- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (41 opinii)
- 2 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (108 opinii)
- 3 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (42 opinie)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (61 opinii)
- 5 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (134 opinie)
- 6 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (21 opinii)
Działko i pociski znalezione na budowie osiedla
Pochodzące najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej działko oraz kilkanaście niewybuchów znaleziono podczas prac budowlanych przy ul. Strzelców w Gdyni. Pociski i łuski zabrali już saperzy.
Na zniszczone działko oraz jeden z kilkunastu, jak się później okazało, niewybuchów natrafił operator koparki wykonujący prace ziemne przy budowie osiedla "Azymut".
- Policjanci zabezpieczyli teren, na miejsce wysłano też policyjnego pirotechnika, który zadecydował o wezwaniu saperów. W czwartek rano zabrali oni 19 sztuk pocisków i łusek - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Samo zniszczone działo nie stwarzało według saperów żadnego zagrożenia, pozostawili je więc na miejscu. Zainteresowanie działkiem wyrazili gdyńscy muzealnicy.
- Działo znalezione w Gdyni to popularny Pak 40, czyli niemiecka armata przeciwpancerna wzór 40. Było podstawowym działem przeciwpancernym używanym z powodzeniem do końca wojny. Egzemplarz znaleziony w Gdyni to odmiana PaK 40 M (M jak Marine), czyli morska odmiana działa stosowana m.in. jako uzbrojenie okrętowe oraz lądowe baz morskich bronionych przez Kriegsmarine w latach 1944/45. Modyfikacja polegała min. na dodaniu nowej osłony oraz podstawy przystosowanej do mocowania na pokładzie okrętów lub też na specjalnym drewnianym fundamencie (powstałym 3 warstw zbitych desek) do użytku na lądzie. Miejsce odnalezienia działa przy głównej drodze prowadzącej do centrum miasta wskazuje na chęć umocnienia obrony przeciwpancernej na ważnym odcinku obrony - w ten sposób chciano się zabezpieczyć przed wdarciem się radzieckich czołgów do centrum miasta. Działa montowano też wzdłuż linii brzegowej na pierwszej wydmie - w tym wypadku pełniły rolę obrony przeciwdesantowej. Do dziś przetrwało bardzo niewiele tych dział - jedno z nich można oglądać min. w Danii.
Inwestycje
Opinie (136) 10 zablokowanych
-
2017-12-22 08:53
Samo zniszczone działo nie stwarzało według saperów żadnego zagrożenia, naturalnie trzebabyło sprawdzic bo mogło samo zaczac (2)
strzelać:)
- 3 1
-
2017-12-22 15:21
Oni to bystrzachy, wszystko wiedzą co zagraża, dlatego n.p. wysadzają puste skorupy i łuski. (1)
- 2 0
-
2017-12-22 15:50
Ha ha 100% racja
Zdarzy im się wysadzić pociski cwiczebne bardzo rzadkie i unikatowe. Nie wiem za co uhonorowano ich mianem "przodujacego oddzialu WP"?
- 2 0
-
2017-12-22 08:57
hej
Prawdziwe skarby wojenne zazwyczaj znajdują się zupełnie przypadkowo. Niemcy są od zawsze mistrzami ukrywania swoich tajemnic !!
- 1 2
-
2017-12-22 11:50
Słynna 75mm.
- 2 0
-
2017-12-22 12:21
super sprawa dla pajacy od macierewicza
teraz beda mieli nowe wyposazenie dla swojego WOT
- 3 1
-
2017-12-22 12:23
ten psiowiec karierowicz horyla czy jak mu tam
powinien zabrac to do warszawki do siedziby pisowskiego MOn i kwatery stolca KGMO jako wyposazenie nadzwyczajne
- 3 2
-
2017-12-24 10:31
Ciekawostka - zauwazone
Kazdego roku slyszy sie o niewybuchu znaleznionym na jakies budowie. Kazdego roku jest kilka takich sytuaci, ale jeszcze nigdy nie slyszalem zeby taki niewybuch , wybuchl. Zakladam ze w wielu przypadkach takie odkrycie dokonuje sie nie przy pomocy pedzelka(archeolodzy) tylko koparki, czyli ciezkiego sprzetu.
- 0 0
-
2019-10-12 08:51
Moja mama opowiadała jak w 1960 roku przeprowadziła się do Gdyni to w lesie teraz Dębogórze Wybudowanie od kapliczki prowadzi piaszczysta do Suchego Dworu to przy drodze tej leżały pociski ale jakie ? Pewnie Moździerzowe i artyleryjskie oraz jak mrowiska kupy amunicji taśmociągowej od CKM-ów. Leżało to latami za nim zabrali te ogromne ilości amunicji saperzy i nikomu nawet nie przyszło na myśl żeby co kolwiek tykać
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.