• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dodatkowe emocje dla podróżujących samolotem

Szymon Zięba
27 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Na gdańskim lotnisku opóźnienia - jeżeli są - to nie większe niż kilkadziesiąt minut. Na gdańskim lotnisku opóźnienia - jeżeli są - to nie większe niż kilkadziesiąt minut.

Branża lotnicza wciąż odczuwa turbulencje związane z pandemią koronawirusa. Choć z kłopotami kadrowymi i widmem protestów zmagają się przede wszystkim lotniska i przewoźnicy zagraniczni, skutki tych wydarzeń mogą być odczuwalne także dla pasażerów odlatujących z lotnisk w Polsce. Przedstawiciele Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy uspokajają jednak, że odwołane loty zdarzają się rzadko, a ewentualne opóźnienia są nie większe niż kilkadziesiąt minut.



Jakie opóźnienie samolotu był(a)byś w stanie znieść bez większej irytacji?

W niedzielę rano czytelnicy Raportu z Trójmiasta informowali nas o opóźnionych lotach z gdańskiego lotniska. Powodem kilkugodzinnego opóźnienia lotu do Krakowa - zdaniem zgłaszającej nam problem internautki - miały być protesty pracowników linii Ryanair.

Tego samego dnia wieczorem oświadczenie do mediów przesłały linie lotnicze Ryanair.

- Ryanair doświadczył w weekend (24/25/26 czerwca) niewielkich zakłóceń lotów z powodu dwudniowego strajku we francuskim centrum kontroli ruchu lotniczego (ATC) w Marsylii oraz burz z piorunami w całej Europie Południowej, które niestety spowodowały wiele odwołań lotów w Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Francji, które normalnie przelatywałyby przez francuską przestrzeń powietrzną. Mniej niż 2 proc. z 9 tys. lotów Ryanaira operujących w ten weekend (24/25/26 czerwca) zostało dotkniętych drobnymi i słabo wspieranymi strajkami załóg - przyznał organizator przewozów.

Konflikt z kontrolerami bez wpływu na lotnisko w Gdańsku



Wszyscy pasażerowie, których loty zostały zakłócone przez jakiekolwiek opóźnienia czy strajki ATC lub zakłócenia pogodowe, zostali powiadomieni e-mailem lub SMS-em.

09:31 26 CZERWCA 22 (aktualizacjaakt. 18:55)

Strajki na lotniskach (25 opinii)

Lot do Krakowa Ryanair opóźnienie 7 godzin. Strajki akurat na wakacje.
Lot do Krakowa Ryanair opóźnienie 7 godzin. Strajki akurat na wakacje.


W Gdańsku protestów nie ma. Opóźnienia, jeżeli są, to niewielkie



Adriana Major z Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku podkreśla tymczasem, że w porcie lotniczym w Gdańsku strajków pracowników nie ma.

Kłopoty dotyczą przede wszystkim zagranicznych lotnisk i przewoźników. Organizacja lotów działa jednak na zasadzie "naczyń połączonych" - nieterminowe starty samolotów, np. we Francji, mogą być odczuwalne również przez pasażerów czekających na odlot z Gdańska.

- W związku ze strajkami od początku czerwca odwołano 26 wylotów spośród 2,3 tys. wszystkich operacji - mówi Adriana Major.
Wśród odwołanych lotów były połączenia m.in. do Amsterdamu i Mediolanu.

Kłopotem mogą być też powroty pasażerów z krajów, gdzie zaplanowano protesty w branży lotniczej. W Hiszpanii, Portugalii i Belgii do niedzieli trwał strajk związków zawodowych Ryanair. Do soboty związki strajkowały we Włoszech i Francji.

Redukcja zatrudnienia na światowych lotniskach przez koronawirusa



Problemem są także skutki redukcji zatrudnienia obsługi europejskich lotnisk, do których doszło podczas lockdownów wprowadzonych podczas pandemii koronawirusa. Polska Agencja Prasowa, powołując się na dane Air Transport Action Group, informuje, że w czasie pandemii z zawodem pożegnało się ok. 2,3 mln osób na całym świecie. Największe redukcje dotknęły obsługę naziemną i kontrolę bezpieczeństwa.

Odloty i przyloty na gdańskim lotnisku



Z kolei portal wprost.pl podaje, że związkowcy Rayanair w Hiszpanii mają w planach przeprowadzenie strajków od 30 czerwca do 2 lipca, a personel pokładowy linii EasyJet będzie strajkował w dniach 1-3, 15-17 i 29-31 lipca.

Opinie (75) 8 zablokowanych

  • Chciwość i paskudnd zarządzanie. Tylko tyle

    • 15 3

  • (1)

    Trochę zły tytuł artykułu.Powinien brzmieć braki ludzi do pracy na lotniskach...każdy wiadomo chce zarabiać więcej,inflacja szaleje nie tylko u nas...

    The bill

    • 19 2

    • To napisz jeszcze dlaczego brakuje ludzi. Otóż janusze zarządzania z portów i linii lotniczych pozwalniali

      część pracowników tłumacząc się pandemią lub (jak chociażby BA) obniżyli im pensje na czas zastoju w branży. Teraz popyt eksplodował, a ów światli geniusze nie chcą przywrócić poprzednich warunków płacowych (inflację przez litość pominę). Czyli pracujcie tyle samo co przed 2020 lub nawet więcej, ale za obniżoną stawkę. I jeszcze zachowują się jak upośledzeni i udają wielkie zaskoczenie że ludzie nie chcą być tak traktowani?

      • 9 1

  • Tytuł mylący

    Przypuszczałem że chodzi o jakieś miejsca do siedzebia w pozycji pół-leżącej. Obecnie oczekujący np.przesiadek, śpią na podłodze...
    XXI wiek ponoć...

    • 14 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane