• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowcy grodzą Trasę W-Z. Koniec z zawracaniem

Maciej Naskręt
7 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Najdłuższa ulica w Trójmieście widziana z góry

Zobacz nowe bariery na Trasie W-Z.


Wzdłuż Trasy W-Z na Jasieniu stanęły bariery rozdzielające oba pasy ruchu. Oprócz tego, że chronią kierowców przed wypadnięciem z jezdni i przejechaniem na przeciwległą nitkę, uniemożliwiają zawracanie.



Czy bariery na Trasie W-Z poprawią bezpieczeństwo ruchu?

Drogowcy z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku postanowili rozprawić się z kierowcami, którzy nagminnie zawracają na górnym odcinku Trasy W-Z zobacz na mapie Gdańska - między ul. Łostowicką zobacz na mapie Gdańska a Obwodnicą Trójmiasta zobacz na mapie Gdańska. Stanął tam pierwszy - ok. 100-metrowy odcinek barier energochłonnych.

Oprócz tego, że chronią one kierowców przed wypadnięciem z jezdni i przejechaniem na przeciwległą nitkę, uniemożliwiają zawracanie kierowcom przecinającym pas zieleni. Kierowcy nagminnie wykonywali tam manewr, gdy tylko samochody na al. Armii Krajowej utykały w korku do ul. Łostowickiej.

Drogowcy postanowili chronić prawidłowo jadących kierowców.

Przypomnijmy, że od kilku miesięcy kierowcy mogą jechać Trasą W-Z na górnym odcinku z dopuszczalną prędkością nie przekraczającą 100 km/h. A zatem ryzyko wypadku jest spore.

Montowane elementy drogowe nie są nowe.

- Bariery energochłonne, które są umieszczane w ciągu al. Armii Krajowej pochodzą z odzysku z innych odcinków dróg. Gromadzimy obecnie kolejną ich partię, by uniemożliwić zawracanie na wysokości budynków Banku BPH zobacz na mapie Gdańska - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego ZDiZ.

- Wiemy, że wielu kierowców ma ułańską fantazję, dlatego jeśli pojawią się kolejne miejsca na Trasie W-Z, w których będą zawracać, również i tam dostawimy bariery - dodaje.

Rozwiązanie zaproponowane przez drogowców ma swoich przeciwników. Uważają oni, że bariery nie tylko spotęgują korki na najbliższych węzłach, bowiem kierowcy będą musieli tam zawracać potęgując ruch, ale też mogą utrudnić akcje ratowniczą służb.

Już niebawem przekonamy się, kto ma rację w tym sporze.

Miejsca

Opinie (159) 7 zablokowanych

  • różnice (6)

    I tym się różni Gdynia od Gdańska. W Gdyni w miejscu wydeptanych czy wyjeżdźonych ścieżek robi się nawierzchnię, a w Gdańsku stawia się płoty czy barierki :/

    • 5 15

    • niezłe

      zaproponuj to również na A1

      • 1 0

    • (4)

      Panie rych a czujesz różnice pomiędzy wydeptaną ścieżka na osiedlu a wyjezdzonym pasie zieleni na drodze z ograniczeniem do 100 km/h?. Tak wiem... W gdyni nie ma takich dróg.

      • 15 2

      • (3)

        Panie anonim, a znasz Pan taki sposób jak pas rozbiegowy? Nieopodal jest takie coś na wlotach...podejdź Pan, zobacz.

        • 1 9

        • (1)

          Nie jestem ekspertem ale z tego co kiedyś słyszałem przy ruchu prawostronnym nie może być takiego pasa z lewej. Coś o widoczność chyba chodzi

          • 4 0

          • Aha. A to przepraszam

            • 0 0

        • Nie wiesz Pan o czym mówisz

          Tu nie chodzi o dodatkowe pasy rozbiegowe i włączanie się do ruchu, a robienie skrzyżowań. Bo to nie o zawracanie głównie chodzi, a o lewoskręt.

          I ma racje bo Gdynia ma jedną drogę która by się nadawała na 100km i tam jakoś nie widziałem możliwości zawracania, bo na tej trasie też są barierki z obu stron i ograniczenie do 70km.

          • 9 0

  • To co teraz zrobią ci co dzień i noc spędzają w swoich maszynach za którymi Niemcy płakali jak je sprzedawali??

    • 1 1

  • Krzywo (1)

    jak by byk naszczał, za przeproszeniem ;)

    • 31 7

    • mało że krzywo

      te bariery zamontowane są techniką wbij i zapomnij, bez żadnego solidnego umocowania. Zaraz złomiarze wezmą się za te barierki jak tylko odkryją ten "sekret". Śmieszyć może tez fakt, iż montowane są bariery niezgodne z obecnie obowiązującymi przepisami i normami - tego typu bariery z wieloma łączeniami są cholernie niebezpieczne dla kierowców (lubią się wbijać w auta i przelatują przez takowe jak przez masło- patrz Kubica). A rozwiązanie może być naprawdę proste - dołek o głębokości 50-100 cm i podobnej szerokości lub mały metrowy nasyp ziemny, na którym można by posadzić krzaki albo kwiatki;)

      • 7 1

  • Zwyczajowo...

    Pasjonujący materiał filmowy...

    • 1 0

  • akurat tam

    tam gdzie sie robi zatwardzenie do swiateł najgorsze skrzyżowanie w lewo wszyscy tam sie pchaja i robi sie korek ale to tylko zla infrastruktura mogli budować wiodokty ale to tylko polska biedy zacofany kraj !!!

    • 1 2

  • D...y dali drogowcy!!

    Coś chyba drogowcom nie poszło. Niech jakiś samochód wbije się w tak zakończone bariery to osoby w nim jadące mogą nie mieć tyle szczęścia co R. Kubica. Poza tym barierka chyba powinna być z obu stron przymocowana, bez tak wystających elementów do których jest przyczepiona.

    • 2 0

  • (6)

    a Panowie dziennikarze dlaczego tak jawnie łamią przepisy? mam nadzieję, że policja prześledzi to nagranie i zauważy, że Wasz trójmiejski Duster stoi na poboczu - czyli przekroczył linię ciągłą...! pouczacie a sami nie lepsi

    • 23 2

    • W mojej ocenie (3)

      Bezpieczniej było zostawić samochód na pasie zieleni i podejść z kamera do bariery, niż dziennikarz miałby przechodzić przez jezdnię do barier, gdzie auta pędzą 120 km/h. Zostałaby z niego mokra plama.

      • 0 4

      • (2)

        Tam wolno jechać 100, tak dla jasności.

        • 2 2

        • (1)

          Mało kto tam jeździ 100, tak dla jasności.

          • 2 1

          • to prawda, mało kto. Zupełnie nikt w ogóle.

            • 1 0

    • nic nie zrobia a post zaraz zniknie

      • 7 0

    • bo tak jak zauważyłeś

      Panowie

      • 3 0

  • Trzeba mieć nieźle nasrane we łbie (1)

    Żeby wpaść na pomysł zawracania na AK

    • 14 0

    • Niestety widziałem wielu takich. Co mieli we łbie, nie widziałem

      • 2 0

  • barierki... dobry pomysł,ale...

    Energochłonne to one są, ale tylko z jednej strony. Jadąc w kierunku obwodnicy nie daj Boże ktoś wpadnie w te barierki to trup na miejscu przez te słupy nieszczęsne. To nie barierki tylko rodzaj tarki. Takie zabezpieczenia montuje się na poboczach, a nie na pasie rozdzielającym jezdnie. Mam nadzieję że to przejściowe i nie dokończone prace na tym odcinku.

    • 5 0

  • mamy was

    teraz wiemy kto rąbną barierki z obwodnicy południowej

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane