- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (89 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (58 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (308 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (130 opinii)
- 5 Wieczny problem z dzielnicami: "na" czy "w" (99 opinii)
- 6 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (65 opinii)
Ekipa naciągaczy montujących rynny. Z 10 tys. zł zrobiło się 37 tys. zł
- Wybierają zadbane domy, gdzie mieszkają starsze osoby. Potem przyjeżdża ekipa i oferuje montaż nowych rynien w okazyjnej cenie. Jednak w czasie pracy koszty ciągle rosną - przestrzega pani Lidia, której mama dała się naciągnąć.
Oszuści "na rynnę" pojawili się w Trójmieście, a konkretnie w Bielkówku i w Gdańsku, o czym przekonałam się osobiście.
Pierwsze spotkanie miało miejsce w Bielkówku, pod domem mojej 81-letniej mamy, która mieszka sama.
Wymiana rynien za 500 zł
Kilka dni temu trzech panów przyjechało białym, eleganckim dostawczym peugeotem z zapasem rynien w środku i wmówili mojej mamie, że rynny na jej domu nadają się tylko do wymiany, która będzie kosztować jedynie 500 zł.
Robotę zrobią szybko i fachowo w jeden dzień. Panowie mieli śniadą cerę i brody, dość dobrze mówili po polsku. Twierdzili, że są ze Szwecji, mają firmę w Polsce i spieszą się na prom.
10 tys. zł zaliczki na materiały
Oczywiście nie spisali żadnej umowy, tylko błyskawicznie wzięli się do roboty. Nieświadoma oszustwa mama, niemająca pojęcia o cenach materiałów budowlanych, zgodziła się.
Wzięli więc od niej 10 tys. zł zaliczki na materiały, a koszt rynien aluminiowych to maksymalnie 195 zł za 3 m i 250 zł za 1 m pełnej rury pionowej. A oni za 1 m rynny policzyli sobie 200 zł.
Koszt wzrósł do 37 200 zł
Przez przypadek przyjechałam do mamy w momencie, gdy rynny na połowie domu były już wymienione, oczywiście na starych hakach.
Gdy wystraszona i zbulwersowana kazałam policzyć koszt całkowity, pan wyliczył, że rynny i robota będzie kosztować 37 200 zł!
Gdy kazałam im natychmiast zakończyć pracę i, mówiąc kolokwialnie "spadać", zaczęły się groźby.
Ostatecznie skończyli pracę, a mama z płaczem utargowała 10 tys. zł i zapłaciła 27 tys. zł.
Pojawiła się kolejna podobna ekipa
Ale to nie koniec. Mieszkam w Gdańsku na Wzgórzu Mickiewicza i właśnie dziś pojawiła się pod moim domem ekipa śniadych panów w brązowym busie z drabiną na dachu, proponująca mi ekspresową usługę wymiany rynien w rewelacyjnej cenie 80 zł za m rynny + robota.
Nie pytałam już za ile, tylko pognałam na cztery wiatry.
Z tego co zaobserwowałam, oszuści wybierają stare, ale zadbane domy, gdzie zwykle mieszkają starsze osoby, które mogą mieć w domu gotówkę, a nie mają pojęcia o cenach rynkowych.
Chciałam przestrzec innych właścicieli domów przed pochopnym wpuszczaniem nieznajomych na swoją posesję. Zadzwońcie najpierw do dzieci lub wnuków, upewnijcie się, że to nie oszuści.
Ekipa naciągaczy na rynny w Osowej (7 opinii)
Biały Ford Transit, rocznik ok 2008
Biały Ford Transit, rocznik ok 2008
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2023-05-12 08:32
Na gębę (6)
Problemy z fachowcami biorą się z tego że próbując zaoszczędzić decydujemy się na różnego rodzaju usługi bez umowy i bez faktury. Umów nie podpisuje się na wypadek kiedy wszystko jest ok ale na wypadek kiedy zaczynają się niedopowiedzenia i odstępstwa od ustaleń
- 60 1
-
2023-05-12 14:37
to akurat działa na twoją korzyść
możesz robolowi wogóle nie zapłacić i co ci zrobi??? najwyżej stracisz zęby
- 0 0
-
2023-05-12 11:28
Ja podpisałem umowę legalnie (2)
ponad 30 tys. i "fachowiec" na tym zakończył swoją "robotę". Podobnie z innymi też zrobił. Sprawa karna w "sądzie" , który uniewinnił typa.
- 4 0
-
2023-05-12 13:31
(1)
Wynika z Twojego wpisu, że nic nie zrobił. Jeżeli nie obwarowałeś tego karami umownymi, to nie było podstaw żeby go jakkolwiek karać.
- 0 0
-
2023-05-13 09:25
Sprawa karna
w ciągu roku kilka osób okroił w ten sposób.
- 0 0
-
2023-05-12 09:08
Jak nie masz umowy i lecą w kulki to możesz mieć na nich wywalone (1)
i nie płacić nie grosza, niech cię pozwie do sądu i rzeczoznawcę wezwie i wyceni usługę. Przy takim podejściu zazwyczaj odpuszczają i zgadzają się na cenę realną. Jak się rzuca i szczeka to dzwonisz na 112.
- 18 0
-
2023-05-12 10:09
tylko potem w nocy przyjedzie i ci szyby w oknach wybije kamieniami i szukaj ich potem w Polsce wiec lepiej nie zadawac sie z
- 10 1
-
2023-05-12 07:50
Stary numer, już parę lat temu znajomego tak zrobili - panie, za tysiąc złotych plus koszt materiału (4)
przy rozliczeniu - tysiąc złotych za metr rynny.... chciał na szybko wymienić dziurawą rynnę więc nie wchodził w szczegóły a robota też miała być jednodniowa. Musiał zapłacić bo... śniadzi panowie chcieli odwiedzić go ponownie.
- 46 0
-
2023-05-12 14:41
Dlatego każdy zdrowy psychicznie obywatel powinien mieć broń wtedy sniadzi panowie by spier.....aż by się kurzyło
- 5 1
-
2023-05-12 10:36
a gdzie jest policja zastawić pułapkę na kolorowych i czekać
- 11 2
-
2023-05-12 09:05
Mógł się umówić na spotkanie (1)
i wcześniej wynająć naszych nabitych na siłkach panów, którzy by im kuku zrobili
- 7 2
-
2023-05-12 09:13
najpierw nabici panowie im a za jakiś czas śniadzi panowie spalą albo szyby powybijają jemu - nigdy nie wiesz na jakich psycholi trafisz
- 13 0
-
2023-05-12 07:50
W ubiegłym roku też byli -
- w Borkowie, dokładnie ci sami, sądząc z opisu. Pogoniłam, uprzedziłam rodzinę i sąsiadów. Niestety, zwłaszcza ludzie starsi mogą się skusić na tak niską cenę:(.
- 75 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.