• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwa lata po wyborach trafią na Wiejską

ms
8 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Marszałkowska buława czeka na Mieczysława Struka
Jeżeli Jarosław Wałęsa otrzyma mandat europejskiego deputowanego... Jeżeli Jarosław Wałęsa otrzyma mandat europejskiego deputowanego...

Pomorscy posłowie, którzy z polskiego Sejmu przeniosą się do parlamentu europejskiego, zwolnią na Wiejskiej cztery miejsca.



...jego miejsce w Sejmie zajmie Agnieszka Pomaska, wiceprzewodnicząca gdańskiej Rady Miasta. ...jego miejsce w Sejmie zajmie Agnieszka Pomaska, wiceprzewodnicząca gdańskiej Rady Miasta.
W Platformie Obywatelskiej, spośród obecnych posłów na Sejm, tylko Jarosław Wałęsa zdobył (prawdopodobnie) mandat do parlamentu europejskiego. Teraz zwolnione przez niego miejsce w Sejmie zajmie Agnieszka Pomaska, której w ostatnich wyborach zabrakło 36 głosów do zdobycia poselskiego mandatu (otrzymała wtedy 9495 głosów).

Popularna gdańska radna zwolni nie tylko miejsce w Radzie Miasta, ale także funkcję zastępcy przewodniczącego rady.

Dwóch pomorskich posłów PiS najprawdopodobniej trafi do PE. Mowa o Jacku Kurskim, któremu mandat w Brukseli i Strasburgu zapewnili wyborcy z Warmii i Mazur oraz Tadeuszu Cymańskim, który odniósł spory sukces otrzymując nominację na Pomorzu, choć na liście PiS zajmował dopiero piątą pozycję.

W ich miejsce na Wiejską prawdopodobnie trafią Daniela Chrapkiewicz, która dwa lata temu zdobyła 4,8 tys. głosów i Andrzej Jaworski, były prezes Stoczni Gdańsk, który w wyborach w 2007 roku zdobył 3,8 tys. głosów.

Z Gdyni do Sejmu trafi prawdopodobnie Władysław Szkop, który dwa lata temu zdobył 4415 głosów i zajął trzecie miejsce na liście ówczesnego LiD-u. Zajmie miejsce zwolnione przez Joannę Senyszyn, która prawdopodobnie zdobyła mandat europejskiego deputowanego w Małopolsce.
ms

Opinie (167) 6 zablokowanych

  • Panie Stankiewicz mam znajomego psychiatre. (1)

    Moge Panu pomoc , mam znajomego w poradni zdrowia psychicznego.
    Chyba ze pod tym nickiem ukrywa sie ktos od Gwiazdow lub Pani Walentynowicz.
    Wtedy nie trzeba lekarza , te przypadki zna juz cala Polska.
    Panie Stankiewicz zycze szczescia i iwecej optymizmu. Ja ciesze sie ze PO wygralo , bo na dzis nie ma innej alternatywy. Kaczynscy nic dobrego nie pokazali.
    No , chyba tylko chamstwo Kurskiego i smiesznosc Szczypinskiej.

    • 3 5

    • A merytorycznie potrafisz się odnieść anonimowa łajzo?

      • 2 3

  • Thenk you, thenk you once agein for chosing me on the mamber of

    european parlament !! I will do this and that for trycity and all tha peopla from this towns!

    • 0 1

  • taaaa Wałesa (1)

    taaa Wałesa kolejny karierowicz !!!! wszystko dzieki tatusiowi..bedzi brylował w UE jak siostrzyczka z Herbusiowa

    • 5 3

    • Polacy potrafia tylko narzekać.

      Poczekaj z komentarzami! Nie zakładaj najgorszego...dajcie ludziom szansę i w ogóle interesujcie się co robią, a dopiero potem ich rozliczajcie.

      • 0 1

  • Jak to już było mówione

    co to za polityk co startuje do wyborow do sejmu a po 2 latach do europarlamentu to co nie moze zaplanowac swojego zycia na 3 lata w przód

    • 1 0

  • (2)

    Panie Filipie, z posłem Kurskim macie panowie tyle wspólnego, że razem skaczecie sobie z partii do partii. UPR, LPR... gdzie to Pana jeszcze nie było? Czy Prawicę RP Marka Jurka już miał Pan okazję reprezentować?

    • 1 3

    • (1)

      Jasne, że ludzie często skaczący po partiach są karierowiczami, ale bywa, że partia robi coś, czego nie możemy pogodzić z naszymi poglądami - wtedy właśnie przyzwoity człowiek odchodzi, a nie kładzie uszu po sobie pod dyktando partii.

      Ja należałem w życiu do 2 partii - UPR, a teraz do Prawa i Sprawiedliwości. Nie znasz raczej powodów mojego odejścia z UPR, więc nie powinieneś się w tej sprawie wypowiadać. Powodem tym było wyrzucenie przez Korwina-Mikke z partii (bez powodu i ze złamaniem statutu czyli wewnętrznego, ale jednak PRAWA) urzędującego młodego Prezesa Stanisława Wojterę oraz zablokowanie przez JKM startu UPR w wyborach (Korwin powołał zamiast niej "Platformę JKM" - uzyskała 1,57%, w opinii mojej i wielu innych działaczy UPR zdobyłaby o wiele więcej głosów, około 3% czy nawet 5%). W UPR były to bardzo głośne wydarzenia, odeszła wówczas prawie połowa ludzi, w tym wielu o stażu kilkunastoletnim (ja należałem do UPR 8 lat).

      I to właśnie w tych wyborach, w których nie startowała UPR porozumieliśmy się na Pomorzu z Ligą Polskich Rodzin (to było jeszcze przed zawiązaniem koalicji wyborczej LPR-Samoobrona LiS (nie doszła do skutku, chyba Lepper uznał, że nie przyniesie mu korzyści) oraz poparciem na stanowisko premiera RP człowieka oskarżonego o krzywoprzysięstwo (zresztą to widziała cała Polska - mówił, że wszedł do baru na 40 piętrze Mariotta, a poszedł sobie do pokoju z którego wyszedł wyraźnie wystraszony). Ja kandydowałem z okręgu gdańskiego, a Łukasz Kołak z gdyńskiego.

      Wiele miesięcy po opuszczeniu UPR zacząłem myśleć czy zaprzestać działalności społecznej czy zacząć działać w jakiejś formacji o programie bliskim moim poglądom. W polskiej polityce nie można skutecznie działać nie będąc w partii. Dlatego przystąpiłem do Prawa i Sprawiedliwości (jeśli Ciebie lub kogoś interesuje dłuższe uzasadnienie to jest na moim blogu: http://filipstankiewicz.salon24.pl/73150,moj-manifest-wyborczy ).

      W moim przypadku nie mam mowy o "parciu na rządzenie" - w każdych wyborach miałem dalekie miejsce i niewielkie (bo własne) środki na kampanię wyborczą (w dodatku znałem przecież niskie notowania czyli w efekcie stosunkowo małą liczbę lub brak mandatów!). Chciałem po prostu pomóc partiom, które dobrze służyłyby Polsce.

      • 1 2

      • To zrozumiałe, że przez konflikty z szefostwem danego ugrupowania odchodzą z niego dane osoby (tak jak to Pan opisał na przykładzie UPR-u), stąd też mnie dziwi, że zachwala pan czołowych posłów PiS-u, którzy wkrótce mogą podzielić los Ludwika Dorna jak tylko odważą się pójść na wojnę z braćmi. Proszę popatrzeć na dzisiejszą reakcję Jarosława w związku ze słowami posłów Mularczyka i Ziobry - aż kipiał ze złości. PiS jest jeszcze gorszy pod tym względem niż UPR, bo w przypadku partii bliźniaków, to oni są niekwestionowaną kolektywną głową ugrupowania. Coś na wzór Samoobrony, gdzie panuje autorytaryzm. Tak więc, skąd Pan może wiedzieć czy prędzej bądź później np. taki poseł Cymański nie dołączy do PO? Niemożliwe? Owszem, możliwe - szczególnie po bardzo ciepłych słowach Niesiołowskiego w stosunku do Cymańskiego we wczorajszym wieczorze wyborczym - "Dla mnie pan reprezentuje PiS z ludzką twarzą". Taki "ludzki" PiS reprezentowali również panowie Sikorski i Zalewski, którzy teraz są związani z PO. Więc nigdy nie może być Pan taki pewny czy za kilka lat nie będzie musiał Pan wieszać na Cymańskim psów, gdy ten przejdzie na "ciemną stronę mocy".

        • 0 1

  • Wałesa i Pomaska dwie przypadkowe osoby (1)

    jeden nic nie zrobił dla Gdanska, Pomorza i Polski ,a już przy korycie pomoroczności jasnej. Druga głupiutka panienka . Tragedia. Ostatni raz głosowałem na PO.

    • 7 4

    • Wstyd, że jesteś Gdańszczaninem

      skoro uważasz, że każda kobieta w polityce musi być "głupiutka".

      • 0 1

  • Brawo świadomi wyborcy PO

    Na śląsku wybrali Marcinkiewicza który miał tylko nazwisko tego właściwego (przez to nie dostał się wicewojewoda:))) a w Gdańsku syna Wałęsy który ? no właśnie który co (on ma jakieś wykształcenie, jakieś poglądy?:))))
    Ale co ja się dziwię: Janusz z BB, Zulu Gula, Kosecki, Guzowska, niesioł, palikot itd itd

    • 4 2

  • dlatego olewam wybory

    "twarz" naciaga głosy na liste a a potem wchodza ludzie pokroju Jaworskiego do parlamentu z 3.800 głosami.To jakaś paranoja.

    • 1 1

  • Durna ordynacja!

    Nie po to wybieramy posłów do Sejmu, żeby oni sobie potem w połowie kadencji wyjeżdżali do Parlamentu Europejskiego. To samo z marszałkiem województwa - mimo, że nie jest on wybierany przez lud, jego funkcja jest na tyle istotna, że nie powinien z niej rezygnować na rzecz PE. Budzi to mój głęboki sprzeciw.
    Powinno się ustanowić przepisy, które mówią, że osoba czynnie pełniąca funkcję publiczną nie może ubiegać się o elekcję w jakichkolwiek wyborach.
    Zostaliście wybrani, panie i panowie posłowie przez społeczeństwo, więc DO ROBOTY, a nie do PE!

    • 3 0

  • Najserdeczniejsze gratuacje Aga :D

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane