- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (151 opinii)
- 3 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (58 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (99 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (147 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (64 opinie)
Fuszerka na linii kolejowej do Warszawy
PKP PLK wydała 480 mln zł na przebudowę linii kolejowej w kierunku Warszawy na odcinku z Pruszcza Gdańskiego do Szymankowa. Okazuje się, że ta inwestycja to fuszerka. Wykonawca od grudnia 2010 r. cały czas usuwa usterki.
Problemy pojawiają się w konstrukcji linii kolejowej - m.in. niewłaściwie podbito i wyprofilowano torowisko. Zarządca linii kolejowej jednak uspokaja. - Usterki, które pojawiły się na tym odcinku linii kolejowej do Warszawy nie powodują zagrożenia w ruchu pasażerów - mówi Leszek Lewiński, wicedyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Gdyni.
- Jeśli ktoś kupuje auto z salonu, nie wybierze przecież pojazdu z zarysowaną karoserią. Natomiast gdy już jeździmy samochodem, to otarcia nie powodują, że samochód odstawiamy. Podobnie jest na linii z Szymankowa do Pruszcza Gdańskiego, mogą po niej jeździć pociągi, mimo niedociągnięć - tłumaczy obrazowo Leszek Lewiński.
- Roboty wykonane przez wykonawcę nie spełniają norm związanych z odbiorem technicznym linii. Jednak spełniają one normy eksploatacyjne - do poruszania się pociągów - dodaje.
Władze PKP Energetyka komentują sprawę krótko. - Obecnie trwa odbiór prac. Wszelkie zgłaszane usterki są i będą usuwane - mówi Monika Żychlińska, rzecznik prasowy PKP Energetyka.
Linia musi być wykonana według projektu nie tylko z powodu bezpieczeństwa pasażerów. Inwestycja została dofinansowana w 85 proc. przez Unię Europejską. Wykonanie zadania z odstępstwami od dokumentacji spowoduje częściową utratę pieniędzy z Brukseli. Na usunięcie usterek wykonawca i inwestor mają czas do 2015 r. - wtedy kończy się okres na rozliczenie inwestycji z UE.
Pociągi po linii kolejowej w ramach LCS Tczew jadą zazwyczaj zaledwie 120 km/h. Wiele osób zastanawia się, czemu nie 160 km/h, skoro została wyremontowana. Może mają na to wpływ wykryte usterki?
- Nie. Nie ma systemu, który umożliwiłby podróż pociągom z wyższą prędkością - mówi Leszek Lewiński. Potrzebny jest zespół urządzeń detekcji stanów awaryjnych taboru (DSAT). Na linii z Gdyni do Warszawy ma go zbudować do końca 2014 r. firma Tens. Jego wartość to 26 mln zł brutto.
W ramach przebudowy LCS Tczew przebudowano 84 km toru pojedynczego, powstało 96 rozjazdów, 16 nowych peronów, 4 przejścia podziemne. Wykonany został również remont mostu kolejowego na Wiśle - najdłuższego mostu kolejowego w Polsce. Na stacjach Tczew i Pszczółki zainstalowany został nowoczesny system sterowania ruchem pociągów.
Opinie (160) 7 zablokowanych
-
2012-05-10 14:39
Miały być Najwyższe Standardy wysypujące się hurtowo z szuflad, miał być Najlepszy w Europie Rząd Fachowców (3)
miały być cuda, Korony Himalajów, miało być Przepięknie i Normalnie, Ponure Średniowieczne Ch** miały być osadzone w rezerwatach, a tu kupa. Kupa z każdego kąta. Gdzie się nie obrócisz tam kupa. Dworce - kupa. Koleje - dwie kupy. Służba - zdrowia kupa słonia. Bezrobocie - siarka z wydzieliny skunksa. Podatki, tego się nie da opisać nawet smrodem. Teraz będzie najlepsze:
"Trzymajcie się za portfele, bo niezła ekipa dorwała się do władzy!" (Tusk 09.2005)- 3 1
-
2012-05-10 14:54
(1)
modlę się za ciebie synu, żeby bozia dała ci troszkę rozumu, ale z drugiej strony rozumiem twój ból, zatwardzenie - to straszna rzecz, potrafi wyłączyć funkcje myślowe, napinasz się do granic mocy - i nic nie wychodzi, dlatego marzysz o soczystej kupie, takiej która pozwoli ci wreszcie odetchnąć, nie martw się - pan jest sprawiedliwy dla wytrwałych
- 0 3
-
2012-05-10 16:07
Sławek nie wygłupiaj się. Oni zaraz się skapują że to ty. Chodź lepiej pograć w piłkę. Gramy do 10 goli.
- 2 0
-
2012-05-10 17:20
co do standardów, to spełniamy, ale XIX - wiecznej europy
- 0 0
-
2012-05-10 15:36
Przepraszam, nie znam się na technice kolejowej (1)
Ale 480 mln zł za około 20-kilometrowy odcinek kolejowy to jakieś, k..., jaja.
- 5 0
-
2012-05-10 19:04
Sory,
ale czymś na uczelnie musze dojeżdzać a Ojciec wyraźnie powiedział ze ze swoich mi nie kupi, kontrakt jest i nowa fura jest. X5 4.0d rządzi
- 0 0
-
2012-05-10 16:51
do wiezienia z nimi ! ktos za to placi !
- 1 0
-
2012-05-10 17:07
Materiały na rozkład jazdy 2012/13
W materiałach Polskich Linii Kolejowych udostępnionych w internecie można przeczytać o szybkościach rozkładowych, których zarządca infrastruktury zgłosił do rozkładu jazdy 2012/2013. Wskazany jest w nich odcinek od km 298,320 do 318,230 (odcinek od Tczewa do Pruszcza Gdańskiego) gdzie obowiązywać będzie szybkość rozkładowa 160 km/h. Czy Pan Dyrektor Lewiński nie jest przedstawicielem zarządcy infrastruktury? W roku bieżącym kilkakrotnie pokonywałem odcinek Tczew - Pruszcz Gdański i niejednokrotnie mogłem odczytać na wyświetlaczach umieszczonych w niektórych wagonach pociągów ekspresowych o uzyskiwanych szybkościach na tym odcinku w granicach 140 - 160 km/h. Czyżby maszyniści nie przestrzegali przepisów kolejowych.
- 1 0
-
2012-05-10 18:17
SKM na Euro
youtube.com/watch?v=mw-mOFCDsHI
- 0 0
-
2012-05-10 19:08
Cała Polska to fuszerka a Polacy to maruderzy i stękacze niezadowoleni z życia
- 0 0
-
2012-05-10 21:07
jak tak patrzę na nasz kraj
i na inwestycje które są wykonywane, to po prostu widzę nicość, w niczym nie jesteśmy dobrzy, ani kolei, ani transport, ani drogi, żadne służby nie są perfect. wszędzie kombinatorstwo i cwaniactwo, znajomości układy, prawo jest dla wielkich do wykorzystywania najsłabszych. Rozejrzyjcie się czasami rano jak ludzie jadą do pracy, ich miny wymalowane zmęczeniem i zniechęceniem i biedą, o starszych ludziach nie wspomnę.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.