Dwie kobiety oszukały 55-letnią gdańszczankę na 200 tys. zł. Posłużyły się starą jak świat metodą "na wnuczka". Policja szuka oszustek: nie ma ich danych, ma jednak portrety pamięciowe.
2012-12-06 15:27
najbliższe osoby okradły te kobietę (niekoniecznie rodzina)
2012-12-06 15:27
Trzeba być naprawdę nieźle walniętym, aby taką kasę dać do ręki osobie, którą się widzi pierwszy raz z życiu !!
2012-12-06 15:22
starosc nie radosc
2012-12-06 14:56
Ale jak dla mnie tylko kompletny idiota albo idiotka może się dać zrobić w konia w taki sposób.i zdania nie zmienię.
2012-12-06 14:55
"Do gdańszczanki zadzwoniła kobieta, która podała się za jej córkę i poprosiła o pożyczkę."
Kobita nie poznała głosu własnej córki ? LOL
2012-12-06 14:53
Rekord świata
2012-12-06 14:45
Rozumiem że osoby w podeszłym wieku padają ofiarą oszustwa. Ludzie starsi, często bywają naiwni, z racji swojego wieku nie do końca są zdolni do oceny sytuacji, faktów, ale 55-lata. Ta oszukana kobieta albo jest nierozwinięta, albo błąd w druku. Chociaż wśród osób wykształconych znajdują się naiwni debile - czytaj Amber Gold
2012-12-06 14:36
To jest NIEMOŻLIWE! Jak kobieta w wieku 55lat może być taka naiwna? chyba jeszcze nie ma demencji? Podejrzewam tu jakiś przekręt......tych 200 000 nigdy nie było.........
2012-12-06 14:39
Tak samo to widzę.
2012-12-06 14:36
jak nie opowiesci o Wielkiej Stopie na obwodnicy, to gdanszcznaka zostala pierwszym swietym mikolajem :) cudnie
2012-12-06 14:36
Masakra! Nie poznać swojej własnej córki przez telefon? Bez żadnego potwierdzenia przekazać obcej osobie tyle kasy? Gdzie ludzie mają rozum? Chyba tam, gdzie światło nie dochodzi... Nie współczuję!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
