- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (395 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Dzień bez telefonu komórkowego. Czy to w ogóle możliwe?
Jest budzikiem, zegarkiem, notatnikiem. Robimy nią zdjęcia, słuchamy z niej muzyki, w kolejce do lekarza gramy w "węża". Komórka. Kochamy ją i nienawidzimy. Dziś ma swój dzień. A właściwie to my mamy dzień. Bez niej.
- Telefon komórkowy to zło wcielone - przekonuje pan Dariusz, gdańszczanin prowadzący własną firmę. - Reaguję na niego podniesionym ciśnieniem, bo kojarzy mi się z pracą. Komórka łączy mnie ze światem, od którego często chciałbym się odciąć, uniemożliwia wyluzowanie się. Dlatego wieczorami wyłączam telefon służbowy, nie odbieram go po godzinach pracy, a jak ktoś dzwoni na prywatną komórkę, to wiem, że nie będzie to rozmowa tak stresująca, jak byłaby na tematy zawodowe.
Stres związany z posiadaniem komórki to tylko jeden z problemów, jakie codziennie dostarcza nam nasz telefon. Znane jest już nawet pojęcie fonoholizmu, czyli uzależnienia od komórek. To zjawisko najbardziej boleśnie dotyka młodych ludzi, którzy nie pamiętają czasów, gdy telefonów komórkowych nie było. Z raportu TNS OBOB "Młodzież a telefony komórkowe" wynika, że co trzeci nastolatek nie wyobraża sobie dnia bez tego urządzenia.
Telefon często zaczyna panować nad naszym życiem i wcale nie wychodzi nam to na dobre.
- W wyniku używania komórek obserwujemy przemieszanie się strefy prywatnej i publicznej. Większość telefonów umożliwia zarejestrowanie zdjęcia lub filmu i jego upublicznienie, materiał taki może być nieopatrznie przesłany pod niewłaściwy adres lub zrobiony wbrew woli osoby filmowanej- ostrzega dr Tomasz Płonkowski, medioznawca. - Pod wpływem komórek, a przede wszystkim komunikacji SMS-owej, zmienia się też nasz język. Staje się bardziej skrótowy, często niezgodny z językową normą, a wśród młodych zwiększa się tolerancja na często prymitywne upraszczanie.
Zdaniem medioznawcy, konsekwencją takich działań mogą być słabo wyrobione umiejętności w komunikacji bezpośredniej, wynikające z małej ilości bezpośrednich kontaktów z ludźmi. Dlatego według psycholog Anny Niziołek dzieci i młodzież jak najwcześniej warto uczyć rozsądnego korzystania z telefonu, tak aby nie zawładnął on ich życiem.
- Wówczas w przyszłości będą potrafili podejść do komórki z dystansem, wyłączyć ją po pracy, w czasie weekendu z rodziną, w trakcie wakacji i nie będą z tego powodu czuli dyskomfortu, niepokoju czy lęku - mówi Niziołek. - Ważne, aby się uczyli, że z bliskimi ludźmi najważniejszy jest kontakt bezpośredni, a telefon ma być jedynie pomocnym narzędziem, np. do umówienia się na spotkanie.
Telefon komórkowy: dobro czy zło wcielone? Czy potrafimy przeżyć bez tego urządzenia chociaż kilka godzin? Zróbmy dziś sobie test prawdy.
Pierwszą wiadomość tekstową SMS wysłano w 1992 roku i wtedy chyba nikt nie podejrzewał, że komórki tak bardzo zrewolucjonizują świat, wyprą telefony stacjonarne, podobnie jak SMS wyparł popularną niegdyś depeszę. W Polsce pierwszym operatorem komórkowym był Centertel, rozmowy do tanich nie należały, płacić trzeba było zarówno za połączenia wychodzące, jak i przychodzące.
Zobacz, jak na przestrzeni lat zmieniały się telefony komórkowe.
Opinie (124) 3 zablokowane
-
2011-07-15 14:23
A po co taki dzień? Przecież wielu ludzi obchodzi np. dzień bez uśmiechu
albo dzień bez piwka. Moim zdaniem bardziej pożyteczny byłby miesiąc bez papierosa :D
- 0 1
-
2011-07-15 14:45
Denerwują mnie pajace gadajace bez sensu pol godziny o sprawie ktora mozna przekazac w minute takich to od razu potraktowalbym
odpowiednio
- 1 0
-
2011-07-15 15:33
a ja zrobie sobie dzien wolny od mojego meza
zobaczymy jak da sobie rade
- 8 0
-
2011-07-15 15:52
Ja miałem taki dzień w ubiegłym tygodniu.
Podprowadzili mi telefon z plecaka. Zanim kupiłem nowy, zablokowałem starą SIM-kę i kupiłem nową, było ok. 24 h.
To też się zalicza do tego dnia bez komórki?- 1 0
-
2011-07-15 16:00
telefon wynaleziony został do opowiadania głupot czyli dla kobiety!! (1)
Nikt niepotrafi on stop kłapac dziobem bez sensu poza kobietami!!Pamietam jak kumpela o rozumie muszki owocówki dostała bonus za umowe 200minut dziennie i narzekała ze za mało!!Pytam sie to oczym tle gadasz przez telefon a ona o bzdurach i takich tam głupotach.!!I tak ma plusa ze se przyznała wiekszosc idiotek by sie nieprzyznała.Ide do fitnes klubu a tam 2 małolaty tylko telefon zreki do reki przekładały nawet nachwile nie odłozyły i naturalnie to niebyły ciwczenia tylko widac zabawa
- 3 5
-
2011-07-15 22:12
mają tyle do omówienia ilu idiotów napotkały na swojej drodze - takie tam głupoty i bzdurki w sumie :)
- 0 0
-
2011-07-15 17:07
Powiedzcie to mojemu pracodawcy.
Na pewno zrozumie.Będę miał spokój.
- 3 0
-
2011-07-15 19:20
Nie mogłem wyłączyć bo czekałem na informacje w sprawie rekrutacji do pracy. Dałbym sobie rękę uciąć, że zadzwonią. I teraz był k....wa chodził bez ręki...
- 2 0
-
2011-07-15 19:37
AChhh fantastyczne zdjecie!
Brawo dla autora, zdjecie pasuje i jest genialne :D
- 0 0
-
2011-07-15 20:00
Haha
Psycholodzy mowią "fonoholicy" , gdzie te d...e tez w wiekszosci uzywali telefonow...
- 0 0
-
2011-07-15 21:04
Paranoja
W jednej ze stacji radiowych padł komentarz: "dzisiaj jest dzień bez telefonu komórkowego, wyraźcie swoje opinie pod numerem tel. xxxxxxxx lub wyślijcie sms na numer yyyy" Paranoja!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.