Emerytowani oficerowie policji, kontradmirał marynarki i były dowódca jednostki wojskowej, to tylko niektórzy tworzący egzaminacyjną mafię w Trójmieście. W poniedziałek policja zatrzymywała kolejnych podejrzanych o branie łapówek za wydanie prawa jazdy.
Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.
2009-02-25 11:16
Zgadzam się w 100 procentach. Tłuste, chamskie obleśne przepocone dziady. Sierdzą i śmierdzą tylko w tych autach do których z trudnością juz włażą, a jak wyjdą ( właściwie się wyczłapią) z nich to toczą się żałośnie przez ten plac jak beczki, z wysoko podniesioną głową jakby świat mieli u stóp. Won z nimi !!!. Niech zwolnią miejsca pracy młodym, sympatycznym i zadowolonym z życia ambitnym ludziom. A ich do domu przed TV posadzić i telenowele włączyć lub do Klubu Seniora zaprowadzić na balety.
2009-02-25 06:56
Ci wszyscy którzy tak grzmia w tej sprawie co napisza albo jak się zachowaja przy temacie łapówkarstwa w służbie zdrowia?????? albo jak w instytucji swoje sprawy chcą załatwić?????? Poprostu szczególnie my Polacy niestety geneteycznie mamy zakodowane to od pokoleń. I niestety czy to policjant, czy prokurator czy nawet ksiądz też bierze ale nie mozna uogólniać.
2009-02-23 22:30
Zdałem niedawno za 2 razem, bez żadnych łapówek. 1 egzamin zrabany na wlasne zyczenie - po prostu blad na placu (kazdemu sie moze zdarzyc, szczegolnie plac to stresik cholerny.)
Obydwu egzaminatorów- mlodych i na poziomie.
Tak czy siak ciesze sie, ze powywalali starych prykow, ktorzy od lat siedzieli w ukladach, widac jakich....
Nazwy paru SNJ- juz podali w artykule. Mam nadzieje, ze podadza nazwy wszystkich szkol, zeby je napiętnować....
Dobre rady dla wszystkich uczących się i zdających :
WYBÓR SZKOŁY
- wybierajcie te szkoły, co mają przynajmniej 4-5 samochodow, a nie jakies dziwne firemki, gdzie jezdzi pan ziutek i pan gienek (2 samochody), przeczytajcie opinie o danym osrodku na trojmiasto.pl, zasiegnijcie jezyka wsrod znajomych (to najlepsza referencja)
ZDANIE EGZAMINU
- jedźcie ostrożnie i pewnie (i oczywiscie nie caly czas 30tką...), ale nie zbyt pewnie, i nie zbyt szybko....jak egzaminator zalapaie, ze wjezdzasz zbyt pewnie na skrzyzowanie, gdzie nic nie widac, to wlasnie to moze byc powodem polania...
-migajcie kierunkowskazami, wszedzie gdzie potrzeba (albo i jeszcze czesciej...:).), naprawde ostro na to zwracaja uwage
- nie wjezdzajcie na skrzyzowanie przy zoltym swietle.....to jeden z najcz. powodow niezdania.... (a nie ze ktos zlosliwie chcial up... za ten drobny blad...)
- egzaminator przede wszystkim musi sie czuc pewnie z osobą zdająca, jeżeli jedziesz niepewnie, to ktos kto siedzi obok (czyli egzaminator) wyraznie to odczuje..
2009-02-25 00:08
Mianowicie ja wybralam duza szkole, jedna z wiekszych w trojmiescie i niestety ale w ogole mnie nie przygotowala...gdyz szkola ta moim zdaniem nastawiona jest na ze tak to okresle "przerob" czyli jak najwiecej kursantow, jak najwiecej kasy. Zdalam dzieki temu czego nauczyl mnie instruktor malej 2 czy 3 osobowej szkoly. Za to nauczyl mnie tego, czego nie nauczyli mnie na kursie. I moge stwierdzic, ze te 30 godzin w tamtej szkole rowna sie 7 godzinom jazd dodatkowych z tym wlasnie instruktorem. I dzieki wiedzy ktora mi przekazal i jego radom oraz oczywiscie dzieki sobie, zdalam:)))
2009-02-25 02:05
Nikt nie powiedzial, zeby wybierac jedna z wieszych w trojmiescie (bo tez taka na poczatku wybralem), i tez wyczulem w trakcie, ze jest nastawiona na "przerob". Pewnie ta sama co twoja, maja kupe promocji, i 2 oddzialy.... :)
Zrezygnowalem, i przeszedłem do mniejszej szkoły (ale nie 1 czy 2 osobowej), tylko wlasnie porządnej średniej wielkości szkółki z nie mniej niz 4-5 samochodami, i kilkoma instruktorami. :) Tez zdalem wlasnie dzieki swietnemu instruktorowi - sama szkoła nie jest ważna, i teoria. Tylko to jacy ludzie, i jak zaangazowani pracuja jako instruktorzy... :)
Dlatego najepiej wybrac sredni kaliber.... nie malutkie szkoły, 1-2 samochody (te glownie sa wymieniane jako wlasnie korupcja...), i nie wielkie, majace 15, 20 i wiecej samochodów.... :)
2009-02-23 23:02
Wskazówki się przydadzą, ale jak opanować ten cholerny stres na placu?! Ma ktoś sposób? Ja w szkółce robię pas ruchu bez problemu, chociaż jest mniejszy niż w PORD. A na egzaminie klapa. Fakt, że powinnam przesunąć fotel pasażera, bo mi widok zasłaniał, ale jakoś taką lichą i durnowatą postawę tam przybieram. A na egzaminatorów nie mogę narzekać. Trafiłam na sympatycznego Pana w średnim wieku.
2009-02-24 19:11
Nie nie podchodzilem 10 razy do tematu :). Grunt to dobra komunikacja, i dobra szkola z instruktorem. :) Po prostu trzeba sie interesowac od innych zdajacych i niezdajacych, na czym polali:).
A teraz cos do kiwi- jak opanowac stres na placu - po prostu trzeba nabrac wprawy na innym grande punto, i zalapac o co chodzi. :)
A to co piszesz mnie zalamuje.....Przede wszystkim zmien szkole, wykup gdzies 5 godzin.....szkółki maja obowiazek miec rękaw idealnie taki sam jak w PORD-dzie, zgodny z rozporządzeniem..... I nie wiem kto cie uczy jezdzic, fotel pasażera nic ci nie zasłania....przeciez masz ustawic samochod na srodku koperty, gapiac sie do przodu i do tylu, a nie rozgladac sie na boki, czy srodkowy slupek jest na srodku koperty, hehe... :)
2009-02-24 19:52
A wiesz, w szkole powiedzieli, że jak ruszam na wstecznym to mam patrzeć w prawą boczną szybę - tą na wysokości tylnego siedzenia a potem do tyłu. A Broń Boże do przodu! Bo poleją. A ponieważ fotel egzaminatora był przesunięty do tyłu - g... widziałam i jechałam jak sierota. A egzaminator powiedział, że jakbym jadąc do tyłu spojrzała do przodu, to bym nie skręciła tak szybko, bo widziałabym ile mam miejsca. Fakt, strzeliło mnie wtedy na szkołę jak jasny piorun.
Masz rację, ale trudno osobie, który dopiero zaczyna przygodę z kierowaniem - ocenić, czy jest dobrze przygotowywana. Tym bardziej, że szkoła ta nie jest jakąś dziwną, małą szkółką.
Ale musisz przyznać, że trochę tworzy się koło manewrów na placu niezdrowej atmosfery. Właśnie nie do końca rzetelnymi informacjami (nie patrz do przodu itp. itd.), a potem człowiek baranieje i zamiast skupić się na jeździe zastanawia się, czy czasem nie skierował wzroku w niewłaściwą stronę. Teraz wykupię parę jazd w innej szkole, na innym samochodzie i innym placu.
A na egzaminie postaram się pojechać na większym luzie i aby do górki. Ruszanie pod górę uwielbiam.
I dzięki za odpowiedź.
2009-02-24 20:36
Dlatego najlepiej oceni czy jestes dobrze przygotowana inny niezalezny instruktor w innej szkole...jak jestes z gdyni to napisz na maila, to podam ci dobry namiar na profesjonalną szkołę z wysoką zdawalnością...
Z tego co piszesz, wynika, ze twoj instruktor nic cie nie nauczyl...bo albo sam nic nie wie, albo nie wie jak ma nauczyc.......pozycja fotela, i to co widzisz za boczną prawą szybą nie ma absolutnie zadnego znaczenia...liczy sie pozycja prawego lusterka versus słupków, i to co widzisz w lusterkach.....
A jak jedziesz na wstecznym, to masz na przemian kontrolowac sytuacje za tylną szybą i w lusterkach...a to co masz za prawą szybą nic ci nie daje, poza jedną chwilą tuż po ruszeniu... :)
Tak, tworzy się koło manewrów na placu wiele niezdrowej atmosfery.
Ale wynika ona ze stresu, orazz tego, że wszyscy psioczą na egzaminatora (a nie na siebie...), że to jego wina, a tymczasem rękaw ślicznie pokazuje, czy instruktor coś człowieka nauczył czy nie, i czy człowiek ma elementarne wyczucie samochodu czy nie....
Złota zasada zeby dobrze przejechac rekaw - jedź tak wolno jak się da, i krec kierownicą na zakręcie tak szybko jak się da, i przez caly czas kontroluj pozycje samochodu względem słupków...
Zobacz, ze bardzo wiele ludzi na tym forum psioczy, ze rekaw nie potrzebny, ze nie umieja przejechac, ze doswiadczeni kierowcy mieliby problem z przejechaniem etc......:) po prostu trzeba potrenowac i zalapac o co chodzi, i wyczuc dany samochod (model) - w tym wypadku grande punto.... :)
Powodzonka, i trenuj z kimś kto ma jakąś wiedze, a nie głupoty ci wciska... :)
2009-02-24 20:59
No w lusterka to już wcale nie kazali mi patrzeć. A potem człowiek wywija na tym placu jak ostatnia sierota. Prawie jakby kierował z zawiązanymi oczami. Potrenuję w innej szkole, ale Gdynia trochę za daleko.
Jeszcze raz wielkie dzięki!
Takie wsparcie jak Twoje (rzeczowymi wskazówkami) też jest bardzo ważne. A na placu to praktycznie polewa się z winy zdającego (czy też jego instruktora). Tam trudno o manipulację ze strony egzaminującego.
I nie dziękuję, tradycyjnie, aby nie zapeszyć!
2009-02-23 23:01
mam wrażenie że z dziesięć razy podchodziłeś do tematu :)
2009-02-25 00:20
to teraz ze złości będą oblewać wszystkich żeby więcej zarobić
2009-02-24 22:32
NALEZY WYMIENIĆ WSZYSTKIE OŚRODKI Z GDYNI WMIESZANE W TĄ AFERĘ TAKIE JAK - AUTO SZKOŁA, AUTOSTRADA, PASAT, POL, IWONA, OPTIMA, LOK 1, A NIE TYLKO TE MAŁO KRECĄCE ORAZ WSZYSTKIE OSOBY TAM PRACUJĄCE MIEDZY INNYMI PRACOWNIKÓW POLICJI I WOJSKA..
2009-02-24 23:48
.. ja tam sie uczylem, czy uwazasz ze tam tez jest cos nie tak??
2009-02-24 23:28
powypieprzac wszystkich tych starych zlodziei!!!!! z dyrektorami i kierownictwem wlacznie!!!! musieli wiedziec co sie tam dzieje!!!!!!
2009-02-24 23:28
moze wreszcie zdam
2009-02-23 19:50
Patafiany jesteście wszyscy-przecież każdy musi z czegoś żyć!!Kto wam bronił iść do pracy w wojsku??Ja też biorę i będę brał-a jak przejdę na emeryturę to zatrudnię się w PORD i dalej będę brał!!!A wy żałosne biedaki dalej będziecie takim jak my zazdrośćić!!!
2009-02-24 23:13
chamska prosta świnia z ciebie jest!!! mam nadzieje że też cie coś takiego spotka i będziesz siedział!!!!!!!!! palant!!!!!!!!!!!!!!głupol ,prostak cham idiota !!! do roboty sie zabierz a nie !!! przez takich ludzi jak ty ten kraj spada na psy!!!!!!
2009-02-23 20:10
zazdrościć podawania mydła w pace? Nie, tego nie będziemy zazdrościć
2009-02-23 20:09
ja nie biorę, nigdy nie brałem ale mogę dać - tobie w tą tępą polską mordę
2009-02-23 14:54
Póki system nauki jazdy koncentruje się na uzyskaniu kawałka plastiku z fotką, póty korupcja będzie nieodzowną częścią tego systemu.
Chyba, że państwo w końcu zmieni swój stosunek do kwestii uczestnictwa w ruchu drogowym, które nie może być przywilejem dla wybranych. System powinien pomagać ludziom w zdobyciu umiejętności. Pomagać, a nie przeszkadzać. Wtedy dopiero korupcja w WORD-ach przejdzie do przeszłości.
2009-02-24 22:09
A tak w ogóle to wiesz o co ci chodzi?
2009-02-23 14:31
Jak nie będą brać łapówek to nie 90% a 99 % osób zdających prawo jazdy będzie oblewanych tylko po to by zdający płacili za kolejny egzamin.Podchodzenie po raz 7 do egzaminu to normalka! Może tym łaskawie by się też zajęli To jest po prostu chore!
2009-02-24 22:05
JAKBYŚ UMIAŁA JEŻDZIĆ TO BYŚ ZDAŁA
2009-02-23 14:37
kak ktos potrafi jezdzic i nie jest ignorantem to zda u kazdego egzaminatora takie sa fakty a dlugie oczekiwanie na egzamin to wina pord bo ma za malo ludzi i samochodow
2009-02-23 14:44
Chyba jestes smieszny jak widac nie zdawales prawka w ostatnim czasie!
2009-02-23 14:55
bo w zeszlym roku i nie narzekalem tylko trzeba cos umiec a nie tylko sie usmiechac jak komus droge zajedziesz albo urwiesz zderzak bo sie nie chcailo jezdzic tylko wygodnie zaplacic
2009-02-23 16:17
zdawalem (zdalem za 2gim), moi znajomi zdawali... najdluzej zdawal moj kolega (za 4tym), ktory akurat nie ma drygu do tego... ale sie nauczyl i zdal. Nie widze problemu. (nikt z moich znajomych nie dawal w lape).
2009-02-23 14:54
ja zdawałam... i zdałam...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
