- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (39 opinii)
- 2 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (55 opinii)
- 3 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (126 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (347 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (83 opinie)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (23 opinie)
Dwa okręty rakietowe przechodzą do historii
Uroczyste opuszczenie bander wojennych na okrętach rakietowych.
ORP "Metalowiec" oraz ORP "Rolnik" zostały uroczyście pożegnane w gdyńskim Porcie Wojennym. Po 30 latach służby okręty rakietowe zostaną sprzedane lub zezłomowane. Marynarka Wojenna stawia bowiem na bardziej nowoczesne jednostki.
Przez długie lata były jednymi z najszybszych jednostek Morza Bałtyckiego - osiągały prędkość 43 węzłów (około 80 km/h). Uzbrojone w cztery wyrzutnie rakiet przeciwokrętowych naprowadzanych na cel radiolokacyjnie i na podczerwień oraz w czteroprowadnicową wyrzutnię rakiet przeciwlotniczych, budziły respekt i szacunek. Już dawno przestały jednak spełniać standardy nie tylko uzbrojenia, ale i bytowania załogi.
- Rejsy nimi dały wszystkim mocno w kość, ale pozostały nam nieocenione wspomnienia. Dopóki te wspomnienia będą w nas trwały, dopóty okręty będą istnieć - mówi metaforycznie dowódca ORP "Rolnik" kpt. mar. Mariusz Oller.
Jednostki mają być bowiem sprzedane przez Agencję Mienia Wojskowego, a jeśli nie znajdą się chętni, zostaną zezłomowane. Zastąpią je nowoczesne okręty.
Czytaj także: Jaka przyszłość czeka naszą flotę wojenną?
We wrześniu w Gdyni podpisano umowy na budowę trzech nowych niszczycieli min oraz dokończenie budowy patrolowca ORP "Ślązak". Kontrakty zrealizują trójmiejskie spółki: Remontowa Shipbuilding, Stocznia Marynarki Wojennej i Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej.
W 2030 roku Marynarka Wojenna RP ma być nowoczesna. Koncepcja rozwoju zakłada, że w 2030 roku będziemy dysponować siłami rażenia: trzema okrętami obrony wybrzeża, trzema okrętami podwodnymi, trzema okrętami patrolowymi, sześcioma śmigłowcami w wersji do zwalczania okrętów podwodnych oraz Nadbrzeżnym Dywizjonem Rakietowym; siłami przetrwania i ochrony wojsk: trzema okrętami walki minowej wraz z bezzałogowymi systemami poszukiwania i zwalczania min, dwoma przeciwlotniczymi zestawami rakietowymi do osłony baz morskich; siłami ratowniczymi: dwoma okrętami ratowniczymi i siedmioma śmigłowcami ratownictwa morskiego; siłami rozpoznawczymi: dwoma okrętami rozpoznania radioelektronicznego z bezzałogowymi samolotami rozpoznawczymi oraz 10 samolotami patrolowo-rozpoznawczymi; siłami wsparcia: okrętem wsparcia logistycznego, okrętem dowodzenia walką minową, okrętem hydrograficznym oraz pływającą stacją demagnetyzacyjną i okrętem wsparcia operacyjnego.
Miejsca
Opinie (152)
-
2013-12-04 10:59
Premier dostał 100 tyś nagrody za ten pomysł.
- 1 1
-
2013-12-04 11:04
(1)
tak wlasnie w unii europejskiej eliminuje się slowian pod przewodnictwem niemiec , polikwidować wszystko , \\\
- 2 2
-
2013-12-04 11:08
Bla, bla, bla...
Idź leżeć krzyżem gdzie indziej.
- 1 3
-
2013-12-04 11:51
Głupi to rząd i ministerstwo obrony narodowej
jeżeli inwestują w MW. Nie trzeba słuchać admirałów bo im chodzi głównie o utrzymanie wysokich etatów oficerskich i admiralskich i załatwienie dobrej pracy i etatów dla swoich. Wystarczy zrobić analizę strategiczno-obronną na akwenie Bałtyku w relacji koszt-efekt obronny i wnioski nasuną się same. Jest to bez znaczenie czy w walce z Rosją utrzymamy się 8 czy 10 godzin. Aby to zrobić marynarką musi dowodzić oficer spoza tego rodzaju wojsk. W perspektywie MW powinna liczyć nie więcej niż 5 tys. osób.
- 4 0
-
2013-12-04 12:01
ORP Rolnik i Metalowiec
ORP "ROLNIK" wszedł do służby 04.02.1989 a "METALOWOEC" 13.01.1988 więc do 30 lat im trochę brakuje. Wypadałoby pisać prawdę. Starsze "trochę" pozostają w służbie. A tak naprawdę to Marynarki Wojennej to już nie ma.
- 7 0
-
2013-12-04 12:06
A jak tam syndyk MW admirał MAT-OŁa (3)
jeszcze służy czy już na wyższe stanowisko przeszedł
- 3 0
-
2013-12-04 13:00
(2)
Szacunku odrobinę kmiocie dla Szanownego Pana Admirała.
- 1 2
-
2013-12-04 15:05
chcesz szacunku klakierze to sam go okarz
- 1 2
-
2013-12-04 23:19
Kmiotem to sam jesteś wazeliniarzy jeden
Służyłem pod tym typem to wiem co potrafi
- 0 0
-
2013-12-04 12:08
ironia
Mamy całą armię oficerów i ich biurek.
Pokonają wroga segregatorami!- 6 0
-
2013-12-04 17:44
Takie są dyrektywy z Brukseli. Polska Armia ma pełnić funkcje pomocnicze
Docelowo miałaby powstac wielonarodowa formacja wojskowa, oczywiście nie jest w interesie Niemiec, Francji i innych silnych krajów UE, aby Polska była samodzielnie operacyjnym krajem. mamy byc zdani na łaskę innych. obecny rzad zgadza sie na tak apolityke, duzo gada, nic nie robi, a jak robi to odwrotnie niz gada. Przykładem własnie demontaz MW. Demobilizują dwa okręty, a czy równolegle weszły do służby dwa nowe? Wejda w 2016-17 roku, a do tego czasu pozostałe jednostki pdpowiednio sie zestarzeja, suma sumarum, sredni wiek bedzie sie podnosil zamiast spadać. O to chodzi, powolne, mało zauwazalne działanie demontażu polskich sił zbrojnych. To sprawdzona taktyka.
- 1 2
-
2013-12-04 21:05
tylko Błyskawica zostanie.
wszystko się sypie,biurokracja zamiast wojska.
- 1 0
-
2013-12-04 21:10
sto tysięcy mil na liczniku, niewiele samochodem więcej natłukłem
- 2 1
-
2013-12-04 22:03
poczekajmy z okrętami podwodnymi na globalne ocieplenie
lodowce spłyną, wody przybędzie i to w bałtyckiej kałuży coś będzie mogło pływać
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.