- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (56 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (114 opinii)
- 3 Promenada po remoncie hitem sezonu (96 opinii)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (123 opinie)
- 5 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (198 opinii)
- 6 Zakaz "energetyków" tylko w teorii (199 opinii)
Do Sopotu przyjechał cyrk... i zrobił cyrk
W weekend przy ul. Cieszyńskiego w Sopocie rozstawił się cyrk. Bez zezwolenia, tuż pod blokami, blokując mieszkańcom ścieżki i podłączając się do wspólnej sieci energetycznej. Co gorsza, część jego pracowników, zamiast pokazów urządziła sobie mocno zakrapianą imprezę. Dopiero po interwencji straży miejskiej i policji namiot we wtorek zwinięto.
Jak dodał, w nocy cyrkowcy wypuścili psy, które były tak głodne, że żebrały o jedzenie wśród mieszkańców okolicy. Przy namiocie stał też kucyk - był uwiązany, nie miał nawet podstawionej miski z wodą.
Jeszcze w poniedziałek wieczorem nasz fotoreporter pojawił się na miejscu - namiot, mimo interwencji zarządu spółdzielni, wciąż stał.
- Pomogła dopiero interwencja straży miejskiej i policji. Pojawili się oni na miejscu we wtorek, po naszej prośbie - mówi Maria Szawdyńska, prezes Nauczycielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Sopocie.
Wcześniej kierownik cyrku miał oznajmić przedstawicielom spółdzielni, że demontaż namiotu będzie możliwy dopiero w środę... gdyż zwolnił, za pijaństwo, pracowników, którzy wcześniej rozstawili namiot.
Co ciekawe, policja i straż miejska nie ukarały cyrkowców. - Rozstawili się na terenie spółdzielni, więc możliwe będzie tylko postępowanie cywilne, jeżeli na takie zdecydują się władze spółdzielni i np. pozwą cyrk za zniszczenie trawników - mówi Tomasz Dusza, komendant sopockiej straży.
Cyrk, który sprawił mieszkańcom Brodwina tyle kłopotów, nazywa się Arizona. Jak podkreślają zainteresowani, czyli straż, policja, mieszkańcy okolicy i przedstawiciele spółdzielni, nazwa to wyjątkowo adekwatna, bo zafundował wszystkim odrobinę "Dzikiego Zachodu".
Opinie (174) ponad 10 zablokowanych
-
2015-05-27 16:05
Przesadziliście w tym artykule i to strasznie. Ten namiot był w końcu gdzie, na środku deptaka czy na trawniku? Zdecydujcie się. Kucyk sobie spokojnie chodził i zjadał trawkę. Przeszkadzało to komuś, chyba tylko pewnej opcji ludzi, którym wszystko przeszkadza. Jeżeli natomiast chodzi o wodę do picia, to czy te osoby nie widzą, że po obmurowaniu bajorka w formie studni nie mogą napić się wody ptaki , które nie pływają, ani koty czy psy na spacerze, może na to trzeba zwrócić uwagę Spółdzielni, bo to są sprawy codzienne, a może zainteresować Animalsów?
- 10 0
-
2015-05-27 15:31
właściciele cyrku nie mają procedur
do rozłożenia namiotu? Zgoda właściciela terenu, policji, straży poż.? Nie wiedzą, czy udają głupa?
- 2 0
-
2015-05-27 14:47
kasa za bilety (1)
Małżonek mój mówił, że Pani Bileterka obiecała, iż pieniądze za zakupione bilety zwróci Spółdzielnia :D
Ja wiem, że ten cyrk to niezły cyrk, szkoda tylko dzieci, które narobiły sobie nadzieji, a potem płakały jak namiot zwijano...- 2 1
-
2015-05-27 15:28
nadziei
nie nadzieji...
- 1 0
-
2015-05-27 15:24
Nie bo ceny są ku...ko wysokie.taka powinna być odp w ankiecie
- 0 0
-
2015-05-26 21:07
Co za kraik nad Wisłą, wszystko stoi na łbie... (6)
- 121 31
-
2015-05-27 11:26
(1)
Chciałam się wybrać z chłopakiem do cyrku - 80zł bilet razem 160zł - sorry ale mowy nie ma. Pojechaliśmy do Zoo i na dobry obiad do restauracji i tak jeszcze sporo zostało.
- 6 0
-
2015-05-27 15:10
no i bardzo dobrze :-)
Lepsze zoo i obiad ale chodzi o to ze ludzie wpadaja w jakiś dziki szał jak mogą na kogoś napuscic straż miejską , masakra ... .
- 0 2
-
2015-05-27 01:22
szary , nudny i zawistny.
Zero życzliwości, spontaniczności i radości zycia. Smutne jest to ze plebs z bloku za 1600 zl miesięcznie prawie zes*al sie ze złości , bo chodnik byl caly w linkach od namiotu cyrkowego.Ale jak chodnik jest dostepny i zaden namiot nie przeszkadza to uje chodzą po trawniku. Zawistne i niedorobione społeczeństwo bez duszy i tego co prawdziwie Polskie czyli wyobrazni i życzliwości. Mentalnosc typu mnie prześladują to i ja będę przesladowcą . Współczuję wam buraki , wracajcie do swoich betonowych klitek i dalej meczcie jakieś oglupiajace seriale.
- 19 29
-
2015-05-26 21:28
(1)
Może zaciągnę się na cyrkowca, życie w podróży, własny Niewiadów, gruppies, przygody a i płaca pewnie całkiem dobra. Jagoda wyprowadzam się.
- 17 0
-
2015-05-26 22:25
no cóż na Brodway był
- 7 0
-
2015-05-26 22:14
do maro
czyżby bul d. maro?
- 5 2
-
2015-05-27 14:00
precz z cyrkiem !!!
nie chodź, nie płać, nie wspomagaj krzywdy !!!
- 4 2
-
2015-05-27 13:57
piramida smutku
ani ja ani moi znajomi , nie chodzimy do cyrku.
Zwierzęta nawet te biedne psiaki na łańcuchu :(- 3 2
-
2015-05-27 12:22
(1)
Cyrk to jest w Warszawie ul.Wiejska .
POLECAM (same małpy)- 5 1
-
2015-05-27 13:38
jedna nowa przybyła malpa na Wiejska
- 0 1
-
2015-05-27 13:36
No to fajnie cyrk był za darmo. Chociaż raz ludzie nie musieli placic
- 2 0
-
2015-05-27 12:25
A dzieci płakały , ze nie mogły iść do cyrku .
Szkoda , bo mogliśmy mieć fajną atrakcję dla naszych pociech . Artyści światowej sławy , koniki , mordercze psy i Pani przebrana za klauna . Szkoda .
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.