi tak samo groźny jak bandyta który bije obywateli
    pogratulować

    • 5 1

  • Kara dla pierwszego: 5 lat prac społecznych, po 8h dziennie za miskę strawy. Dla drugiego: obcięte łapy. (2)

    Myślę że ani jednemu, ani drugiemu nie przyszłyby już nigdy w życiu do głowy podobne pomysły.

    • 66 6

    • co do pierwszego to może się zgodzę. Tylko doprecyzuj. Na te prace społeczne po 8 godz (1)

      musiałby chodzić od poniedziałku do piątku? czy może w weekendy również? no i najważniejsze: czy udawałby się na te roboty ze swojego domu czy może jednak z więzienia?
      Co do drugiego, to gdzie mieliby mu te łapy obciąć? w szpitalu kolejowym czy na Zaspie? rozumiem, że na sali operacyjnej TO by się dokonało? a po operacji gdzie by leżał i jak długo? czy wtedy kwalifikowałby się na rentę za trwały uszczerbek na zdrowiu i czy w zw.z tym nie należałby się co roku jakiś darmowy turnus rehabilitacyjny w sanatorium....aaaa jeszcze z PFRONu kasa na samochód dla inwalidy i z urzędu miasta zezwolenia+naklejki by miał możliwość parkować na kopertach. No i oczywiście z marszu przyznana I grupa inwalidzka więc nadawałby się jak nic do pracy w firmie ochrony

      co za kretyńskie wpisy o obcinaniu łap, szubienicy, krześle elektrycznym jak tego w ogóle nasze prawo nie przewiduje. Zaproponuj takie kary by faktycznie były możliwe do wykonania a nie naoglądałeś się w tv "wspaniałego stulecia" i po sułtańsku się rozmarzyłeś dziecino

      • 15 4

      • To już pomarzyć sobie nie można?

        • 8 1

  • tak, a 12 lat za zabójstwo :-)

    jak to dobrze ktoś określił "widełki" kar w Polsce są różnie odbierane.
    A później mamy sprawy typu "zabił, aby dostać się do więzienia" :-)

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane