- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (27 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (165 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (238 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (149 opinii)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (42 opinie)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (54 opinie)
Dyrektor dużej firmy fałszował dokumenty. Dorabiał na boku
Zarzuty fałszowania dokumentów i wyłudzania pieniędzy usłyszał w sobotę jeden z dyrektorów gdańskiego oddziału giełdowej spółki Cognor, zajmującej się sprzedażą materiałów budowlanych.
Według policji, na oszustwach swojego dyrektora firma straciła prawie 300 tys. zł. - Mężczyzna od pół roku działał na jej szkodę. Do przestępczego procederu włączył swoją szwagierkę, w której imieniu zarejestrował inną firmę, także zajmującą się sprzedażą materiałów budowlanych - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ze wstępnych ustaleń policji i prokuratury wynika, że firma ta działała jak pośrednik. Mężczyzna podawał klientom Cognoru zawyżone ceny towarów. Dokumenty fałszował w ten sposób, że Cognor był przekonany, że nadal handluje ze swoim kontrahentem. Tymczasem, w rzeczywistości, towar trafiał do firmy szwagierki podejrzanego, dopiero ona sprzedawała go dalej. "Nadwyżka" trafiała na konto "przedsiębiorczego" dyrektora.
Jego działalność została odkryta, gdy płatność za jedną z "lewych" faktur nie trafiła w terminie na konto Cognoru. Wówczas to przedstawiciele spółki mieli skontaktować się z kontrahentem i usłyszeć od niego, że... materiały kupił od zupełnie innej firmy.
W piątek spółka powiadomiła o sprawię policję, a kilka godzin później 32-letni mężczyzna i jego szwagierka zostali zatrzymani. W sobotę 32-latek został przesłuchany w prokuraturze. Usłyszał też zarzuty. Za oszustwa grozi mu do ośmiu lat więzienia.
- Sprawa jest na bardzo wczesnym etapie, dopiero zaczynamy ją badać, trudno więc powiedzieć, jak ostatecznie wyglądać będzie lista zarzutów - mówi Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa. Policja tymczasem mówi o możliwości kolejnych zatrzymań, a sprawę określa mianem "rozwojowej".
Miejsca
Opinie (75) 2 zablokowane
-
2011-01-17 22:30
Polskie więzienia są pełne ludzi, którzy zostali złapani na kradzieży "bułki" , wostateczności kredytobiorców, którzy stracili pracę i nie mogą spłacić zadłużenia. Natomiast brakuje w nich tych, którzy robią przekręty na miliony. Dlaczego? Bo mają na to, by się "wykupić". Caly system prawny tworzony jest z myślą o takich ludziach, tych którzy mogą dać w łapę albo brać najdroższych adwokatów.
A biedni do kontenerów albo na Łostowice a gdy coś ukradną w sklepie do mamra.
Elity zaś przyznają sobie ordery za "dobrą robotę"- 8 4
-
2011-01-18 01:54
ja tez dorabiam (2)
tyle ze na bokach
- 3 0
-
2011-01-18 11:16
takie tam
Tomaszu najważniejsze że już na wolności :-)
- 0 1
-
2011-01-18 20:00
jemu pewnie też się wydawało, że dorabia...
- 0 0
-
2011-01-18 16:51
brawo (2)
Tomasz W. 32 lata skazany za głupotę :PP
- 8 3
-
2011-01-18 19:59
jeszcze nie skazany. Pewnie dostanie w zawieszeniu.
- 0 0
-
2011-01-19 13:28
tomek i na co ci to bylo chlopie
- 4 0
-
2011-01-18 23:20
brawo, brawo
a ile wakatów w działach zaopatrzenia "zaprzyjaźnionych" firm z firmą szwagierki się zwolni. Huhu! Polecą przekupne k....y bo za darmo nie kupowali u szwagierki.Trząść pupami panowie bo to tylko kwestia czasu jak po zamówieniach was sprawdzą.
- 0 1
-
2011-01-19 14:50
brawo, brawo?
a niby dlaczego ma się zwolnić? ktoś kupował i płacił za towar. To nie jest przestępstwo.
- 1 0
-
2011-01-19 20:20
Firma co miała zarobić to zarobiła. A Gość przedsiębiorczy pare groszy przytulił i jeszcze dał zarobić szwagierce i stworzył nowe miejsca pracy
- 1 1
-
2011-01-19 22:00
zarobił
obłowił się jak Żyd na Gestapo
- 0 1
-
2011-01-20 00:55
grubo grasz z tym klinem
- 1 1
-
2011-01-20 00:58
nie mieszaj w dużym C, bo nie należał do zespołu
- 0 3
-
2011-01-20 11:34
Głupota
Starych doświadczonych handlowców zwolniono, młodzi rządzą.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.