• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dużo większa strefa płatnego parkowania w Gdańsku

Maciej Naskręt
16 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Nowe parkomaty na ulicach Gdańska zapowiadają poszerzenie strefy płatnego parkowania.
  • Nowe parkomaty na ulicach Gdańska zapowiadają poszerzenie strefy płatnego parkowania.
  • Nowe parkomaty na ulicach Gdańska zapowiadają poszerzenie strefy płatnego parkowania.
  • Nowe parkomaty na ulicach Gdańska zapowiadają poszerzenie strefy płatnego parkowania.
  • Nowe parkomaty na ulicach Gdańska zapowiadają poszerzenie strefy płatnego parkowania.
  • Nowe parkomaty na ulicach Gdańska zapowiadają poszerzenie strefy płatnego parkowania.

Gdańsk poszerza strefę płatnego parkowania w kilku dzielnicach miasta. Na ulicach już pojawiają się dodatkowe parkomaty, chociaż zaczną działać dopiero od października. Wreszcie będzie można zapłacić za postój kartą bankomatową.



Jak oceniasz strefy płatnego parkowania w miastach?

Od października powiększy się strefa płatnego parkowania w Gdańsku - kolejne ulice zostaną włączone do istniejących stref. Mieszkańcy i kierowcy od kilku dni mogą dostrzec wymieniane lub ustawiane na nowo parkomaty. Ich ustawienie zapowiadaliśmy przed miesiącem.

Największe zmiany wprowadzone zostaną w centrum Gdańska - do strefy zostanie włączone Młode Miasto zobacz na mapie Gdańska i tereny wokół Urzędu Miejskiego na ul. Nowe Ogrody zobacz na mapie Gdańska. Koronnym argumentem urzędników w tej sytuacji jest zapewnienie rotacji samochodów na wolnych miejscach w godz. od 9 do 17 w dni powszednie.

W Oliwie natomiast strefę poszerzono o ulice przy Olivia Buisines Center zobacz na mapie Gdańska i Hali Olivia. zobacz na mapie Gdańska Na Aniołkach z kolei opłatę za postój będzie trzeba dodatkowo wnosić przy ul. Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska, gdzie znajduje się Centrum Medycyny Inwazyjnej. We Wrzeszczu natomiast za parkowanie kierowcy zapłacą w rejonie Galerii Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańskaul. Lendziona zobacz na mapie Gdańska.

Opłaty, przynajmniej na razie, nie będą pobierane w nowej strefie parkowania w Brzeźnie. O ewentualnym kasowaniu kierowców zdecydują sami mieszkańcy, jeśli okaże się, że trudno im tam zaparkować auto.

  • Strefa parkowania w obrębie Śródmieścia.
  • Strefa parkowania w obrębie Wrzeszcza.
  • Strefa parkowania w obrębie Aniołków i powiększona o ul. Smoluchowskiego.
Najpierw akcja informacyjna

Urzędnicy nie chcą zaskakiwać kierowców parkujących w miejscach, które dotąd nie były w obrębie strefy płatnego parkowania.

- Planujemy akcję informacyjną tydzień przed uruchomieniem parkometrów. Poinformujemy kierowców, że stawiają auta w miejscu, gdzie niebawem będą pobierane opłaty - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Trzeba będzie uważać, bowiem brak opłaty będzie skutkować mandatem w wysokości 50 zł. Na szczęście jednak niefrasobliwi kierowcy nie otrzymają punktów karnych.

  • Strefa parkowania w obrębie Oliwy - powiększona do ul. Bażyńskiego.
  • Strefa parkowania w obrębie Brzeźna, na której nie będą pobierane opłaty.
  • Strefa parkowania w obrębie Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Za postój zapłacimy kartą bankomatową

Urzędnicy zapewniają, że nowe parkomaty są dostosowane do niezawodnej pracy na otwartej przestrzeni, przy temperaturze od minus 25 do plus 55 stopni Celsjusza, przy wilgotności względnej do co najmniej 95 proc. Mają być też odporne na akty wandalizmu, a stalowa obudowa ma być zabezpieczona powłokami antygraffiti oraz antyplakatowymi.

Na parkomatach pojawią się klawiatury, bo aby wykupić bilet w parkomacie, trzeba będzie wprowadzić numery tablic rejestracyjnych pojazdu. Dlatego wszystkie przyciski funkcyjne są podświetlane przy słabej widoczności oraz odporne na uszkodzenia mechaniczne i możliwość zablokowania (np. klejem szybkoschnącym). System obsługi będzie intuicyjny i trwale opisany słownie w trzech językach (polskim, angielskim i niemieckim). Zmiany uszczelnią system i sprawią, że kierowcy nie będą już mogli przekazywać sobie niewykorzystanych biletów parkingowych.

Za postój będzie można płacić bilonem (w złotówkach i w euro), przy pomocy telefonów komórkowych, a także żetonami i kartami bankomatowymi metodą zbliżeniową. To nie tylko ułatwi płatności, ale także usprawni rozliczanie się.

Nowe parkomaty - podobnie jak te obecnie działające - nie będą wydawać reszty, a w przypadku awarii powinny wyświetlać lokalizację najbliższego sprawnego parkometru.

Jakie koszty za postój?

Za pierwszą godzinę w SPP trzeba będzie zapłacić 3 zł, za drugą - 3,60 zł, trzecią - 4,30 zł, a za czwartą i następne - 3 zł.

Aby nowe strefy płatnego parkowania mieszkańcy w pozostałych dzielnicach przyjęli z większym zrozumieniem, władze miasta postanowiły znacząco obniżyć ceny abonamentów miesięcznych. Opłaty spadły do 20 zł miesięcznie. Jeszcze mniej - bo nawet 10 zł za miesiąc - płacą kierowcy, którzy wniosą opłatę za cały rok z góry (120 zł).

Ci kierowcy, którzy chcą parkować samochód legalnie we wszystkich strefach płatnego parkowania muszą wnieść opłatę do ZDiZ w wysokości 500 zł miesięcznie.

W ubiegłym roku miasto z tytułu opłat za parkowanie w strefach płatnego parkowania uzyskało przychód w wysokości 4,4 mln zł (z czego 401 tys. zł pochodziło z opłat abonamentowych). Rok wcześniej do budżetu miasta wpłynęło 3,9 mln zł, a w 2013 r. - 3,7 mln zł.

Opinie (324) 3 zablokowane

  • Płatna rotacja - nowe hasło do strzyżenia niewolników (2)

    Niesamowite chamstwo urzędasów.
    zamiast iść na rękę mieszkańcom i budować/rozbudowywać parkingi to oczywiście lepiej ich prześladować kolejnymi opłatami i marnować kasę na monumentalne muzeum za prawie miliard zł.
    inną sprawą powinno być zapewnienie aby nowo budowane budynki miały zapewnione odpowiednie parkingi na swoim terenie, ale urzędasy mają to w d*pie. Po jakimś czasie starzy mieszkańcy nie mają gdzie parkować, a urzędasy wymyślają płatną rotację dla dobra obywateli oczywiście.

    • 6 6

    • Poczekaj bo chyba zle zrozumialem (1)

      Urzednik ma ci gwarantowac miejsca parkingowe? Jak kupujesz mieszkanie to chyba wiesz gdzie. Nie ma obowiazku posiadania samochodu. Zwlaszcza mueszkajac w centrum

      • 2 0

      • To urzędnicy są dla ludzi, a nie odwrotnie.
        Po drugie nie mówimy o centrum, tylko praktycznie każdy popularny zakątek Gdańska jest zagrożony tym złodziejskim podejściem miasta. Może przeczytasz artykuł przed komentowaniem.
        Przez lato także było także testowane regularne okradanie ludzi na parkingach przy plażach 24h/7.
        Po trzecie czytaj ze zrozumieniem, bo piszę, że urzędasy wydają pozwolenia na prawo i lewo budowania nowych budynków bez zapewnienia, że będą miały odpowiednie parkingi. Wskutek czego starzy mieszkańcy są zastawiani.
        Gdy problem trafia do urzędasów, po prostu karzą płacić wszystkim za swoją niekompetencję stawiając parkometry.

        • 0 2

  • Pora na adamowicza i gzielaka

    Juz starczy po w gdańsku! Gonić ich za Bug albo i na Ural.

    • 2 1

  • Mieszkam we Wrzeszczu (2)

    w strefie płatnej. Za co mam płacić jeśli nikt od XIX wieku nie budował tu parkingów. Teren posesji nie pomieści wszystkich pojazdów należących do mieszkańców. Moim zdaniem już czas żeby gdańszczanie pogonili budynia pazernego złodzieja i aferzysty.

    • 5 5

    • Taki urok mieszkania w starej dzielnicy. Wyprowadz sie za obwodnice. Tam jest miejsce do parkowania

      • 1 1

    • a gdzie chcesz miec te parkingi?

      wyburzyc pare kamienic? wyciac pas park jakis czy ogordki dzialkowe? Czy zeby miastoi wybuodwalo super parking pietrowym czy podziemny oczywiscie darmowy, dla mieszkancow? Mieszkanie w centrum miasta oznacza wlasnie to, z enie musisz miec samochodu. Nikt ci nie gwarantuje prawa do parkowania

      • 3 2

  • Traugutta w strefie - (13)

    to gdzie teraz biedni studenci, każdy przyjeżdżający samochodem, będą parkować?
    Może politechnika coś wybuduje, skoro nie chce tramwaju przez swój kampus?

    • 151 14

    • (11)

      Niech przyjeżdżają autobusem albo rowerem.
      W duoach się poprzewracało co niektórym z tych "biednych studentów z samochodami"
      Od przystanku tramwajowego też nie ma daleko - można się przejść z buta.
      Całe studia tak robiłem i jakoś mi się krzywda z tego powodu nie stała.
      Zajmujesz miejsce puszką to płać, proste jak drut.

      • 57 15

      • Niech przjeżdzają, na miotle chyba.... (7)

        .... bo komunikacja w Gdańsku mocno kuleje, brak połączeń NS, za rzadkie kursy, słabe skomunikowanie

        • 13 26

        • Wielokrotnie powtarzane kłamstwa nie stają się prawdą (4)

          Od lat czytam, że "komunikacja w Gdańsku mocno kuleje", tylko jakoś zawsze brakuje konkretów :) To brzmi śmiesznie szczególnie w odniesieniu do genialnie skomunikowanego rejonu PG.

          • 13 3

          • kuleje, bo: (2)

            1)nie ma częstych połączeń w godzinach szczytu- 5-15 minut między tramwajami w ciągu grunwaldzkiej/zwycięstwa, powinny być 2-3, podobnie jest w całym mieście.
            2) długie czasy przejazdu, brak priorytetu sygnalizacji dla komunikacji miejskiej- samochód jest znacznie szybszy. nawet w korkach.
            3)całkowity brak integracji z kolejką, co powinno być priorytetem. i nie mówię tu o kulejącym bilecie metropolitarnym za kosmiczne (w stosunku do oferowanej usługi) pieniądze ani o wspólnym bilecie w ogóle. gdańsk powinien odpalać kasę skm i pkm, by jego bilety były honorowane bez gadania.
            4) brak klimatyzacji- fakt, swingi są ok i nie przeszkadza mi nawet przesterowana klima. ale jej brak w dortmundach i części autobusów to ciężka porażka.
            5) brak synchronizacji przesiadek. gdziekolwiek, co uwzględniając punkt 1) tworzy poważny problem.

            wystarczy argumentów? a może po prostu nigdy nie byłeś w mieście, gdzei komunikacja miejska działa sprawnie?

            Mieszkam blisko tramwaju i kolejki. unikam komunikacji jak mogę,bo tracę w porównaniu do samochodu 20 minut dziennie (bez czekania na przystankach), do roweru 10 minut. może ty masz za dużo czasu wolnego, ja nie:) dojazd do pracy w dwa miejsca w ciągu jednego dnia to ciężka porażka bez samochodu, mimo, że komunikacja miejska teoretycznie wszędzie dociera.

            • 3 1

            • (1)

              Te 20 min dziennie to taka wielka strata Twojego jakże drogocennego czasu.

              • 5 4

              • Tak.

                (ale jeśli dla Ciebie to mało, to zauważ, że przy 20 dniach pracujących w miesiącu jest to już 6,5 godziny. i to nie jest czas podróży, tylko jest to różnica czasów podróży)

                w tym czasie mogę przebywać z rodziną, zarabiać pieniądze lub po prostu odpocząć. zresztą problem dla mnie w sumie teoretyczny, bo tylko raz w tygodniu pracuję w jednym miejscu, w pozostałe dni po pierwszej pracy jeżdżę do drugiej.

                • 1 2

          • kuleje

            Masz przykład; ostatni kurs 154 jest o 22;27 a co dalej ? nocne co godzinę.
            Pętla Świętokrzyska -Plaża Stogi tylko w sezonie i tylko w weekend. Na co dzień jeżdżę samochodem, a jak okazjonalnie chce skorzystać z komunikacji to trafiam min na takie bariery. E

            • 3 0

        • Nie ma obowiązku (1)

          studiowania, a takie "kłody" pod nogi powinny zniechęcić. Wybrać studia z dużym bezpłatnym parkingiem.

          • 2 2

          • jeżeli ktoś przy wyborze kierunku studiów kieruje się tym, czy ma darmowy parking ...

            To proponuję od razu założyć odblaskową kamizelkę i iść zamiatać chodniki. Zaoszczędzisz sobie i wykładowcom 5 lat.

            • 7 0

      • szczególnie jeśli ktoś zaocznie studiuje (2)

        a drut to cię robił

        • 14 35

        • studiowalem zaocznie na PG

          nigdy nie bylem samochodem tam, bo nie mialem, nikt z moich znajomych nie mial. A zawsze zdazylismy na zajecia. A, dojezdzalem duzo kilometrow SKM

          • 0 0

        • przecież zaoczni mają zajęcia w piątki (popołudniu), soboty i niedziele kiedy opłat nie ma.
          Widać że nawet na zaoczne Cię nie przyjęli...

          • 42 3

    • logoś nieźle

      Kogoś nieźle pogrzalo. A może problem y z parlowaniem wynikaja z ulomnej polityki ZDiZ i braku nowych parkingów np. Na Traugutta miejsce jest tylko leniuch urzędaszów prześladuje od kilku lat.

      • 1 4

  • Grzelak ile wziales w lape ,pozorancie wstawiony przez tatusia z instututu politologii Ug

    • 3 1

  • niedlugo zrobia platna strefe na Szadolkach, do czego to zmierza?

    jak dlugo na nich bedziecie glosowac??

    • 6 1

  • Coraz gorzej dla zmotoryzowantch (2)

    3 zł za 1 h. Rozbój w biały dzień. Cena jak w dubaju a zarobki 10x niższe. Stfu. Czas uciekać i zarobić gdzie indziej. Niech sobie pracują urzędasy którym wszystko wolno

    • 15 4

    • 3zl! szok, taki majatek

      chyba i tak cie nie stac na samochod, bo jak sprzedasz swoj 15 letni zlom zniemiec, to bedzie z pozytkiem dla wszystkich mieszkacow, mniej rakotworczego zlomu

      • 2 1

    • o to im chodzi

      by Polacy wyjechali.

      • 1 3

  • drenaż kieszeni (1)

    dla naszego dobra

    • 12 5

    • tak, zeby mniej wsiokow trzymalo zlomy na chodniku

      to dla dobra wiekszosci. Nie stac cie, to nie bedziesz za darmo parkowal

      • 1 1

  • A potem się dziwią (1)

    Najpierw wszędzie płatne parkowanie, a potem się dziwią, że drobne sklepy w centrum padają. Przez te kilka godzin w soboty nie ma możliwości na taki handel, jak przez cały tydzień. Jak mam płacić za parkowanie, to już wolę pojechać do centrum Auchan lub Fashion Hause. Cenowo podobnie wyjdzie, ale nie będę mieć uczucia parszywego zdzierstwa za parkowanie.

    • 40 8

    • to dobrze ze nie ma takich jak ty w centrum

      czysciej, milej, kulturalniej

      • 2 3

  • kary sa za male!

    do tego, czemu miasto nie ma lawet? W kazdym cywilizowanym miejscu, samochod ktory blokuje ruch czy to pieszy czy drogowy jest zaraz wywozony na lawecie. U nas janusze by potraktowaly to jako zamach na swiete prawo parkowania za darmo

    • 3 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane