- 1 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (626 opinii)
- 2 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (33 opinie)
- 3 Można tanio budować mieszkania? (82 opinie)
- 4 10 lat temu Stefana W. skazano za napady (58 opinii)
- 5 Miała wrócić zjeżdżalnia, ale nie ma pieniędzy (97 opinii)
- 6 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (174 opinie)
Dworzec we Wrzeszczu: o jeden karton za daleko?
Handlowcy twierdzą, że sprawa tzw. "wąskiego przejścia" to nagonka nadgorliwych przechodniów.
Stoiska blokują już połowę tunelu tak, że w godzinach szczytu ludzie ledwo mogą się przecisnąć - skarżą się podróżni na handlujących w przejściu podziemnym pod dworcem kolejowym we Wrzeszczu. Handlowcy odpowiadają: szerokość naszych stanowisk jest zgodna z umową, jaką podpisaliśmy z Polskimi Liniami Kolejowymi.
Zdaniem Marka Kliniewskiego stoiska handlujących w przejściu podziemnym pod dworcem kolejowym w Gdańsku Wrzeszczu coraz bardziej się rozrastają. To z kolei znacznie utrudnia poruszanie się podróżnych w godzinach szczytu.
Handlowcy nie zgadzają się z tą opinią i powołują się na umowy, jakie podpisali z Polskimi Liniami Kolejowymi, które są zarządcą przejścia.
- Mamy wyznaczone miejsce do handlowania i nie przekraczamy go - twierdzi jedna z handlujących kobiet, która chciała zachować anonimowość.
Z kolei sprzedawczyni obok dodaje: - Bez nas byłoby tu brudno, a ludzie załatwialiby w przejściu swoje potrzeby, więc nie ma co narzekać.
Zdaniem Marka Szulkowskiego, dyrektora ds. eksploatacyjnych Zakładu Polskich Linii Kolejowych w Gdyni, z którymi sprzedawcy podpisywali umowy na najem powierzchni handlowych, problem jeśli jest, to niewielki.
- Czasami sprzedawca wysunie do przodu jeden karton za daleko, ale funkcjonariusze SOK upominają ich w takich przypadkach i wszystko wraca do porządku - wyjaśnia Szulkowski.
- Może zarządcy terenu chodzi o skanalizowanie i zatrzymanie przechodniów, aby mogli obejrzeć galerię murali umieszczoną tuż obok? Jeśli tak, to efekt udaje się znakomicie! - ironicznie ripostuje Kliniewski.
- Bez komentarza. Ta polemika prowadzi donikąd - ucina dyrektor Szulkowski.
Handlowcy twierdzą z kolei, że cała sprawa to efekt nagonki nadgorliwych przechodniów.
- Czasami jakaś babcia ponarzeka na nas i to wszystko - mówi jeden ze sprzedawców i dodaje: - Jesteśmy regularnie kontrolowani przez SOK i chyba nie było dotąd żadnych zastrzeżeń.
Miejsca
Opinie (185) 10 zablokowanych
-
2011-07-15 08:08
MOże zamiast 'szczekania' PKP wyremontowało by ten dworzec? Bo wyglada obskurnie!!!
- 14 0
-
2011-07-15 08:07
A właśnie tam
mnie to najbardziej denerwuje, bo jest to jeden (prócz głównego)z najbardziej uczęszczanych tuneli , tam naprawdę jest mało miejsca, a jeszcze jak sie idzie z walizką, wózkiem? tragedia ktoś stanie przy majtach i niema jak sie ruszyć. Niech ludzie mają swoje biznesy, ale niech je o 1/4 pomniejszą... tam jest za mało miejsca na taką "wystawkę"
- 6 0
-
2011-07-15 07:51
reklamy bannery
majtasy straganiasy
taki polski disneyland- 12 0
-
2011-07-15 07:46
A co na to Sraż Pożarna....
Nadgorliwość na stadionie,a w tunelu nie ma zagrożenia??????
jak z ewakuacją w przypadku jakiegoś niebezpieczeństwa..!!!
odpukuje...- 20 1
-
2011-07-15 07:41
niby Turcy okupowali
tylko mały kawałek I RP ale tradycję bliskowchodniego bazaru jakoś zaszczepili....
- 16 0
-
2011-07-15 07:39
xxx
Co tam,"jakaś babcia ponarzeka"!!!!....Ty kmiocie też będziesz taką"babcią" lub "dziadkiem",nie dziw się jak cię zkopia gnoju jeden!!!!!!!!A ja znajdę tam coebie itwój kram wyląduje na tobie chamie!!!!!!
- 4 2
-
2011-07-15 07:33
przecież tam jest ciemno, szaro i ponuro
więc człowiek zapierdziela żeby stamtąd zniknąć jak najszybciej.
- 12 0
-
2011-07-15 07:27
Folklor
Ciekawe czy gościu z harmoszką umila nadal czas podróżnym. Głównie mocno wieczorową porą w przejściu podziemnym lub tunelu, a majtasy były są i pewnie jeszcze długo będą
- 5 0
-
2011-07-15 07:23
Jest na co patrzeć
Piękny widok!! Co za dbałość!! Wczoraj wieczorem, sympatyczny Pan, handlujący kwiatami w tunelu na wysokości schodów, p a l c e m wydłubywał z kratki ściekowej pety, które ją zatkały, "spuchnięte od stojącej wody" jak sam mówił do znajomego, a na posadzce wciąż jeszcze stała woda....
A handlarzom wystarczy narysować linie, wtedy każdy mógłby zobaczyć jak handluje kolej...- 11 0
-
2011-07-15 07:19
PRZEPĘDZIĆ TYCH HANDLARZY CHIŃSKICH MAJTEK
Podobnie jest w przejściu podziemnym na dworcu głównym.
Po części to wina samych przechodniów nierespektujących ruchu prawostronnego, ale rownież straganów, które przyciągają klientów i zapychają tunel;.- 29 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.