- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (84 opinie)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (35 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (8 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (297 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (48 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (274 opinie)
Do paraliżu Trasy Sucharskiego trzeba się przyzwyczaić? Rozwiązania nie widać
Setki ciężarówek wożących m.in. węgiel i zboże ustawiają się w kolejkach do gdańskiego portu, paraliżując ruch na Trasie Sucharskiego. Przedstawiciele portu przyznają, że problem jest i wynika nie tylko z rekordowych przeładunków, ale i koordynacji przewoźników, którzy wysyłają ciężkie samochody po towar w tym samym czasie. Duży ruch w porcie to m.in. pokłosie wojny na Ukrainie.
O problemach regularnie informują nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, zauważyli je również gdańscy drogowcy.
- Ruch samochodów ciężarowych przewożących węgiel na skład węglowy od strony Ku Ujściu jest w ostatnim czasie bardzo duży, a od początku stycznia nastąpiła jeszcze jego intensyfikacja. Zatory w tunelu pod Martwą Wisłą występują nawet kilka razy dziennie. Stoi cała nitka tunelu, rondo na ul. Ku Ujściu nie odbiera tak ogromnego natężenia TIR-ów. Pojazdy czekają w kolejce na odbiór towaru - wylicza Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Co więcej, miejscy urzędnicy zauważają, że przewożony ładunek niejednokrotnie nie jest przykrywany plandeką. Tunel i infrastruktura na trasie jest więc zanieczyszczona węglem i korą drzewną z transportów.
Pył węglowy i kora drzewna zanieczyszczają infrastrukturę
- Sytuacja ta wpływa na bezpieczeństwo ruchu, zanieczyszcza i niszczy infrastrukturę w tunelu (czujki, wentylatory) i poza nim też (pobocza, znaki drogowe, zieleń), a gdańszczanie nie mogą w przewidzianym czasie dojechać do pracy. Przy takich zatorach też nie ma możliwości przejazdu służb ratowniczych - podkreśla Magdalena Kiljan.
Miasto współpracuje z policją, która podejmuje próby rozładowania ruchu, kierując nim na wjeździe, jak i wyjeździe.
Jeszcze w starym roku przed świętami wysłano pismo do policji, Inspekcji Transportu Drogowego z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do tych, którzy zanieczyszczają trasę.
Dodatkowo w ubiegłym tygodniu miasto wystąpiło o spotkanie do przedstawicieli Portu Gdańsk i wojewody pomorskiego. Na spotkanie zaproszeni zostali również przedstawiciele policji, Inspekcji Transportu Drogowego oraz straży miejskiej.
- Od kiedy zaczęły się przeładunki węgla, wszystko jest brudne i zniszczone. Znaki i elementy infrastruktury są notorycznie rozjeżdżane. To stała dewastacja (zieleń, chodniki, pobocza, oznakowanie). Zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym tak ciężkie pojazdy mogą parkować tylko w miejscach specjalnie do tego wyznaczonych. Do tego dochodzi kodeks wykroczeń i niszczenie mienia - podkreślają drogowcy.
Korki w tunelu i na rondzie w Letnicy (42 opinie)
Z problemu zdają sobie sprawę również przedstawiciele gdańskiego portu. Jednak na tę chwilę rozwiązania nie widać.
Przedstawiciele portu: "to coś, czego nie widzieliśmy"
- To, co się dzieje obecnie w terminalach, to coś, czego nie widzieliśmy - mówi Anna Drozd, rzeczniczka Portu Gdańsk.
W 2022 r. port informował o najwyższych przeładunkach w historii - 53,2 mln ton. Wiele wskazuje na to, że ten rok pobije rekord z zapasem i sięgnie nawet 68 mln ton. W porcie przeładowywany jest nie tylko węgiel, ale i zboże oraz inne towary. Rekordowe liczby to efekt wojny na Ukrainie - olbrzymia część towarów trafia bowiem do naszych portów.
Paraliż ul. Ku Ujściu z 4 stycznia.
Od przedstawicieli Portu Gdańsk słyszymy, że ruch w okolicy portu nie tylko się nie zmniejszy, ale w ciągu roku najpewniej będzie rósł.
Ciężarówki "naraz" chcą odebrać towar
Sęk w tym, że - co wynika z informacji operatorów terminali - importerzy zlecają odbiór towaru przewoźnikom, którzy wysyłają ciężarówki do portu w tym samym czasie. I to mimo że terminale podają swoim klientom możliwości przeładunkowe.
W efekcie sznury ciężarówek ustawiają się w kolejce do portu nie tylko na parkingach buforowych, ale i okolicznych drogach.
PILNE! Kolejka po węgiel i korek na Sucharskiego (58 opinii)
- Jedyne, co możemy robić, to sygnalizować policji, że robi się zator i to robimy na bieżąco - mówi Anna Drozd.
Na razie rozwiązania problemu nie widać - infrastruktura ma bowiem ograniczoną przepustowość. Zarówno przedstawiciele portu, jak i miasta deklarują jednak chęć dialogu i wypracowania wyjścia z patowej dla kierowców sytuacji.
Opinie (302) ponad 10 zablokowanych
-
2023-01-11 08:34
to wszystkich innych winna tylko nie nasza. to może zmień prace...
- 1 1
-
2023-01-11 09:08
Organizacja wydawania węgla
W Porcie jest kilka o ile nie kilkanaście miejsc załadunku ciężarówek węglem. pracując w porcie i jeżdżąc po jego terenie widzę dziwne zjawisko, w jednych punktach prawie brak ciężarówek w innych zatory sięgające kilometrów. Wygląda to tak jakby w danym dniu wydawano węgiel z jednego punktu w porcie, zamiast rozdzielić wydawanie na parę punktów. Przykład składowisko przy ul. Majora Sucharskiego czy Siarkportu sporadyczny samochód. Wydawanie na Basenie Górniczym kolejka pod rondo i dalej, za jakiś czas tam gdzie nie było kolejek są, a tam gdzie były nie ma. Pytanie z czego to wynika?? Nie wspomnę, że można ( w większości) tak zorganizować przejazd ciężarówek żeby puste i pełne nie jechały tymi samymi wąskimi jezdniami w obu kierunkach, przynajmniej do ul. Majora Sucharskiego ( gdzie są po dwa pasy w każdym kierunku od tunelu do wantowego i dalej!).
- 1 0
-
2023-01-11 09:29
Dużo pyłu węglowego na drogach
Nikt tego nie zmywa. Poślizg na takiej szlace może zakońxzyć się źle.
- 4 0
-
2023-01-11 09:43
Czy efektem wojny na Ukrainie jest likwidacja polskiego górnictwa z wynikająca z tego konieczność importu węgla!??
Zabrakło piasku na pustyni...
- 2 0
-
2023-01-11 09:50
a za rok nawierzchnia do wyminy przy takim natezeniu tirow i kolejne korki beda
- 3 0
-
2023-01-11 11:36
Za te tytuły powinni was zamknąć - paraliż!
- 0 1
-
2023-01-12 08:42
Na ulicy Ku Ujściu nigdy nie można doprosić się jakiejkolwiek interwencji czy to policji czy straży miejskiej. Teraz są to samochody i dosłownie zostawione po nich bagno. Nic dziwnego, że w tej okolicy urosła góra śmieci (artykuł na trójmiasto.pl). Od 2020 roku na zdjęciach podczas budowy wiaduktu już było widać, że ta hałda powstaje i nikt z tym nic nie robił. Oczywiście po fakcie wszyscy mądrzy i o środowisko chcą dbać.
- 1 0
-
2023-01-13 13:40
mało to tam jest terenów przemysłowych?
budujcie pace dla samochodów. A nie parkowanie na drodze dojazdowej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.