• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga wymiana w kantorze na lotnisku. Standard czy przesada?

Marzena Klimowicz-Sikorska
19 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W starym terminalu T1 obsługiwani są pasażerowie przylatujący do Trójmiasta. Tu znajduje się kantor, w którym kurs waluty w sprzedaży jest o ok. 30 proc. niższy od rynkowego. Władze lotniska przyznają, że otrzymywały już skargi na ten punkt wymiany walut. W starym terminalu T1 obsługiwani są pasażerowie przylatujący do Trójmiasta. Tu znajduje się kantor, w którym kurs waluty w sprzedaży jest o ok. 30 proc. niższy od rynkowego. Władze lotniska przyznają, że otrzymywały już skargi na ten punkt wymiany walut.

Ceny w lotniskowych sklepach i punktach usługowych zawsze były i będą wysokie - podobnie jak czynsz, który płacą ich właściciele. Zasada ta dotyczy również lotniskowych kantorów, o czym boleśnie przekonał się turysta z Niemiec.



Średni kurs euro NBP tego dnia wynosił 4,1 zł, jednak w kantorze na lotnisku za 1 euro można było otrzymać nieco ponad 3 zł. Średni kurs euro NBP tego dnia wynosił 4,1 zł, jednak w kantorze na lotnisku za 1 euro można było otrzymać nieco ponad 3 zł.
Zwykła kanapka za 20 zł, kawa za 15 zł, piwo za 12 zł - tak jest nie tylko w Gdańsku, ale i na innych, nie tylko polskich lotniskach. Właściciele punktów handlowych i usługowych działających w portach lotniczych w prosty sposób tłumaczą horrendalnie wysokie ceny, jakich domagają się za swoje produkty: płacimy wysoki czynsz, więc musimy sobie to jakoś odbić.

To prawda, choć nie dodają, że w windowaniu cen pomaga także bardzo ograniczona konkurencja oraz postawa pasażerów, którzy zakładają, że "skoro już lecę na wakacje, to raz w roku mogę zapłacić za kawę dwa razy więcej".

- Kupiłem w sklepie wolnocłowym w Rębiechowie wiśniówkę, która kosztowała ok. 50 zł. W sklepie zapłaciłbym za nią 25 zł, ale że miał to być prezent, nie miałem wyjścia - wspomina pan Borys.

- Najdroższą butelkę wody widziałem na lotnisku w Oslo. Za pół litra liczono sobie równowartość ok. 30 zł. W Manchesterze za odgrzewane spaghetti ok. 50 zł za porcję - mówi pan Łukasz, który często korzysta z trójmiejskiego lotniska.

O ile jednak pasażer, który planuje wylot, może się do niego przygotować i ograniczyć wydatki na lotnisku do minimum (np. zjeść posiłek wcześniej), o tyle przylatujący często jest skazany na korzystanie z lotniskowych usług.

Jak oceniasz ceny towarów i usług na lotnisku?

W takiej sytuacji znalazł się pasażer z Niemiec, który tuż po przylocie do Gdańska postanowił wymienić euro na złotówki. Skorzystał z usług lotniskowego kantoru Money Exchange, który znajduje się w terminalu T1.

- Pod koniec listopada wymienił na lotnisku euro po kursie 3,19 [choć średni kurs NBP na ten dzień transakcji wynosił 4,19 - przyp. red] - mówi nasz czytelnik, pan Maciej. - Potem obległ go tłum taksówkarzy, zapraszających do taksówki. Ot, taki wschodni zwyczaj, więc znajomy się nim nie przejął. Zmartwił się za to, gdy okazało się, że kurs na lotnisku jest o ponad 30 proc. niższy, niż w normalnych kantorach. Wymieniał gotówkę w wielu krajach i zdawał sobie sprawę, że na lotnisku zawsze jest trochę drożej, ale nie zdawał sobie sprawy, że aż tak.

Władze lotniska otrzymywały już skargi na kantor Money Exchange. Wszystkie dotyczyły dużych rozbieżności między kursami kupna i sprzedaży.

- Szanując zasadę wolnego rynku staramy się nie ingerować w politykę cenową naszych najemców - mówi Michał Dargacz, rzecznik Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. - Przekazując skargi od pasażera, zwróciliśmy jednak uwagę operatorowi kantoru, aby przeanalizował swoją strategię cenową, dotyczącą przede wszystkim ustalania kursów walut, gdyż w oczach klientów może ona wpływać negatywnie na wizerunek nie tylko marki Money Exchange Polska, ale również i Portu Lotniczego Gdańsk.

O podobnym psuciu wizerunku miasta pisaliśmy kilka tygodni temu, po tym, jak para Norwegów otrzymała w restauracji Kleopatra na Długim Targu w Gdańsku rachunek za drinki na prawie 2 tys. zł, a nieco wcześniej czteroosobowa grupa musiała tam zapłacić za koniak ok. 6,5 tys. zł.

Choć zarówno restauracja, jak i kantor mogą dowolnie kształtować swoje ceny, pozostaje pytanie o dobry smak i wrażenia, z jakimi turyści od nas wyjadą (i być może już nie wrócą).

Na komentarz właściciela kantoru Money Exchange wciąż czekamy.

Miejsca

Opinie (257) 7 zablokowanych

  • Modlin kantor uwazajcie

    Potwierdzam wszelkie ostrzeżenia, również zostałam oszukana. Wywieszają kursy, które okazuja sie kursami tylko dla zamówień internetowych. Prawdziwe nie są widoczne. Nikt nie informuje o kwocie, kursie wmiany, tylko bierze pieniądze i na koniec okazuje się, że zamiast oczekiwanej kwoty uzyskuje się 20-30% mniej EURo. Oszustwo.

    • 0 0

  • Kantor Lotnisko Modlin (1)

    Podobnie jak pani pozostawiajaca komentarz na temat kantoru na lotnisku Modlin zostalam oszukana przy wymianie cale szczescie tylko 50 euro. Kasjer kurs wymiany waluty wpisal 3.43 zamiast 4.43 pln. Jestem pewna ze zrobil to z premedytacja, zeby w razie skargi powiedziec, ze sie zwyczajnie pomylil! A to przeciez zwykla kradziez. Mam paragon. Gdzie moge sie zwrocic, zeby zlozyc oficjalna skarge?

    • 0 0

    • Kantor lotnisko Modlin

      Dodam tylko, ze na tablicy kurs sie wyswietlal na 4.43 za euro!

      • 0 0

  • Zostalam oszukana...

    Uwazajcie na kantor na lotnisku Modlin...Oszukuja ludzi...Jestem wkurzona i zla ....takze na siebie niestety ...ze tak latwo dalam sie nabrac...Na wymianie stracilam ...az...tylko...200 zl...Mam nadzieje, ze juz nigdy nie uda wam sie nabrac nikogo wiecej...Wstyd...

    • 0 0

  • Według mnie to standard. Z tym, że ja ostatni raz w kantorze stacjonarnym wymieniałam z kilka lat temu. Teraz wymieniam tylko online na Pluskantor, gdzie ceny są takie jak rynkowe. Dodatkowo jak akurat jest dobry kurs, istniej opcja zarezerwowania sobie waluty w tej lepszej cenie przy późniejszej płatności.

    • 0 0

  • Re: Droga wymiana w kantorze na lotnisku. Unikajcie kantoru w Modlinie (1)

    Ja właśnie zostałem wprowadzony w błąd (oszukany) w kantorze na lotnisku w Modlinie.
    Podany na szybie kurs nie dotyczy zakupu w tym kantorze.
    Wymieniając Złotówki na Euro za jedno Euro zaplaciłem 55 gr drożej niż na powieszonym przed oczami kursie.
    To świadomy i celowy zabieg, dlatego to oszustwo.
    Uważajcie i unikajcie tego kantoru.

    • 0 1

    • Kantoor w Modlinie to oszustwo

      Trzy dni temu przydazyla mi sie identyczna sprawa z wymiana jak opisano powyzej. To jest oszustwo i ten proceder dalej jest przez ten kantor prowadzony! To sa oszusci!!

      • 0 0

  • Nie wiem, jak jest obecnie na lotniku, bo od lat nie wymieniam w kantorach stacjonarnych. Mam swój sprawdzony Pluskantor, gdzie pieniądze z wymiany mam dosłownie w kilka sekund, w dodatku w bardzo dobrej cenie. I nie zamierzam wymieniać gdzie indziej.

    • 0 0

  • Czy to ta sama firma (10)

    Co ma kantor z podobnymi kursami na Długim Targu visa vi Cafe Feber?
    Jeśli tak,to omijałbym ich szerokim łukiem.Kantory internetowe działają w najlepsze,a przy dzisiejszym "ukomputerowieniu" pasażerów samolotów, Polskich Busów czy nawet tramwajów nie wierzę,że ktoś powie- NIEMOŻLIWE

    p.s Brawo dla redakcji za ten artykuł,mam nadzieję,że powstanie cykl podobnych reportaży na temat takich miejsc w których po cichu robi się z ludzi, grzecznie pisząc- nienormalnych

    • 149 4

    • bo na lotnisku jezeli to juz jest konieczne (3)

      wyplaca sie z bankomatu.

      • 9 0

      • wolny rynek (2)

        na lotnisku zawsze jest drogo dlatego wymienia się małe sumy tylko awaryjnie. Tak samo jest w hotelach. Kantor pewnie ma znikomy obrót a marże dużą żeby zapłacić za niemały czynsz. Kurs jest wywieszony i "widziały gały co brały". Jest wi-fi na lotnisku można sobie kurs sprawdzić w internecie. Można podejść do kiosku i zgapić z wiekszości dzienników. Nikt nikogo nie oszukuje. To jest oferta, na którą nie trzeba odpowiadać. Prochu pani nie wymyśliła tym artykułem.

        • 1 1

        • Re: wolny rynek

          A nie przyszlo ci do glowy, ze Polska to kraj zlodziei i oszustow?

          • 0 0

        • można było po prostu spojrzeć na różnicę pomiędzu kursem sprzedaży a kupna

          i odrazu wiadomo jaki spread ma kantor i czy się opłaca wymieniać.

          • 1 0

    • to jest tez troche wykorzystywanie niewiedzy turystow (5)

      my Polacy wiemy jaki jest mniej-wiecej kurs euro, natomiast zagraniczni to juz nie koniecznie...

      A jakby tak wprowadzic nakaz podawania przez kantor aktualnego kursu NBP a obok ich kursow? Jestem ciekaw o ile by spadly ich obroty....

      • 9 1

      • nakazy na każdym kroku (4)

        łoś mógł sobie sprawdzić kurs danej waluty przed wylotem w internecie. Sam tak zrobiłem jak leciałem do norwegi.

        • 6 1

        • ale z jakiegos powodu NBP (2)

          ustala codziennie ten kurs. To moze wogole zrobmy wolna amerykanke i niech NBP nic nie ustala... to bedzie dopiero PRAWDZIWY kapitalizm.

          • 1 6

          • sprawdz o czym piszesz

            ustalacz heheh, infalcje tez kiedys u nas ustalali. masz wogle pojecie o czym piszesz? bo wiekszej bzdury dawno nie czytalem... proponuje ustalic kurs euro= 1 zł.. bylibysmy bogaci. pewnie na krotko, ale zawsze.

            • 2 0

          • ty na głowę upadłeś, NBP nic nie ustala tylko rynek ustala

            kurs wymiany. NBP tylko podaje kurs średni przyjęty do rozliczeń w danym dniu. Kurs waluty jest ustalany przez rynek na podstawie różnicy w imporcie i eksporcie. Jeśli polska więcej kupuje niż sprzedaje z zagranicy to płaci oczywiście w złotówkach (obojętnie czy wymieni kasę w banku bilans pozostanie ten sam) i wtedy zagranica ma więcej złotówek niż my zagranicznej kasy stąd kurs złotówki będzie mniejszy. Jeśli jest sytuacja odwrotna to złotówka się umacnia. To są naprawdę podstawy ekonomii.

            • 6 1

        • mógł też porównać cenę sprzedaży do ceny kupna

          im większa różnica tym większą marżę ma kantor.

          • 5 0

  • Drogi kantor na lotnisku to zarazem standard jak i przesada:D W ogóle najlepiej unikać wymiany waluty w takich miejscach jak lotniska czy dworce. Zawsze się przepłaci. Najlepiej wychodzi się na internetowych wymianach, ja kupuję przez pluskantor.pl najczęściej, spread ok 2 gr, nieco mniej na ogół, więc co tu porównywać, sama forma wymiany wygodna, bez pośpiechu.

    • 0 0

  • Dzierstwo nie pilecam kantoru na lotnisku w gdansku omijajcie z daleka

    Kurs wymiany walut makabryczny kantor dorabiajacy sie na turystach nie polecam

    • 0 1

  • zostałam oszukana w kantorze (1)

    10marca tego roku wymieniłam 3,500tysiaca koron policzyli mi koronę po 0,34 to już kpina nieświadoma tego oszustwa wróciłam do Szwecji i mąż mówi że za mało dostałam za korony i oszukani mnie na 300 dzwoniłam do tego kantoru powiedziano mi ze oni mnie nie oszukali postanowiłam sprawę nagłośnić więc zgłaszam o oszustwo na policję.ostrzegam niewymieniajcie waluty na lotnisku!!!!!!!

    • 0 1

    • Re: zostałam oszukana w kantorze

      czekam na rezultat Pani sprawy -jak i co udało się Pani w tej sprawie rozstrzygnąć ?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane