Na ulicach Gdańska, Gdyni czy Sopotu błąka się coraz więcej dzikich zwierząt, często rannych. Co z nimi zrobić, gdy w Trójmieście brakuje odpowiedniej placówki na kwarantannę?
W kanale przy elektrociepłowni nasz czytelnik napotkał niedawno bobra.
Dziki na Przeróbce.
2012-07-18 10:49
tylko to ludzie buduja coraz to nowe osiedla w miejscach, w ktorych zyja zwierzeta.
2012-07-18 10:44
Skoro durni ludzie wyrzucają im przez okna jedzienie to się przyzwyczaiły i przychodzą codziennie.
2012-07-18 10:22
Mama i kaczęta najpierw dziarsko przemaszerowały przez Al. Jana Pawła II (i niestety spośród masy niedzielnych spacerowiczów chyba tylko ja jedna je widziałam), później próbowały przejść przez ul. Czarny Dwór, ale wycofywały się z powodu dużego ruchu samochodowego.
Później straciłam je z oczu i nie wiem, czy do parku bezpiecznie doszły?
2012-07-18 07:34
też mi "problem"
pytanie brzmi
co zrobić z przerosniętą populacją kotow dokarmianych przez ludzi z problemami które z pożytecznych drapieżników stały się szkodnikami
i co zrobić z populacją włascicieli psów nie sprzątających po posiadanych przez siebie pupialach notabene dręczonych w "wielkich" mieszkaniach blokowisk
2012-07-18 07:54
z kotami da się coś zrobić o ile bezmózdzy ludzie nie będą utrudniali pracy osobom zajmującym się ich sterylizacjami i rozsądną opieką... w miastach portowych koty nigdy nie są szkodnikami,nawet jeśli są dokarmiane przez ludzi,poczytaj trochę w temacie a zrozumiesz
2012-07-18 08:17
Wszystkie miejskie koty należy uśpić!
2012-07-18 10:07
... wszystkich, którzy nie rozumieją, że dzięki kotom nie mają gryzoni, bo działają na szkodę społeczeństwa. a na marginesie, chyba jeszcze się na żywo ze szczurem dzikim nie spotkali... uwielbiam, jak osoby bez odpowiedniej wiedzy mają zdanie na każdy temat....
2012-07-18 08:35
No właśnie, uśpić natychmiast! Wolność dla szczurów, myszy i innych gryzoni!
2012-07-18 08:18
a niby dlaczego?
2012-07-18 08:34
Wobec tego Skarb Państwa powinien dbać o regularne usuwanie szkód powodowanych przez dziki na terenach miejskich oraz wypłacać odszkodowanie za zniszczone ogrodzenia prywatnych posesji.
2012-07-18 10:02
Gdyby tak wszyscy poszkodowani podawali do sadu,to skarb panstwa bylby pusty.A przydaloby sie
2012-07-18 08:43
i będę żył z odszkodowań od skorbu państwa
2012-07-18 09:57
Skoro "bogacze" przeprowadzają się na wieś, to zwierzęta muszą emigrować do miast ;-)
2012-07-18 09:54
2012-07-18 08:04
Szanowny Panie, zapraszam Pana do naszej dzielnicy na wieczorny spacer wśród dzików, nocny slalom samochodem pomiędzy zwierzętami, a następnie poranne układanie trawnika przed oknem bloku
pozdrawiam
2012-07-18 09:53
nie dalej jak 5 dni temu miałem nieprzespaną nockę (10 warchlaków + locha pod oknem) + przewracanie trawnika na "prawą stronę" na kolanach dnia następnego... Jak się mieszka przy lesie to nie ma co narzekać...
2012-07-18 09:52
proszę nie oddawać byle komu i zabrać do domu...
2012-07-18 08:05
wstyd mi,że żyję w takim zacofanym kraju jak czytam część komentarzy pod tym artykułem... najlepiej wystrzelać,zatruć,zabić wszystko co się rusza poza człowiekiem,prawda? niestety to jakim się jest wobec zwierząt pokazuje jakim się jest także wobec ludzi (na prawdę, bo nie mówię tu o sztucznych zachowaniach na pokaz)
2012-07-18 09:49
2012-07-18 09:07
wyciągajmy wieloryby z bałtyku i wrzucajmy je spowrotem! a samochody powinny byc na olej słonecznikowy! i wszyscy powinni COS ZROBIC!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
