• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Estakadą pojedziemy dopiero w czerwcu

Michał Tusk
28 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 23:39 (28 kwietnia 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Choć Estakada Kwiatkowskiego jest już niemal gotowa kierowcy pojadą nią dopiero w czerwcu. Powód: procedury odbiorowe. Choć Estakada Kwiatkowskiego jest już niemal gotowa kierowcy pojadą nią dopiero w czerwcu. Powód: procedury odbiorowe.

Prace przy największej inwestycji drogowej w Gdyni - Estakadzie Kwiatkowskiego - zakończono 30 marca. Kierowcy jednak ciągle muszą stać w korkach - i przez tzw. procedury odbiorowe postoją jeszcze ponad miesiąc.



To dwa miesiące później, niż to wynikało ze wcześniejszych nieoficjalnych informacji. - 30 marca, zgodnie z terminem, wykonawca, firma Warbud, zakończyła prace budowlane - mówi rzecznik Gdyni, Joanna Grajter. - Od tego momentu trwają odbiory techniczne. To długotrwała procedura, dlatego zaplanowaliśmy otwarcie Trasy Kwiatkowskiego na 12 czerwca.

Dla kierowców ulga będzie podwójna - tydzień wcześniej otwarty ma zostać remontowany wiadukt na ul. Janka Wiśniewskiego (obecnie ruch prowadzony jest drugim wiaduktem, po jednym pasie w każdym kierunku). Obie inwestycje są powiązane - wiadukt znajduje się przy węźle ul. Janka Wiśniewskiego z Estakadą. Od 12 czerwca obie drogi będą najprawdopodobniej najłatwiejszym sposobem na wydostanie się z Gdyni w kierunku obwodnicy.

Być może przed kierowcami ostatni odcinek Trasy Kwiatkowskiego obejrzą piesi i rowerzyści. Dzięki inicjatywie mieszkańców Gdyni udzielających się na związanym z inwestycjami forum internetowym skyscrapercity.com, magistrat rozważa organizację tzw. "masy krytycznej". Pod tym hasłem kryje się, bardzo popularne na zachodzie, masowe zwiedzanie nowych inwestycji drogowych. Imprezy tego typu organizowane były m.in. na moście łączącym Szwecję i Danię oraz w tunelu drogowym w Hamburgu.

- To super pomysł, ale wymaga profesjonalnego przygotowania. W najbliższych dniach będziemy sprawdzali możliwość zorganizowania takiej akcji. Trzeba pamiętać, że Estakada to droga, a nie deptak, dlatego musimy sprawdzić, czy jest to możliwe - mówi Joanna Grajter.

Budowa Estakady Kwiatkowskiego ruszyła w sierpniu 2006 roku. Łączny koszt inwestycji to 231 mln złotych, z czego 173 miliony pochodzą z funduszy unijnych.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (61) 3 zablokowane

  • 13 czerwca

    13:13 w piatek - tak , wtedy bedzie otwarcie i pokropek (przez pasozyta zapewne).

    Tak bylo przy drugim etapie.

    • 0 0

  • Mała prośba do prezydenta Szczurka (1)

    O zainstalowanie kamery z szerokokątnym obiektywem która będzie skierowana na ten piękny stromy podjazd w kierunku terminalu. Prawdopodobnie będzie czym zapełniać serwery YouTube :)))

    • 0 0

    • ostro pod górę

      Dokładnie, już widzę jak zimą stada tirów zablokują ten podjazd. I chociaż sa dwa pasy to w praktyce zimą zrobi sie jeden. Jeszcze na początku myślałem że puszczą zjazd w kierunku terminalu górą na filarach trzymając sie stoku. Ale nie taniej było puscić drogę w dół i ostro zakrętem pod górę. Ciekawe ile osobówek walnie w barierkę?
      PS. A widzieliście to nowe oznaczenie węzeł Kwiatkowskiego? Prawie jak na autostradzie tylko ten kolor zielony...

      • 0 0

  • tak trzymać (1)

    estakada, czteropasmowa janka wiśniewskiego, trasa różowa bardzo skutecznie rozwiążą problemy korków w gdyni. nie ma już korków na al. zwycięstwa, wkrótce znikną na wiśniewskiego, "starej" estakadzie i morskiej. a gdańsk cały zakorkowany i zero perespektyw na poprawę tego stanu.

    • 0 0

    • pobudka

      obudź się bo śnisz o bajkach. i bajki prawisz.

      • 0 0

  • jak zwykle chora biurokracja

    Na całym cywilizowanym świecie procedury postępują równolegle z końcową fazą budowy ,ale nie w kraju nad Wisłą

    • 0 0

  • "masy krytycznej". (1)

    Masa Krytyczna –czyli MASY KRYTYKI pod adresem tych, którzy pernamentnie i nieustannie podtruwają nas spalinami, chałasem,itd oraz walka z dyskryminacją ze strony uczestników ruchu drogowego - kierowców pozamykanych w swych czterokołowych blaszanych pudełkach, którzy przy każdej okazji spychają cyklistów do krawężnika, na studzienki kanalizacyjne9a najchętniej do kanału) lub na chodnik, gdzie znów przeszkadzamy ale tym razem pieszym. Niestety Gdynia w rozbudowie ścieżek rowerowych nie bryluje, choć mam nadziej że jak pobuduje to w miejscach faktycznie gdzie nimi będą jeżdzić rowerzyści. Nie tak jak w Gdańsku, gdzie dzielnice majace po 40 tys. mieszkańców a do tego tranzyt nie mają nawet jednego mb prawdziwej ścieżkki rowerowej. Celem tej Masy jest zwrócenie uwagi kierowców, na rowerzystów, przypomnienie „zapracowanym” panom urzędnikom naszych miasta i województwa pomorskiego o konieczności budowy odpowiedniej jakości dróg rowerowych - tam gdzie naprawde są potrzebne, a także popularyzowanie roweru jako sposobu przemieszczania się na co dzień. Rozbudowwywanie także infrastruktury roweroej.

    Miasto jest przede wszystkim dla LUDZI nie dla samochodów!!! psów!!! pijaków, zbójów!!! rasistów!!! Kierowcy nie są jedynymi użytkownikami dróg a rowerzystom jako mniej uzbrojonym technologicznie tym bardziej należy się szacunek i dużo grzeczności. Poza tym rower nie smrodzi - nie zanieczyszcza środowiska, jest cichy, szybki i zdrowy! Rower pozwala nam sie także rekreowac, a nawet rehabilitować. Rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu- nie jakimś tam weekendowym OKAZEM często pokazywany palcem gdy pojawia się na ulicy.

    Po to, żebyś mógł jeżdzić bezpiecznie na ulicach, bez obawy o to, że jakiś kierowca będzie Cię mijał w odległości kilku centymetrów, (często nawet wciskają w pobocze i potrącając ) lub będzie wymuszał pierwszeństwo. Dlatego warto bybyło wziąć udział w takiej rowerowej Masie Krytycznej, zwłaszcza, że wiodła będzie w niesamowitej scenerii Trójmiejskiego PArku Krajobrazowego!

    Ta MASA powinna wywołać samorzutną reakcję łańcuchową nie tylko w Trójmieście. I o taką własnie reakcję łańcuchowa chyba tu chodzi. Od na początku małej grupki rowerzystów wyruszających wspólnie na Trasę Kwiatkowskiego pięknego miasta Gdyni, a następnie dołącza się kolejni i kolejni.... I własnie wtedy- będzie widać, że w Gdyni też są rowerzyścibo będą WIDOCZNI dla innych uczestników ruchu, mediów, przechodni. Pojedynczy rowerzysta czuje się niepewnie na drodze, a dla kierowcy jest mało ważny ( w niektórych sytuacjach mozna nawet pomyśleć że NIEWIDZIALNY). Natomiast, gdy jedziemy w kilkadziesiąt, kilkaset lub kilka tysięcy osób, wtedy czujemy się nareszcie bezpieczni i wolni na ulicach! Właśnie poprzez taka masa wywieramy presję społeczną nie tylko na innych użytkownikach dróg, aby traktowali oni rowerzystów w sposób należyty, ale i urzędników aby przyspieszyli badania trasy, ponieważ każdy dzień zwłoki to więcej spalin w czystym mieście GDynia.
    Takie spotkanie nie można organizować ani ustalonego programu, ale dyskretnie pieczę nad wszystkim winien mieć doskonały i sprawdzony organizator - bo jak wiadomo wszystko może sie zdarzyć, a wtedy właściciel drogi odpowiada i kto to zorganizował czy miał kompetencje?. Choć jest to spontaniczny przejazd rowerzystów i taki powinien mieć charakter - a wnioski powinny powedrować tam gdzie trzeba.
    Każdy z uczestników jest sobie kompasem, żeglarzem i okrętem. Każdy odpowiada sam za swoje poczynania w trakcie "Masy" i za prawidłowe wyposażenie swojego bi_cykla (światla, dzwonek, a przede wszystkim hamulce itd.).
    I jeszcze jedno - Osoby, które posiadają lęk wysokości akurat na tej trasie niewskazane.

    Więc już niedługo będziemy mieli jedną z najpiekniejszych ESTAKADE i trase w Polsce.

    • 0 0

    • Gdańsk ma najlepsze ścieżki

      "Nie tak jak w Gdańsku, gdzie dzielnice majace po 40 tys. mieszkańców a do tego tranzyt nie mają nawet jednego mb prawdziwej ścieżkki rowerowej".

      :)))

      • 0 0

  • Trochę pózno

    Nie dobrze, że później otworzą.Jadąc ulicą Morską przy zjeździe na estakadę trzeba swoje odczekać w korku.Zmieni się sytuacja w mieście i tiry z nikną z ulic Gdyni.A przecież mieszkańcy dzielnic położonych niedaleko obwodnicy będą mieć bliżej na Obłuże, Oksywie, Pogórze, Babie Doły itd.

    • 0 0

  • AD masy krytycznej

    chetnie pojezdzilbym rowerkiem do pracy tymbardziej ze sobie nowe cacko sprawilem ale jak mam nim jezdzic z gdyni do gdanska czesc trasy pokonam skm ale jak wbic sie rowerem do skm sezon sie zaczyna a oni daleko w polu z remontem sama jazda koleja "szybką" bez roweru juz jest trudna tyle miejsca ze gdyby nie mariolka nie byloby gdzie palca wlozyc smiech na sali co 30 minut skm do gdanska ale chyba odbieglem od tematu

    • 0 0

  • Co z ulicą Słowackiego w Gdańsku??!!

    • 0 0

  • Pory roku....

    Ciekawe kto pierwszy przebije barjerki i poleci te prawie 40m. w dol???. A znajac polskie realia napewno tak bedzie , bo kto postawi zima calodobowa dyzurujaca plugo-piaskarke na tym odcinku ,aby nie dopuscic do powstania warstwy lodu { gololedzi}??? Kto jezdzil takimi odcinkami tras przez gory w Austrii, Francji ,Wloszech ten wie jak to wyglada , Zarzad Drog w Gdyni juz teraz powinien o tym pomyslec oby potem nie bylo za pozno!.Chcialbym aby ten wpis mocno trafil do Osob odpowiedzialnych za eksploatacje{szczegolnie zima} tego odcinka Estakady

    • 0 0

  • Ciekawe jak będzie z Baltic Areną.
    Jak prace skończą w 2011, to ciekawe ile potrwa odbiór techniczny, skoro taki mostek przez 2 miesiące sprawdzają.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane