- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (86 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (72 opinie)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (161 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (108 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (161 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (72 opinie)
GAiT kupuje narkotesty. ZKM Gdynia ma je od zeszłego roku
Gdańskie Autobusy i Tramwaje będą wyrywkowo testować kierowców i motorniczych na obecność narkotyków w organizmie. Przewoźnik podjął właśnie decyzję o zakupie narkotestów. ZKM Gdynia zaopatrzył się w takie testy już w grudniu zeszłego roku.
- Niezależnie kontrole przeprowadzone są także przez nasze służby na terenie miasta podczas postojów. Odnośnie badań pod kątem obecności narkotyków, jeżeli zachodziłoby jakiekolwiek podejrzenie, że pracownik może znajdować się pod wpływem narkotyków czy innych środków psychotropowych, niezwłocznie poddany zostałby badaniu na ich obecność - mówi Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.
Jak podkreśla, wykrycie obecności narkotyków wiązałoby się z niedopuszczeniem kierowcy do pracy i w efekcie rozwiązaniem umowy.
Narkotesty wyrywkowo i bez zapowiedzi
Tymczasem w związku z tragicznymi wydarzeniami w Warszawie, kiedy to autobus miejski spadł z wiaduktu, a media podały informację o tym, że jego kierowca znajdować się miał pod wpływem amfetaminy, spółka GAiT podjęła decyzję o zakupie narkotestów i przeprowadzaniu kontroli wśród kierowców i motorniczych na obecność narkotyków w organizmie.
- Obecnie opracowywana jest procedura ich przeprowadzania. Kontrole będą dokonywane wyrywkowo i bez zapowiedzi. Planowane jest także poszerzenie badań okresowych pracowników o badania pod kątem obecności narkotyków w organizmie - zapowiada Anna Dobrowolska.
Sprawdź ważność swojej karty miejskiej
Rzeczniczka GAiT podkreśla, że codzienna praca kierowców oraz motorniczych gdańskiego przewoźnika "poddawana jest uważnej ocenie, by ewentualne zagrożenia związane z ich zachowaniem w porę wychwycić i im zapobiec."
- Na etapie rekrutacji, szkoleń BHP oraz innych cyklicznie organizowanych szkoleń dla naszych kierowców i motorniczych, temat związany z bezwzględnym zakazem zażywania narkotyków czy innych substancji psychoaktywnych oraz skutkami ich zażywania jest zawsze bardzo wyraźnie eksponowany. Co ważne, bardzo dużą wagę przykładamy do procesu rekrutacji nowych pracowników - uczestniczy w nim psycholog kliniczny, specjalista z zakresu psychologii transportu oraz bezpieczeństwa ruchu drogowego - mówi Dobrowolska.
Narkotesty w Gdyni dostępne od zeszłego roku
W Gdyni możliwość przebadania kierowców na obecność narkotyków możliwa jest od grudnia 2019 roku.
- Kierowcy gdyńskiej komunikacji miejskiej są badani pod kątem obecności środków odurzających. Badanie przy pomocy testu musi być jednak potwierdzone przez policję, która w rezultacie pozytywnego testu, kieruje danego kierowcę na badanie krwi. Do tej pory nie wystąpił jednak taki przypadek - mówi Hubert Kołodziejski, dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni
Badanie przeprowadzane jest przy użyciu jednorazowych testów narkotykowych ze śliny i trwa około 15 minut - taki bowiem czas jest potrzebny do weryfikacji ewentualnej obecności wybranych substancji odurzających.
Stosowane przez ZKM testy pozwalają na zdiagnozowanie użycia:
- morfiny,
- heroiny,
- amfetaminy,
- marihuany,
- haszyszu,
- kokainy.
Kierowcy badani są na obecność narkotyków wyrywkowo.
Jak dowiedzieliśmy się w ZKM, służby nadzoru ruchu organizatora przewozów prowadzą stałe i systemowe kontrole jakości usług przewozowych od wielu lat. Inspektorzy Ruchu ZKM mają więc podczas tych kontroli bezpośredni kontakt z kierowcami.
Przy typowaniu kierowcy do badania na ewentualne użycie środków odurzających pod uwagę bierze się wygląd kierowcy, jego zachowanie, nadmierne pobudzenie, reakcje na polecenia, sposób prowadzenia rozmowy (mówienia) i ewentualne występowanie drgawek.
Rozkłady komunikacji miejskiej w Gdańsku
- W szczególności zwraca się uwagę na oczy i źrenice - czy są równe oraz przekrwione, załzawione, błyszczące lub rozbiegane. Niezależnie od powyższego, zwraca się też uwagę na sposób prowadzenia pojazdu, a także chód. Ponadto najczęściej każde badanie przy użyciu narkotestu poprzedza się badaniem trzeźwości - podkreśla Hubert Kołodziejski.
Kilka kontroli było wykonanych w lipcu
Testami na obecność narkotyków dysponują poszczególne firmy przewozowe, które we własnym zakresie prowadzą stałe kontrole pracowników pod tym kątem. Dzieje się tak m.in. ze względu na mechanizm kar umownych, które są nakładane na operatora, gdy to służby ZKM uniemożliwią wykonanie kursu kierowcy pod wpływem używek.
- Odnośnie liczby testów w tych firmach trudno nam się jednak wypowiadać. ZKM w Gdyni, jako organizator przewozów, zapewnia pracownikom swoich służb kontrolnych narkotesty na bieżąco. Po ich wykorzystaniu, nabywane są kolejne - aby ciągle były na wyposażeniu służb zajmujących się kontrolą kierowców. Kontrolę prowadzi się w uzasadnionych przypadkach. W pierwszej połowie lipca przeprowadzono kilka takich kontroli - podsumowuje Hubert Kołodziejski.
Miejsca
Opinie (175) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-17 12:40
typowa bezczelność urzędniczych i**otów a kiedy w urzędach badania psychiatryczne?Byłyby zdecydowanie bardziej potrzebne tak samo tych wszystkich gryzipiórków z tych wszystkich zkmów ztmów gaitów itd
- 7 0
-
2020-07-17 13:03
A będą poddani testom Panowie od tworzenia rozkładów jazdy? (2)
szczególnie od rozkładów po g 15 w dni powszednie.
- 6 1
-
2020-07-17 17:04
Oni nie zawsze są ujarani, ale fantazje mają prawie zawsze (1)
- 1 0
-
2020-07-18 08:06
dlatego rozkłady powinni układać sami kierowcy
a przynajmniej mieć udział w ich układaniu, mieć prawo veta- 1 0
-
2020-07-17 13:09
Testy
Panie Szczurek powiedz to dziś temu z Warszawy żeby też kupił testy on lubi pana i będzie pocałunek na Rabieja
- 2 0
-
2020-07-17 14:09
Testy powinny być dokładniejsze
Powinny być takie testy, które wykażą, czy kierowca aktualnie jest pod wpływem narkotyku. Ktoś może być na urlopie w Holandii i skorzystać z tego, że marihuana jest dozwolona. Wróci tutaj i po kilku dniach pójdzie do pracy, a narkotest wykaże obecność narkotyków, a faktycznie nie będzie już pod wpływem.
- 3 0
-
2020-07-17 14:34
Ciekawe jak. Prawo obecnie takie rzeczy uważa za dane wrażliwe (1)
I badanie pracownika zarówno na obecność narkotyków jak i alkoholu w organizmie jest generalnie nielegalne. Można, ale tylko w wypadku gdy "zachodzi uzasadnione podejrzenie, że pracownik jest pod wpływem substancji odurzających" i wtedy i tak pracodawca nie może tego zrobić tylko musi wezwać policję, która przeprowadzi test.
Aczkolwiek przypadki z Warszawy pokazują, że trzeba zmienić prawo ograniczając prawo do prywatności w branżach, gdzie odpowiada się za zdrowie i życie wielu osób jednocześnie takich jak kierowcy komunikacji zbiorowej.- 1 0
-
2020-07-18 08:13
bo polscy prawodawcy są nieudolni, to nieudacznicy, indolenci
najlepiej by zrobili, jak by skopiowali prawo jakiegoś mniej nieudanego kraju
np. w Niemczech, kierowcy zawodowi muszą mieć 0 promile alkoholu
i nie mają prawa odmówić żadnych testów na użycie substancji zabronionych
oj, nie wyszła polakom niepodległość, niestety, taka prawda- 0 0
-
2020-07-17 15:40
(1)
A co z hasłem: Wolne Miasto Gdańsk? Powinien być coffee shop co drugą ulicę. Przecież zioło nie zabiją, a leczy?
- 1 0
-
2020-07-18 08:10
zioło może i nie zabija, może i leczy,
ale po prostu jest nielegalne
i jako takie, kierowcy "na ochotnika" muszą zrezygnować
tak jak z wielu innych rzeczy
zwłaszcza że można je tanio i łatwo wykryć sporo ponad miesiąc od pojedynczego pobrania
nie mowimy o "cywilnych" obywatelach, tylko o zawodowych kierowcach
nie są z poboru, są tam na ochotnika- 0 1
-
2020-07-17 15:46
Kurierzy
Gdyby poddać testom wszystkich kurierów, sparaliżujemy spedycję na terenie kraju
- 3 0
-
2020-07-17 16:46
Ja też chyba kiedyś jechałem z naćpanym kierowcą. Chciał mi sprzedać karnet za 12 zł. Ostro co!
- 2 2
-
2020-07-17 17:59
Test kultury osobistej by się przydał (1)
Sporo autobusiarzy i tramwajarzy nie powinno w ogóle pracować z ludźmi.
- 3 3
-
2020-07-18 08:05
ale część nerwowych, nieprofesjonalnych i nieopanowanych zachowań kierowców
może wynikać z
1. przemęczenia
2. niedospania
3. dopingu nielegalnymi lekami
a 1 i 2 trudno zmierzyć, natomiast każdy konflikt kierowca-pasażer powinien powodować natychmiatowy (ale przeprowadzany kulturalnie i rutynowo) test śliny kierowcy, niezależnie kto ma rację, czy cham-pasażer, czy cham-kierowca.
naturalnie test musiał by pobierać lub przeprowadzać na miejscu przedstawiciel przewoźnika. choćby sam kierowca ;-) dopiero test dodatni był by powtarzany przez policję.- 0 0
-
2020-07-17 19:40
Jak to jest?
Kierowcy zawodowi mają ściśle wyliczone godziny pracy. Spolki miejskie maja to pod kontrolą. A ten z W-wy, np kierowcy firmy produkującej linię S, Z chwalą się że mają po 300 godzin w miesiącu. Kto da radę 300 godzin bez wspomagania, ten bohaterem!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.