• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziecko tonęło w Aquaparku, w stanie krytycznym trafiło do szpitala

Piotr Weltrowski
29 maja 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 11:21 (29 maja 2014)
Do wypadku doszło w środę około godz. 16. Do wypadku doszło w środę około godz. 16.

8-letnia dziewczynka tonęła w środę w sopockim Aquaparku zobacz na mapie Sopotu. Po reanimacji trafiła w stanie krytycznym do szpitala. Postępowanie w sprawie wypadku wszczęła już policja. Wszyscy ratownicy byli trzeźwi.



Aktualizacja godz. 11:21 Niestety stan dziecka nie uległ od wczoraj poprawie. - Mogę tylko powiedzieć, że stan tej dziewczynki jest naprawdę bardzo ciężki, żadnych innych informacji nie mogę udzielić - mówi lek. med. Maria Kucharska-Kulwikowska, dyrektor ds. medycznych w Szpitalu Dziecięcym Polanki, gdzie trafiła 8-latka.

***


Czy trójmiejskie baseny są bezpieczne?

Do wypadku doszło około godz. 16. 8-latka przyjechała do Aquaparku w większej, zorganizowanej grupie. W pewnym momencie zaczęła tonąć. Ratownicy reanimowali dziewczynkę i wezwali pogotowie. Dziewczynka została przewieziona karetką do szpitala.

O sprawę chcieliśmy zapytać przedstawicieli parku wodnego, ale usłyszeliśmy, że osoba mogąca udzielić komentarza będzie dostępna dopiero około godz. 13.

Zapytaliśmy więc o zdarzenie policję.

- Mogę potwierdzić, że doszło do takiego wypadku i 8-latka faktycznie trafiła nieprzytomna do szpitala. Prowadzimy postępowanie dotyczące narażenia jej życia i zdrowia. Póki co jest to jednak postępowanie w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Według policji w momencie, gdy dziecko zaczęło tonąć, na sali było pięciu ratowników. Wszyscy oni zostali przebadani alkomatem - byli trzeźwi.

- Zabezpieczyliśmy nagrania z kamer monitoringu, dziś też będziemy przesłuchiwać świadków - dodaje Kamińska.

Z naszych informacji wynika, że policja dowiedziała się o wypadku godzinę po zdarzeniu. Nie poinformowali jej pracownicy Aquaparku, lecz przypadkowy świadek zdarzenia.

"Panował zupełny chaos"

Poniżej przedstawiamy relację jednego ze świadków zdarzenia (imię i nazwisko znane redakcji).

"Byłem już poza wodą, kiedy usłyszałem pisk. W wodzie były chyba dwie zorganizowane grupy dzieci, około 30-40 osób. Między nimi na powierzchni unosiła się bez ruchu mała dziewczynka. Wszyscy myśleli, że już nie żyje. Ratownicy wyciągnęli ją z wody i zaczęli reanimację. To znaczy dwóch z nich zaczęło ją reanimować, dwie inne osoby - kobiety - biegały z krótkofalówkami i sprawiały wrażenie, jakby nie wiedziały, co należy zrobić. Panował ogromny chaos. Nikt nie panował nad dziećmi, które zebrały się wokół ratowników reanimujących ich koleżankę i płakały. Zeszły do szatni dopiero po 5 minutach, a i później wychodziły, już ubrane, i patrzyły na akcję ratowniczą. Kiedy wszystko się zaczęło, była godzina 16:06, pogotowie pojawiło się z kolei dopiero o godz. 16:20. Najbardziej mnie zdziwiło to, że mimo prowadzonej reanimacji, na basen wpuszczane były kolejne osoby. Normalnie sprzedawano bilety i wpuszczano ludzi do wody, chociaż ratownicy byli zajęci ratowaniem dziecka".

Miejsca

Opinie (475) ponad 20 zablokowanych

  • współczucia! (28)

    Sam mam dziecko, nie do wyobrażenia to jest!

    • 480 24

    • (12)

      Biedna mała. Oby się dobrze skończyło! Rodzice trzymajcie się, będzie dobrze :-)

      • 96 6

      • Na dzisiejszym Nabożeństwie Majowym (11)

        pomodle sie za tą dziewczynkę i Jej rodziców.

        • 64 26

        • (10)

          Ale trzeba miec pusto w glowie zeby pisac takie bzdury!

          • 22 59

          • Samokrytyka na wysokim poziomie (2)

            :)

            • 21 6

            • trzeba zmienić tytuł artykułu na "dziecko utopił o

              • 0 0

            • trzeba zmienić tytuł artykułu na "dziecko utopiło sie ... skoro pływało już bez ruchu

              • 0 0

          • Ja się tego nie wstydze! (2)

            Tak jak napisałam, tak zrobiłam. Pomodliłam się.

            • 27 12

            • Fajnie - dzięki

              I co? Dziecko wyzdrowiało po Twojej modlitwie? Czy tylko Ty lepiej się czujesz?

              Mam nadzieję, że dzieciak wróci do pełnej formy.

              Pozdrawiam wszystkich.

              • 19 32

            • jeszcze na fejsie daj lajka

              to też pomoże tej dziewczynce i koniecznie tam napisz że się pomodliłaś za nią.

              • 9 7

          • Też się pomodlę! (3)

            Ale trzeba być hejterem, żeby pisać takie komentarze! Lepiej Ci, jak trochę złej krwi upuściłeś?

            • 8 4

            • (2)

              Trzeba miec nierowno pod sufitem zeby sie modlic! Ludzie w jakiej wy rzeczywistosci zyjecie? Modlitwy, zabobony, tajne obrzedy, rusalki, skrzaty...

              • 7 22

              • Nierówno pod sufitem ma osoba co nosi w sobie tyle jadu! (1)

                • 9 3

              • spider man

                Dlatego jadowite pająki chodzą po suficie .

                • 2 0

    • Nie ma większego żywiołu na świecie jak WODA (4)

      • 21 3

      • a powietrze? a w zasadzie jego brak? : P

        • 6 8

      • są większe żywioły (2)

        ogień, słońce, atom, mróz kosmosu, a nawet wojna czy ludzka nienawiść

        • 11 8

        • (1)

          największym żywiołem to jednak jest ludzka głupota....

          • 54 1

          • i słońce ;)

            • 1 0

    • gdzie byli rodzice? (4)

      gdzie byli rodzicie? zostawiajac sama takie dziecko sami narazaja sie na konsekwencje!!!

      • 4 107

      • idioto... (3)

        czytaj artykuł baranie, wycieczka szkolna, nauczyciele odpowiadaja

        • 80 1

        • Mam nadzieję że tym "opiekunom" rozerwą odbyty w więzieniu (2)

          • 10 64

          • Mam nadzieję że tobie rozerwie odbyt .

            Współczuję opiekunom grupy. To ogromna odpowiedzialność. Wypadki niestety się zdarzają a najważniejsza jest szybka i sprawna pomoc. Rodzice, dzieci oczekują od szkół wycieczek, wyjść do teatru... nie zdając sobie sprawy jaki to stres dla nauczycieli i opiekunów zapanować nad rozbawioną grupą . Choćby mieli oczy dokoła głowy to wszystko może się zdarzyć. Współczuję dziecku, rodzicom, opiekunom. Mam nadzieję, ze dziewczynka wyjdzie z tego.

            • 31 0

          • bez przesady, na basenie to chyba i tak ratownicy odpowiadają

            mają monitoring i się okaże kto olewał, ale podejrzewam, że ratownicy podchodzili z dystansem do pracy i opiekunowie też. Chociaż ktoś pewnie beknie za to bo po niedotlenieniu mózgu to raczej dziewczynka nie wróci do pełnej sprawności nawet jak uda się ją uratować. Znając jednak życie jeden będzie zwalał na drugiego i odpowiedzialność się rozmyje.

            • 3 2

    • POligłupy nawet są już ratownikami???

      błachacha!!!

      • 3 23

    • Chocholi taniec...

      • 1 0

    • czy ktoś wie co z tym dzieckiem jest teraz?? (1)

      Czy wyszła z tego cało?

      • 0 0

      • Skoro plywala n wodzie i byla reanimacja to doszli do zatrzymania serca, niedotlenienia mozgu .... warzywko :(

        • 0 1

    • tusk

      niech tusk pozamyka wszystkie baseny

      • 0 0

  • (16)

    dziwna sprawa, 8 lat to już nie jest małe dziecko, widocznie musiała byc w miejscu niedozwolonym dla jej wieku, mam nadzieje ze szybko wróci do zdrowia

    • 91 270

    • faktycznie dziwna sprawa, tu Cie zaskocze- ludzie dorośli czasem tez nie potrafia pływac i moga podtopić sie na basenie. Wiek nie ma znaczenia,także to raczej Twoj komentarz jest dziwny?

      • 96 9

    • mysza (11)

      nie wiesz o czym piszesz. Dzieci na pewno nie masz.
      Dorośli, którzy potrafią pływać topią się w wodzie po kolana. W grupie 30-40 dzieci na basenie nie wiele trzeba o wypadek

      • 53 6

      • (10)

        no to cie zadziwie bo akurat mam 8 letnie dziecko ktore umie plywac, jak by nie umialo to bym go nie puscila z zadna grupa nawet zorganizowana, niestety jak sie nie umie plywac to sie brodzi po kolana...

        • 18 62

        • (2)

          To ciekawe jak nauczyć się pływać, skoro jak się nie umie, "to się brodzi po kolana". Najłatwiej jest krytykować innych i wychowywać cudze dzieci.

          • 56 10

          • (1)

            Do aquaparku to się raczej chodzi aby sie pobawić w wodzie a nie nauczyc pływać. Od nauki to są normalne baseny, kursy, lekcje indywidualne lub w małej grupie kilkuosobowej . Poza tym jak się nie umie pływać to są pływaki i inne akcesoria. Ciekawe czy ta dziewczynka umiała pływac a jeśli nie to była zaopatrzona w coś takiego. Najprościej oczerniać opiekunów czy ratowników.

            • 5 1

            • a to ciekawe, z tego co piszesz to 8 letnia dziewczynka ma sama wiedzieć czy ma używać pływaków czy innych zabezpieczeń

              i ma wiedzieć gdzie są strefy niedozwolne i jest to tylko jej wina?

              • 5 1

        • do myszy (5)

          a jak umiesz pływać to się nie możesz utopić cymbalico????

          • 52 10

          • (4)

            debil jestes i tyle, napewno sie utope w metrze wody

            • 7 45

            • Obyś się nie zdziwiła...

              • 29 6

            • Sama nie ale może zorganizowana grupa ci kiedyś pomoże.

              • 29 2

            • Amerykańscy spadochroniarze w 1944 r. w Normandii topili się w wodzie po kolana. (1)

              Zanim wydobyli się spod fałd jedwabiu już było po nich.

              • 19 1

              • W ciuchach, z oporządzeniem

                też byś utonął w 1.5m głębokości....do tego stres, moździerze i MG-42 w akcji....

                • 0 0

        • "Najlepsze" jest Twoje myślenie "umie pływać to się nie utopi"... Brak słów.

          • 49 2

    • Upośledzeni umysłowo też tu piszą?

      • 4 0

    • co ty pie... cyt. "widocznie musiała byc w miejscu niedozwolonym dla jej wieku" wez stuknij si ę w łeb! Ty masz dziecko?

      • 2 0

    • Nawet przysłowiową łyżką wody można się utopić.....

      • 1 0

  • przepełnienie (4)

    basen w weekendy jest kompletnie przepełniony, za mało ratowników, grupy, które są tylko pod nadzorem jednego opiekuna, szkółki pływania. Uważam, że za dużo ludzi wpuszczają i nie dają rady.

    • 441 7

    • środa to nie jest weekend (1)

      • 40 5

      • środa czy weekend - i tak za dużo ludzi wpuszczają na raz

        • 36 3

    • ten park to micro park wodny zawsze jest tam wielki chaos bo zawze jest tam przepełnienie (1)

      i dzieciaki z chowu bezstresowego nad którymi nikt niepanuje a opiekunowie są odpowiedzialni a nie ratownicy tymbradziej ze dzieciaki maja gdzies kontrole ratowników !!Podziekujcie tez budyniowi za park wodny w Gdańsku!!

      • 21 9

      • brakuje tylko tekstu robta co chceta

        czyli budyń winny wg ciebie?

        • 6 3

  • to po ci ratownicy tam są? (17)

    jak 5 za mało, to dajcie 10

    • 245 17

    • (1)

      pewnie wg. przepisów jest to ilość wystarczająca. Żenada żeby oszczędzać na ludzkim poczuciu bezpieczeństwa

      • 15 11

      • chyba na bezpieczeństwie!?

        bo poczucie to jak widać za mało.

        • 11 0

    • ilość może by wystarczyla, ale jak siedza sobie w swoim pomieszczeniu i gadają albo stoją na mostku i się telefonami bawią to czy będzie ich 10 czy 20 przy takim zachowaniu będzie to samo :(

      • 44 5

    • Ratownicy tam są żeby zarobić "łatwą" kaskę (6)

      Myślę że słowo "cieć" byłoby odpowiedniejsze.
      Ludzie przecież obecność tych pseudoratowników tylko obniża czujność,tak rodziców jak i dzieci. Przecież jest ratownik to mi się nic nie stanie,myslą sobie.Bzdura..
      Dziwi mnie tylko jak w tak przepełnionym basenie jakim jest ta sopocka sadzawka nikt nie zauwazył topiącej się dziewczynki.Szok.A jesli zauwazono szybko, to jak oni do diabła ratowali tę dziewczynkę że jest w stanie krytycznym?
      Gdzie byli opiekunowie dzieci???Ludzie...ludzie...nóż się w kieszeni otwiera

      • 26 7

      • (3)

        No tak, taki jak zobaczy topiąca się osobę powinien od razu wskoczyć do wody przygniatając pięć innych osób które robią sztuczny tłok.. I może dziewczynka była podtopiona przez koleżankę lub kolegę z klasy? Mi się raz takie coś zdarzyło

        • 12 1

        • Rozumiem że powinien pójść na kawę? (2)

          Co ty w ogole piszesz?
          Ile trzeba się topić żeby być w stanie krytycznym?
          Minimum 3-4 minuty!!!!
          To wieczność!!!!

          • 3 2

          • bzdura (1)

            Wystarczy porządne zachłyśnięcie i dziecko może być w stanie krytycznym, wystarczy kilka sekund. Jak wydarza się coś takiego to zawsze dostaje się ratownikom. ile było opiekunôw tych dwóch grup zorganizowanych? im to się dostanie.

            • 1 2

            • Czytać tych bzdur nie mogę!!!

              Zachłyśniecie???
              Zwykły BLS do czasu przyjazdu karetki i dziecku NIC nie będzie!!!
              Tylko że jak się wyciąga topielca po 10 minutach to mamy problem (lub wykonuje źle BLS)

              • 3 0

      • (1)

        a byłeś kiedyś na basenie mając pod opieką 15-25 dzieci? nie ma fizycznej możliwości patrzyć na raz na wszystkie. trzeba by mieć proporcjonalnie do wielkości głowy oczy wielkie jak mucha. Widocznie nigdy nie byłeś świadkiem utonięcia. Rzadko towarzyszy temu krzyk i wynurzanie się tonącego góra i dół przez 10 min jak w filmach. to jest ułamek sekundy i wystarczy odwrócić głowę żeby spojrzeć na pozostałą 10 dzieci lub akurat rozmawiać z którymś, które mimo zakazu biega, przewróciło się, pyta gdzie toaleta, czy może iść na zjeżdżalnię, albo skarży na inne dziecko....

        • 12 1

        • Nie można mieć pod opieką 15-20 dzieci. Przepisy mówią wyraźnie: jeden opiekun na 10 podopiecznych.
          Właśnie takie naginanie - 1/15 powoduje takie tragedie.

          • 4 3

    • oni rzadko obchodzą baseny, rzadko patrza na wodę (2)

      gadaj, smieją się, często stoją tyłem do basenów, a ten od kamer gada z innymi

      • 23 2

      • Bo pewnie przez te wszystkie lata ich pracy nikt się nie topił (1)

        Teraz się utopił i będą pilnować...mam nadzieję że pustego basenu
        Życzę Aquaparkowi rychłego upadku.

        • 15 17

        • Ch**ja będą

          Tych zwolnią nowi przyjdą,bez "traumy".

          • 21 0

    • Oni pilnują

      aby nikt nie sr*ł do basenu.

      • 19 1

    • bo to sa tacy ratownicy jak ta ratownicza sprzed kilku dni, co to o niej w tv mowili, ze uczyla sie plywac po pracy.

      • 7 0

    • W Aquaparku dzieci do 12 roku życia muszą być pod opieką osoby dorosłej i to ona odpowiada za przestrzeganie regulaminu przez dziecko pozostające pod jej opieką. Właśnie dla tego, że Aquapark zatrudnia ratowników odpowiednio do maksymalnej ilości korzystających, a nie aktualnej ilości dzieci poniżej 12 roku życia.
      Inny przepis, to max 10 podopiecznych na jednego opiekuna grupy.

      Na pierwszy rzut oka zawinił opiekun.

      • 4 0

    • ostatnio w TV był reportaż o pracy ratowników w polskich aqua - większość miała kupione papiery !!!

      to jest Polska właśnie.....

      • 1 1

  • Dlaczego pracownicy Aquaparku nie raczyli powiadomić policji? (9)

    Lepiej milczeć niż psuć sobie reputacje?

    • 188 39

    • (7)

      A dlaczego mieli zawiadamiać policję? Przecież w takim wypadku trzeba wezwać pogotowie.

      • 68 9

      • a chociażby po to (5)

        żeby miał kto ustalić przebieg, skutek i ewentualną winę !!!

        • 16 28

        • Jak ktoś (3)

          się będzie topił w Bałtyku przy plaży i uratuje go ratownik, to też wezwiesz policję? Dlaczego nie wojsko polskie i GROM?

          • 40 6

          • Plaże są otwarte (1)

            kałpark jest obiektem zamkniętym.

            • 6 14

            • Złamie nogę na boisku i wzywam policje?

              • 15 2

          • nie POlitykuj poligłupie

            • 1 5

        • najwazniejsze jest w danej chwili życie i zdrowie dziecka

          I TO JEST PRIORYTET. Policje sie wzywa pozniej, albo pogotowie wzywa policje

          • 13 1

      • Pogotowie powiadomili, a policja kiedy miała przyjechać? Po kilku dniach? I wtedy szukać świadków? Może ktoś nie dopełnił obowiązków.

        • 0 0

    • a po co policje. przecież ti nie bylo morderstwo

      • 6 7

  • (7)

    Niektorzy tez maja wylane w swoja prace... sam bylem swiadkiem jak maksymalnie 6-7 letnie dzieci smigaly na tej niebieskiej zjezdzalni... gdzie podobno zakaz i wgl.

    • 121 7

    • to kto może korzystać z tych zjezdzalni określa regulamin i nie jest tam podany wiek a jedynie wzrost.

      • 18 1

    • A od czego sa rodzice ??? (1)

      6-7 letnie dzieci nie powinny same chodzić po aquaparku. Są tablice i są oznaczenia stref gdzie bezwzględnie dorośli powinni ciągle pilnować swoich dzieci.

      • 16 1

      • chyba że to była wycieczka szkolna

        to wtedy opiekunowie odpowiadają, ale zazwyczaj jest tak że mają w nosie co robią dzieciaki i są zajęci gadaniem. Ratownicy też tam z przypadku są - po relacji czytelnika widać że chaos tam panował niezły i nigdy nie mieli takiej sytuacji.

        • 1 0

    • jak ratownik zachęca rodziców.... (3)

      tydzień temu byłam tam z moimi synami którzy w sierpniu kończą 5 lat. Podeszłam z synem do ratownika żeby się upewnić czy przy tym wieku i ich wzroście mogą zjeżdżać z żółtej rury a on mi na to że z niebieskiej takie dzieci(rura jest od 140cm- synowie mają 115cm) też zjeżdżają- brak słów....

      • 5 4

      • są tablice z opisem wzrostu (1)

        Jeśli się pytasz udając barana, ze nie widzisz, ze na żółta się tez nie nadają to potraktował cie jak barana

        • 19 1

        • Dokładnie

          Umiesz czytać to czytaj ze zrozumieniem a nie odciągaj uwagi ratownika.

          • 5 1

      • po co się pytasz skoro masz napisane?

        masz problem z czytaniem ze zrozumieniem że musisz się upewniać czy dobrze zrozumiałaś to co przeczytałaś?

        • 3 1

  • Co za typ. (4)

    Nie da się utonąć, chyba, że jest się warzywem.

    • 17 116

    • Racja nie da się utonąć lecz można się utopić (3)

      Większość jednak tego nie wie co widać po ocenach :)

      • 33 2

      • jest różnica (2)

        Można utonąć i się utopić. Utopienie, to opadnięcie poniżej lustra wody. Utopić może sie człowiek, utopić można kluczyki, utopić można kamień.
        Utonięcie to zgon poprzez zablokowanie dróg oddechowych wodą/piaskiem/zbożem...
        Jak pójdziesz popływać, opuszczą cie siły, twoje drogi oddechowe zacznie zalewać woda, bo nie będziesz miał/miała siły utrzymać głowy nad powierzchnią - woda zacznie dostawać się do ust/nosa/płuc - zaczniesz tonąć. Kiedy umrzesz z braku powietrza, to utonąłeś/utonęłaś. po czym twoje ciało opadnie na dno i się utopi.

        • 13 1

        • (1)

          Nie opadnie na dno

          Chyba że forsownie wypuścisz powietrze, np po zachłyście.

          Ciało nie tonie. Jak nie wierzysz, zrob doświadczenie: połóż się na brzegu basenu na plecach w wodzie pływając, a tylko stopy na brzegu: możesz tak leżeć parę godzin (byleś tam nie zasnął ;-)

          Topielcy toną gdy są dociążeni np mokrym ubraniem. Nagi/w slipach - wypływa

          Z drugiej strony - utonąć można i kałuży, jak kto jest nieprzytomny i nosem do dołu...

          • 4 2

          • mylisz sie

            topielcy wypływają, ponieważ procesy gnilne w ich ciała powodują wydzielanie gazu i to m. in. ten gaz unosi ciało.
            Połóż się na wodzie, wypuść powietrze z płuc i zatrzymaj oddech - zobaczysz , że twoje ciało zacznie sie topić (zanużac pod wodę) przy pustych płucach. Utopi się podobnie, jeśli te same płuca zalejemy wodą.
            Zresztą, gdyby ludzie topili się tylko w ubranich, to w wakacje nie słuchalibyśmy w niemal każdych wiadomościach, że nurkowie poszukują ciała - utrzymywały by się na powierzchni...

            • 9 0

  • bo bawiła się z koleżeństwem w topienie albo jak długo wytrzymam pod wodą i efekt gotowy

    • 33 77

  • Bzdury (32)

    Znam człowieka z bliskiej rodziny tego dziecka. Ratownicy podobno wcale się z ratowaniem tego dziecka nie spieszyli, bo myśleli, że ona sobie nurkuje. Reanimacja, zdaniem lekarzy, którzy oglądali zapis z monitoringu była przeprowadzona w sposób tragiczny. Właściciel aquaparku powinien chyba pomyśleć o dodatkowych szkoleniach dla ratowników.

    • 272 53

    • (11)

      Ta ja też znam wujka brata babci, który zna ojca chłopca, który zna się z innym chłopcem co zna ojca tej dziewczynki z widzenia. Nie znam się to się wypowiem. Tobie by się przydało nie wypowiadać, jak masz takie kretynizmy wyssane z p... wypisywać.

      • 84 58

      • Hehh.. Głuchy telefon. I to zabarwiany emocjami.

        • 15 8

      • (7)

        To kogo znasz nikogo nie obchodzi Ja za to byłem światkiem 3 czy 4 rozmów telefonicznych w tej sprawie i wiem co mówię. Obchodzi za to powinno nie tylko ciebie ale i wszystkich to, że w takim obleganym miejscu są tak niekompetentni ludzie. Nie wiem czy masz dzieci, bo ja mam i trochę mnie interesuje ich los. To była wycieczka szkolna z małej wsi i teraz poza tragedią rodzinną problemy ma kilka osób zaangażowanych w jej organizację.

        • 35 19

        • (2)

          tylko troche interesuje cie ich los...?

          • 9 14

          • No np jak by zostali zabici przez maniaka, to chciałbym, żeby był wypłacalny, żeby dał jakieś odszkodowanie. Czy jak mi komornik na konta wejdzie, to powiem, że mam dzieci i nic mnie nie ruszy. Dlatego trochę mnie interesuje ich los, na tyle ile na nich można zarobić.

            • 3 9

          • stać cię na coś więcej niż łapanie za słówka?

            • 10 1

        • i słusznie ze ma problemy! (1)

          Własnie takie wycieczki organizowane przez np.szkoły z małych miescin albo wsi to zgroza!dzieciaki zupelnie nieprzygotowane,puszczone ma żywioł samopas bo dla pan nauczycielek to tez atrakcja taki wyjazd do 3-miasta po co zajmować się malolatami.Rodzice powierzają maluchy często beztroskim opiekunom którzy pojęcia nie maja o odpowiedzialności.Gdyby paniusie umiały przewidywać nie pozwoliłyby żeby same wyszły z szatni i weszły do basenu.

          • 9 15

          • z twojej wypowiedzi wynika, że powinno się zakazać wycieczek do aquaparków nietonizowanych dla dzieci z małych mieścin albo wsi. wtedy będzie spokój, nikt się nie utopi.

            • 3 3

        • współczuję rodzicom...

          ...ale i opiekunom wycieczki.Mieli dobre chęci. Dla nauczyciela TAKI wypad z grupą to nie frajda, on tam jedzie się martwić, być odpowiedzialnym, jedzie wytężać umysł żeby nic się nie stało-i jak widać, mimo tego, potrafi się stać.Coś musiało być nie tak z procedurami-albo nie były przestrzegane....albo były tylko SĄ FELERNE i należałoby je zmienić. Zwiększyć wymagania w stosunku do ilości uczniów przypadających na opiekuna itp.
          A ratownicy...podejrzewam, że przeszkoleni byli-dawno temu-i przypadki utonięć nie trafiły im się od X czasu albo nigdy. Stąd BYĆ MOŻE(?) działali nie tak sprawnie jak powinni....bo byli zaskoczeni....
          Naprawdę współczuję osobom bezporednio związanym z odpowiedzialnością, nasz naród i system mają to do siebie, że czujemy się lepiej jeśli kogoś się obciąży, ukarze....a czasem nie zawsze jest kogo, czasem to wina błędnego systemu, błędnych procedur.....tylko, że odpowiedzialność za nie z kolei o wiele trudniej jednoznacznie udowodnić. Prościej udupić nauczyciela/ratownika pionka.

          trzymam kciuki za dziewczynkę!

          • 16 1

        • teraz każdy będzie szukał winnych.
          winni są ratownicy że nie zauważyli tego szybciej - oczywiście!
          ale z pewnością winni są też opiekunowie... nawet nie macie pojęcia, jacy nieodpowiedzialni są "opiekunowie" na takich wycieczkach... nie wiedzą nawet ile dokładnie dzieci mają pod opieką! liczą je kilka razy bo "nie są pewni". szok! poza tym wychodząc z obiektu może 1 grupa na 100 liczy czy wszystkie dzieci na pewno wyszły. opiekunki na basenie często piją kawkę przy barze, mając gdzieś co robią dzieci. takie są realia niestety...

          • 1 5

      • a ja mam kolegę który ma dwóch kolegów i widzieli kiedyś internet

        podobno istnieje !!

        • 19 22

      • co ktoś z władz Aquaparku trzęsie tylkiem?

        tak, powinien zabulić z własnejkieszeni
        tam panuje luz,'
        ratownicy wciaż gadaja ze sobą, nie patrzą na wodę

        • 9 6

    • Sądzę że rozpowszechniasz plotki (1)

      Niby skąd i dlaczego lekarze mieliby obserwować zapis z monitoringu?

      • 12 12

      • Po to żeby wiedzieć ile dziecko było pod wodą, co działo się z dzieckiem od momentu wyciągnięcia z wody do momentu przyjazdu karetki i w celu podjęcie odpowiedniego leczenia.

        • 25 4

    • buraku pewnie szczurek z korporacji wasze bachory z chowu bezstresowego robia co chca (7)

      i niema znaczenia czy na basenie czy na ulicy a ratownik nie jest wstanie jełopie sie zorientować jakie wygłupy robi jedna osoba na 100 w danym momencie!!!Szkolenia ty jełopie nie przeszedł bys nawet podstawowego szkolenia ratownika!! Znam ratowników wiem jak jest

      • 13 27

      • widze tam tych ratowników, jak sobie gadki ucinają (2)

        nie patrza na wodę
        kiedyś ich nagram i wstawię donetu

        • 17 5

        • to nie tak (1)

          A ja niejednokrotnie będąc w Aquaparku obserwowałam ratowników - sama mam 8letnie dziecko, ale będę ich bronic, bo zawsze są na swoich miejscach, patrzą na wodę... Przykra sprawa, ale mysle, ze odpowiedzialni są opiekunowie grupy (nie bierze się tak licznej grupy dzieci pewnie nie umiejących plywac na tak duzy basen..). Choc umiejetnosci tez tu niewiele znacza, bo i umiejący plywac dorosły może się utopic, jeśli będzie się wygłupiał pod woda. A u dzieci niestety o niemądre pomysły nietrudno. Dlatego w tym wieku dzieci MUSZA być pod bezposrednia opieka dorosłych, a jeśli to grupa, to paru dorosłych osob!

          • 36 3

          • Głupia jestes i tyle.Jeżźeli aquapark wpuszcza dużą ilosc dzieci to powinien zapewnic im bezpieczenstwo .Co za ćwok.

            • 1 7

      • Naucz się pisać jełopie, bo ciężko cie zrozumieć. Głupszy jesteś niż klapki ratownika.

        • 2 8

      • to już teraz dziecku nie wolno się wygłupiać i trzeba je natychmiast osądzić i zaszufladkować? (1)

        sczeźnij pierdoło.

        • 5 3

        • lemingdobrze sie podpisałes leming jełopie apotem taki przygłup jak ty ma pretensje do ratowników

          • 0 4

      • Masakra

        rety, chyba sam jesteś niewyedukowanym ratownikiem skoro piszesz takie bzdury. ratownik-jak sama nazwa mówi jest po to aby ratować-niezależnie od tego ile osób jest w basenie!!! Skoro nie był pewny czy to zabawa czy też nie-mógł podejść,gwizdnąć gwizdkiem po prostu zareagować...a jak nie wie jak to WON-bo nie nadaje się na człowieka ,którego pracą jest mieć oczy na około głowy !!! Bo odpowiada za ludzkie życie!!!

        • 11 5

    • jeszcze większe bzdury ... (3)

      wynika z tego że każda osoba ( szczególnie dziecko ) która tylko zanurzy głowę ,powinna byc traktowana jako osoba topiąca sie ??? tośmy se k...a popływali!!! , i ja pytam się , po cholere mam iść na basen skoro w przypadku zanurzenia głowy będą mnie z wody wyciągać ?? lepiej zatrudnić jasnowidza który przy kasie bedzie stwierdzał -- sie gośc dziś topi czy nie ?? i wtedy albo wejdzie albo nie ...
      rany jakich durnych czasów my dożyli to sie .... w basenie nie mieści !!!

      • 12 7

      • odp (1)

        Chyba nie masz dzieci, prawda? Ja mam i to dokładnie w tym samym wieku co ta dziewczynka i uwierz mi ,że wiadomo kiedy dziecko w wodzie się bawi i krzywda mu się nie dzieje.Rodzice tej dziewczynki zaufali opiekunom i ratownikom...

        • 13 3

        • chyba mam .... a ty nie chciałabyś ich karmić ..

          dożyliśmy czasów kiedy głupota rodziców idzie w parze z głupotą dzieci ..a czasami ją przewyższa

          • 4 1

      • dokladnie ratownim ma czytac wmyslał czy bachor jeden sie wygłupia czy naprawde tonie

        ale lemingi szczury itp zawsze będą miały pretensje obojętnie co by ratownik nie robił .raz ze nie pozwala na wygłupy bo dba o ich bezpieczeństwo a potem ze nie dbał o bezpieczeństwo bo nie zareagował na wygłupy!!

        • 1 5

    • ..zdaniem lekarzy

      Jakich lekarzy, po co mieli oglądać zapis z monitoringu i na jakiej podstawie?

      • 8 6

    • ciulu

      lecz się i nie pisz głupot

      • 0 2

    • ale cie fantazja ponosi (3)

      pierwszy raz slysze aby lekarze ogladali monitoring
      policja jak najabrdziej od razu zabezpieczyla tasmy i nikt po nich juz tego nie ogladal
      poza tym ktorzy lekrze widzieli?
      sanitariusze?
      czy ktorys ze szpitala sie pofatygowal zeby zobaczyc jak ratownicy reanimuja?

      lubie takie komentarze pseuduekspertow "bo ja znam goscia ktory mowil"
      oczywscie gosciu ktorego znasz to pewnie tez ekspert od reanimacji bo mial szkolenie jak robil prawo jazdy

      • 3 2

      • (2)

        A nie wydaje ci się przypadkiem, że lekarze mogli to oglądać tylko po to żeby stwierdzić ile czasu dziecko było pod wodą, ile czasu i jak było reanimowane. Prawdopodobnie nie robili oni tego z ciekawości i dla zabawy tylko po to żeby wiedzieć przez ile czasu dziecko było "bez oddechu" i do tego dostosować czas przebywania w komorze hiperbarycznej.

        • 2 0

        • Po co tłumaczysz komuś, kto nawet nie wie co to "komora hiperbaryczna".

          • 1 0

        • komora hiperbaryczna???

          Co ty za bzdury wypisujesz? Podtopione dziecko chcesz umieszczać w komorze hiperbarycznej? ???!!!!! Chyba masz mózg zlasowany. Wrzuc sobie na google hasło:,, komora hiperbaryczna" Ze wstydu sie spalisz, jesli zrozumiesz co przeczytasz i zestawisz to z tym co napisałes.

          • 1 0

  • Te aquaparki to patola (12)

    Furę pieniędzy trzeba zapłacić i z co ja się pytam?

    • 166 25

    • zgadzam się (4)

      syf, przeludnienie, knury z brzuszyskami piwnymi gapiące się na młode dziewczyny..

      • 31 13

      • nie zgadzam się

        Czyli tych z brzuszyskami piwnymi nie wpuszczać? Postawić znaki zakazu spoglądania na młode, ładne dziewczyny. Wpuszczać tylko wysportowanych, młodych z włosami, umięśnionych którzy będą gapić się na chłopców?

        • 43 5

      • a ty niby ta ładna jesteś ???

        czy akurat na ciebie się nie chcą patrzeć to se ulżyłaś co ?? he he
        jakby ci ten knur wyciąg z konta pokazł , to z ciebie dopiero by świnia wyszła he he he

        • 19 9

      • To nie chodź, nie płać, nie narzekaj!!!

        • 8 1

      • normalność według ciebie to jak by się patrzyli na facetów lub chłopców?

        normalne że faceci lubią ptrzeć na ładne dziewczyny i nie ma w tym nic złego.

        • 1 1

    • wielki mi "aquapark" (4)

      ten basenik i zjezdzalnia w sopocie z jakiej racji sie tak nazywa? chyba z racji zacofania... w Polsce nie ma Aqua Parków. Aqua Parkiem jest np. Tatralandia na Słowacji.

      • 40 8

      • jasne - i te tłumy wszędzie....napisz ile minut czekałeś na zjazd

        • 5 0

      • To już wolę Aquapark (2)

        W Tatralandii znajomy pływał w najlepsze, i w pewnym momencie zorientował się, że w basenie pływają kupy. Jakieś dziecko się zfajdało...
        W aquaparku jeszcze sie z tym nie sporkałem.

        • 2 0

        • Drobna uwaga - kupy robią ludzie, do basenu często dzieci (1)

          Aquapark ich nie robi (raczej). Więc chyba pretensje nie tu.

          • 2 0

          • Nie robi,ale powinien,kupa,odławiać!

            • 2 0

    • po co narzekasz ?

      przecież możesz wykąpać się w Bałtyku, tam nie ma patola

      • 5 1

    • W sopockim aquaparku jest totalny syf. Widac ze nie ma kasy na utrzamanie. W szatni leje sie woda z sufitu. Jest zimno. Na basenie tak samo, zimno. Kilka razy spotkalem sie z zimnym nawiewem, a na dworzu bylo -10 .. no i do tego zimna woda. Myslalem ze powinno byc cieplej w takim miejscu. Ratownicy w bluzach siedzieli, a ludzir mieli wytrzymac w samych strojach. Ten aquapark byl super 10 lat, ale teraz wyglada to tragicznie.

      • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane