- 1 Setki wniosków o wycinkę drzew (82 opinie)
- 2 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (316 opinii)
- 3 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1119 opinii)
- 4 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (255 opinii)
- 5 Ulica z Mostem Miłości do remontu. Będą odwierty w nawierzchni (45 opinii)
- 6 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (134 opinie)
"Dom piekarza" stoi nadpalony od 6 lat
Wybudowany prawdopodobnie pod koniec XIX wieku, po wojnie mieścił rodzinną piekarnię, od lat stoi pusty. Po pożarze w 2016 roku, w którym spaliła się część dachu i piętra, budynek przy ul. Cystersów 3 popada w coraz większą ruinę.
Działała tu piekarnia i sklep z wypiekami
Przed wojną mieszkał pod tym adresem piekarz Edmund Hallmann. Z kolei po wojnie rodzinna Grubbów prowadziła tu piekarnię i sklep z wypiekami, które działały do połowy lat 80.
Nic zatem dziwnego, że do budynku przylgnęła potoczna nazwa "Dom piekarza".
Mimo że znajduje się w gminnej ewidencji zabytków, w 2005 roku miasto zgodziło się na jego wyburzenie. Tak się jednak nie stało, a opuszczony budynek popadał w coraz większą ruinę.
Ostateczny cios zadał mu pożar, który wybuchł w lipcu 2016 roku, który strawił część dachu i wyższą kondygnację. Informowali nas o tym czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Od tamtego momentu budynek stoi w niezmienionej formie.
Właściciel domu piekarza planował budowę na Wyspie Spichrzów
Nocny pożar domu piekarza. Film z lipca 2016 roku
Kiedyś budynek należał do Towarzystwa Ziemskiego, ale ta firma upadła. Obecnie właścicielem jest spółka Estate Investmet, powiązana z firmą 4Invest, która kilka lat temu zapowiadała budowę hotelu na Wyspie Spichrzów.
To będzie rok inwestycji hotelowych. Tekst ze stycznia 2016 roku
Do urzędu nie został złożony żaden wniosek o rozbiórkę czy remont budynku. Przedstawiciel inwestora, z którym się skontaktowaliśmy, nie udziela informacji na temat przyszłości tej nieruchomości.
Ruiny domu piekarza w Oliwie. Film z 2019 roku
Opinie (71) 7 zablokowanych
-
2023-01-06 07:39
Ruiny piekara
Moim zdaniem trzeba odbudować ten dom. Wiadomo, że patodeweloper doprowadził zlecając komuś podpalenie
bo chciałby zniszczyć ten zabytkowy dom a zbudować tekturowy , byle jaki budynek, który za 5-8 lat by sam się
rozpadł. Uważam, że miasto powinno doprowadzić do odbudowy tego spalonego budynku. Oraz nie dopuścić do sprzedania
działki gdzie jest ten spalony budynek.- 6 0
-
2023-01-11 01:04
Developer działkę kupi
Developer działkę kupi i blok postawi , kilka obok juz jest więc będzie jak ulał w nowej dzielnicy " zamieszkaj w parku', "zamieszkaj nad potokiem" fajne hasła a tymczasem powinien byc rozebrany a koszt tej pracy wpisany na hipoteke. co potem .....powinien powstać nowy budynek dobrze zaprojektowany zbrudowany ze szlachetnych materiałów i tyle. Inne ruiny, " Gdańskie Nieruchomości" też szpecą a są stare a kiedyś były estetyczne.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.