- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (31 opinii)
- 2 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 3 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (256 opinii)
- 4 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (738 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
Dziura wstydu przy Mariackiej będzie zasypana
Właściciel terenu przy Bazylice Mariackiej zgodził się w końcu na zasypanie straszącej tam od sześciu lat dziury wstydu. Obecnie trwa dopinanie ostatnich szczegółów związanych z pracami ziemnymi, które mają być wykonane nie później niż w pierwszym tygodniu kwietnia.
Pod koniec stycznia informowaliśmy o krachu kilkumiesięcznych starań, mających doprowadzić do zasypania przynoszącej od lat wstyd miastu dziury nieopodal Bazyliki Mariackiej.
We wrześniu zeszłego roku, w związanej z miastem Fundacji Gdańskiej zrodził się pomysł zasypania wykopu, a w jego miejsce utworzenia miejskiego skweru. Sprawa utknęła na jednym dokumencie. Zabrakło obiecanej wcześniej pisemnej zgody właściciela terenu, Dobromira Kułakowskiego ze spółki Hotele Gdańskie, na to, by - nie jego kosztem i bez jego zaangażowania - zasypać wstydliwy wykop.
Jak nam wówczas wyjaśniał, nie zgodził się na zasypanie dziury, bo na działce miała się niebawem rozpocząć budowa trzech kamienic, w których miałby powstać hotel. Sprawa wydawała się przegrana.
Ostatecznie doszło do spotkania stron i podpisania porozumienia, które umożliwia zasypanie wykopu. Teraz na nowo trwa wznawianie, gotowej już kilka miesięcy temu procedury związanej z akcją. Co istotne, choć za zasypanie dziury nie zapłaci Kułakowski, to nie zapłacą za to też podatnicy. Wszystko odbędzie się na zasadzie barterów i partnerstwa.
W przedsięwzięcie zaangażowało się kilka instytucji: Zarząd Dróg i Zieleni, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków, magistrat oraz zarządcy sieci gazowej, elektrycznej i ciepłowniczej, które biegną przez feralny wykop. Jeszcze w grudniu ustalono, że ziemia, która trafi do wykopu będzie pochodzić z budowy Muzeum II Wojny Światowej. Teraz jednak, po pojawieniu się w grudniu zapadliska na ul. Wałowej, powstały pewne komplikacje z trasą przejazdu.
- Ziemię udało nam się potwierdzić z tego samego źródła. Obecnie ustalamy z ZDiZ szczegółowe trasy przejazdu ciężarówek uwzględniające zapadlisko oraz wielkość ciężarówek, którymi dysponujemy dzięki uprzejmości firmy budowlanej, a które nie są w stanie zmieścić się w wąskich uliczkach Starego Miasta. Alternatywnie sprawdzamy dostępność tej samej ziemi, ale w innych punktach składowiskowych - chcemy mieć rozwiązanie awaryjne na wypadek, gdyby z najbliższego składowiska przy ul. Wałowej było to technicznie niemożliwe. Dlatego dużo wskazuje na to, że transport odbędzie się jednak ze składowiska przy ul. Sandomierskiej, na gdańskiej Oruni - wyjaśnia Grzegorz Szczuka.
Gdy trasa transportu zostanie uzgodniona i prezydent Gdańska zaakceptuje operację, wykop zostanie zasypany w ciągu trzech tygodni. W jego miejsce powstanie tymczasowy skwer, gdzie Fundacja Gdańska oraz inne organizacje pozarządowe będą mogły bezpłatnie organizować wystawy plenerowe w ramach swoich projektów. Skwer będzie funkcjonował do chwili rozpoczęcia tam działań budowlanych przez obecnego lub przyszłego inwestora.
Tymczasem na wniosek miasta, działki o łącznej powierzchni ponad 1,3 tys. m kw. zostały wystawione na sprzedaż w drodze licytacji. Ich wartość została oszacowana łącznie na 7,6 mln zł, a cena wywoławcza wyniesie 75 proc. tej kwoty (odpowiednio 2,1 mln i 3,6 mln zł). Licytacja w pierwszym terminie nie odbyła się, nowego nie wyznaczono.
Gdańsk domaga się w sumie 500 tys. zł za zaległe opłaty roczne i za kary naliczone spółce Hotele Gdańskie. W umowie przekazania jednej z działek w użytkowanie wieczyste z 2008 roku widniał bowiem warunek, że do końca 2012 roku zostaną obligatoryjnie odtworzone dawne Ławy Mięsne.
Miejsca
Opinie (122) 2 zablokowane
-
2014-03-19 07:09
Wybory się zbliżają i wszystko jasne.
- 4 0
-
2014-03-19 07:09
Zaraz za Halą Oliwia przy tym centrum biznesu jest wielka hałda ziemi pewnie z stamtąd ściągną ziemie bo to by był najlepszy pomysł na surowiec do zasypania tego wykopu.
- 1 1
-
2014-03-19 07:12
UWAGA NA KOTY (3)
w wykopie idą rury ciepłownicze i w szparach między starymi fundamentami a rurą grzeją się całe kocie familie. Trzeba je wyłapać lub przegonić przed zasypywaniem!
- 17 10
-
2014-03-19 07:14
toż to Koci rezerwat !
- 7 0
-
2014-03-19 08:03
kocia ciocia jak karmiła i nauczyła to niech je sobie wyłapuje (1)
- 11 2
-
2014-03-19 12:11
Jolka , jak ktos nic soba nie reprezentuje i nie ma nic do powiedzenia
To nie powinien się odzywać. Nie ufam ludziom, którzy nie kochają zwierząt.
- 4 1
-
2014-03-19 07:19
Gdańsk domaga się poł bańki
Zamiast się domagać, trzeba egzekwować
- 15 0
-
2014-03-19 07:20
Rajska ! ! !
A co z XX-wieczną dziurą przy NOT-cie ???
Chociaż trawnik i parę krzaków !!!- 14 0
-
2014-03-19 07:33
Wielki sukces gdańskich włodarzy...
Świetną umowę sprzedaży Miasto przygotowało skoro od lat nie może niczego wyegzekwować od kupca działki. Tęgie prawnicze głowy mamy w UM.
- 25 0
-
2014-03-19 07:37
a czy to jedyna taka dzura w gdańsku?
takich wylęgarni komarów przecież jest kilka!!! a to nie jedyne dziury do wstydu, popatrzmy na drogi nie dość, że dziurawe to jeszcze mistrzowie intelektu wymyślają na nich jakieś udziwnienia np. w postaci śmiesznych rond.
- 12 2
-
2014-03-19 08:08
deja vu
Który to już raz obeciują jej zasypanie? Oby po raz ostatni w końcu to już prawie obietnica wyborcza.
- 9 0
-
2014-03-19 08:09
Pytanie
Kto komu zrobi bezgotowkowo bez naszych pieniędzy ?nie rozumiem .,fundacja prosi prywatnego przedsiębiorcę od miesięcy razem z miastem pozwól nam zasypać dziurę ,
Fundacja niech zasloni najlepiej dykta jak swoje okna w lokalu na długiej ;to dopiero dziura wstydu,tyle lat temu wyrzucili fryzjera i stoi- 11 1
-
2014-03-19 08:27
No w reszcie
ktoś ważny się wpie.....w dół,i zdecydowano go zasypać.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.