- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (75 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (148 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Droga S7 może być wcześniej, ale tylko za pieniądze kolei
Znacznie wzrosły szanse na dwujezdniową drogę z Gdańska do Elbląga jeszcze w 2012 r. O budowie jednak zadecyduje Komisja Europejska. Rząd uchwalił "Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015".
Jak to możliwe? Od tygodni piszemy o cięciach w rządowym programie budowy dróg. Ponieważ rząd zmniejszył budżet na drogi z 94 do 78 mld zł, musiał też zmniejszyć ilość finansowanych z niego inwestycji. Ofiarą szukania oszczędności padła m.in. droga S7 z Koszwał do Kazimierzowa.
Jednak w przyjętym we wtorek przez rząd programie pieniędzy jest więcej niż zapowiadano, bo 82,8 mld zł. Skąd się wzięły? Z oszczędności, jaki uzyskano podczas prowadzenie inwestycji kolejowych. Z tych pieniędzy sfinansowana będzie budowa dróg S3 (okolice Szczecina) i S17 (Warszawa-Lublin).
Jeżeli uda się uzyskać kolejne oszczędności na inwestycjach kolejowych, to dodatkowe pieniądze w pierwszej kolejności będą przeznaczone na pomorski odcinek drogi S7.
Jednak ostatnie słowo w tej kwestii należy do Unii Europejskiej To od Komisji Europejskiej będzie zależała budowa przyszłej drogi ekspresowej przez Żuławy. Komisja musi zgodzić się na przesunięcie pieniędzy zarezerwowanych dla Polskich Linii Kolejowych, właśnie na inwestycje drogowe.
Urzędnicy rządowi wielokrotnie zwracali uwagę, że zarządca linii kolejowych nie radzi sobie z pozyskiwaniem unijnych dotacji na przebudowę infrastruktury. Poważne opóźnienia w prowadzeniu inwestycji grożą utratą dotacji na ten cel.
Ostateczną decyzję Komisji Europejskiej w sprawie przesunięcia dotacji z kolei na budowę S7 poznamy pod koniec tego roku.
Opinie (136) 8 zablokowanych
-
2011-01-26 14:29
Bedą też wyspy i fotoradary?
Ostatnio żadna szanująca się wieś nie może oprzeć się pokusie posiadania wyspy i atrapy fotoradaru.
- 2 2
-
2011-01-26 14:58
Sprzedawcy nadziei dla naiwnych...
Przeczytajcie sobie artykuł w Rzepie.
Nie będzie żadnych inwestycji - Rząd już wydał prawie wszystko i skończy tylko autostrady. S7 powstanie do Warszawy minimum w 2015, a dalej na południe w 2017-18.
Nie ma to nic wspólnego z koleją, ani z Komisją Europejską..
Pozdrowienia dla Naiwnych Lemingów i p. Naskręta- 3 5
-
2011-01-26 15:12
powinna ale nie powstanie
bo jest po wyborach !
- 1 1
-
2011-01-26 19:51
Na co to komu...
jak na benzyne nie ma pieniędzy?
- 1 0
-
2011-01-26 21:28
To niech powstanie bez zbędnych zapowiedzi !
- 0 0
-
2011-01-26 22:23
To dobra wiadomość
Tak zaawansowane prace biurokratyczne mogły zostać zniweczone. Cieszę się że udało się znależć środki na tą inwestycje. Skorzystają samorządy oraz mieszkańcy. Brawoo......
- 0 0
-
2011-01-26 23:54
a łyżka na to ....
droga w polsce? wcześniej? hahahahahahahaahah
do 1-wszego kwietnia jeszcze trochę- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.