• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spółka GAiT zamknęła stację paliw, bo nie miała koncesji na sprzedaż alkoholu

Maciej Korolczuk
18 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Spór o stację paliw przy al. Hallera w Gdańsku
Stacja paliw w tym miejscu już nie wróci. GAiT postanowił ją zamknąć, bo nie był w stanie utrzymać obiektu z samej sprzedaży paliw. Stacja paliw w tym miejscu już nie wróci. GAiT postanowił ją zamknąć, bo nie był w stanie utrzymać obiektu z samej sprzedaży paliw.

Miejska spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje po kilku latach działalności zlikwidowała właśnie stację paliw przy al. Hallera zobacz na mapie Gdańska. Władze spółki tłumaczą, że stacja nie wytrzymała konkurencji, bo - w przeciwieństwie do sieciowych stacji - nie można było sprzedawać na niej alkoholu.



Co jest decydujące, gdy wybierasz stację do codziennego tankowania paliwa?

Od kilku dni stacja przy Hallera jest zamknięta. Dystrybutory zostały owinięte taśmą, zamknięto też sklep, a z jego wnętrza zniknął cały asortyment.

Kierowcy na co dzień korzystający ze stacji zaczęli się zastanawiać, czy powodem jest planowany remont, czy może likwidacja. Jak się okazało, miejska spółka postanowiła zakończyć działalność stacji i sprzedaż paliw w tym miejscu.

Dlaczego?

- Stacja strat nie wykazała, ale można powiedzieć, że w kategorii obrotu spółki przynosiła nam grosze. Słowem: niewarta skórka wyprawki - przyznaje prezes GAiT Maciej Lisicki. - Powołaliśmy komisję, która miała przeanalizować, jak tę sytuację zmienić, ale mieliśmy mocno ograniczone możliwości. Po pierwsze: stacje benzynowe na całym świecie utrzymują się na rynku nie ze sprzedaży paliw, lecz głównie z obrotu sklepu. Często też ze sprzedaży alkoholu, a my jako spółka miejska nie mogliśmy wystąpić o koncesję na jego sprzedaż. Po drugie: w perspektywie kilku najbliższych lat planowana jest sprzedaż tego terenu pod cele mieszkaniowe i przeniesienie bazy w inne miejsce. Nawet gdybyśmy chcieli oddać stację w prywatne ręce, by nowy najemca mógł wystąpić o taką koncesję, to nie wiedzielibyśmy, czy będzie mógł prowadzić tam działalność przez 2, 3 czy 5 lat. Bo tego, kiedy nastąpi sprzedaż terenu i nasza przeprowadzka, na dziś nie wiemy - tłumaczy Lisicki.
Ile kosztuje litr paliwa na stacjach w całym Trójmieście? Możecie na bieżąco sprawdzać w naszym serwisie Ceny paliw.

Budynek po stacji nie zostanie rozebrany. W najbliższym czasie ma być przeznaczony na pomieszczenie socjalne dla kierowców miejskich autobusów. Wykorzystana też będzie część wyposażenia stacji, a pozostała infrastruktura sprzedana podmiotom zewnętrznym. Ze stacji - od strony placu postojowego - nadal będą korzystać miejskie autobusy.

Przypomnijmy, że w lutym stacja GAiT przy Hallera była jedną z dwóch stacji w Trójmieście, na której kontrola inspekcji handlowej wykazała gorszą od zakładanej jakość badanego paliwa. Przedstawiciele spółki twierdzą, że publikacja raportu inspekcji nie miała wpływu na wyniki finansowe stacji, a jeszcze przed upublicznieniem kontroli, wszystkie wskaźniki paliwa ze stacji GAiT spełniały obowiązujące normy.

  • Na dystrybutorach pojawiły się kartki z informacją o likwidacji stacji i zaproszenie na wyprzedaż asortymentu.
  • Półki sklepowe już opustoszały.
  • Stacja była czynna tylko w godzinach 6-23. Inne stacje nie dość, że prowadzą sprzedaż całodobowo, to mogą też sprzedawać alkohol.
  • Władze spółki uznały, że w kontekście planowanej wyprowadzki i zmiany siedziby, poszukiwanie najemcy, który mógłby wystąpić o koncesję na sprzedaż alkoholu, nie ma sensu.
  • Stacja od kilku dni jest zamknięta.
  • Stanowiska od strony placu postojowego nie zostaną zlikwidowane i nadal będą służyć do tankowania autobusów miejskich.
  • Według władz spółki, stacja przy Hallera nie przynosiła strat, ale też i zysków.
  • Kierowcom do dyspozycji pozostały na Hallera dwie stacje znajdujące się między bazą GAiT a ul. Kościuszki.

Miejsca

  • Stacja ZKM Gdańsk, al. gen. Józefa Hallera 142

Opinie (167) 2 zablokowane

  • A jeszcze jakby handlowali marychą to by był złoty interes (5)

    • 8 0

    • (4)

      Zgadza się, dlatego jestem za LEGALIZACJĄ marihuany. Większość stanów Zachodniego Wybrzeża w USA wprowadziło legalną marihuanę (także w celach rekreacyjnych) i mają z tego OGROMNE dochody - i przedsiębiorcy, i budżet. To, co dotychczas trafiało do mafii i gangów, teraz trafia do legalnych producentów i do budżetu stanowego. Dodatkowo odpadają koszty ścigania posiadaczy i handlarzy. TAK dla LEGALNEJ MARIHUANY!

      • 3 1

      • Tak tak zalegalizować wszystko co nielegalne (2)

        aleś ty głupi!

        • 1 3

        • (1)

          Sam jesteś głupi - taki nieudacznik o autorytarno-totalitarnej mentalności. Tacy jak ty w latach 1930x wybierali NSDAP. Nikt nie mówi, żeby zalegalizować WSZYSTKO, tylko mało szkodliwą używkę. Skoro alkohol i papierosy są legalne, to czemu nie marihuana? Zażywanie i handel marihuaną to przestępstwo bez ofiar (ang. victimless crime). Każdy ma prawo robić ze swoim ciałem, co zechce. Zamiast bezmyślnej penalizacji i rozwoju mafii i gangów byłyby wielomilionowe zyski dla legalnych producentów i budżetu oraz możliwość kontroli jakości tego towaru.

          • 2 1

          • To, że w przestrzeni publicznej isnienie jakieś zło, nie oznacza, że należy zalegalizwać każde następne.

            I nie chodzi tutaj o ochronę (bez urazy) takich jak Ty, którym ręce się pocą na samą myśl o zapaleniu skręta, ale o tych, którzy jeszcze nie wykształcili w sobie permanentnej konieczności odurzania się.

            • 0 0

      • Ach te cudowne Stany...

        Ty się dowiedz lepiej, co sądzą ludzie w tych krajach, gdzie marihuana jest dostępna od więcej niż kilku lat (Holandia, Portugalia itd.). Jakie są koszty społeczne tej cudownej substancji. Z grup terapeutycznych leczących problemy miłośników bufania, można by utworzyć kilka dywizji wojska.
        Pewnie to do Ciebie nie trafi, ale wyobraź sobie, że np. Twoje dziecko ostro przypala zioło i nic nie możesz z tym zrobić, bo jest to legalne.

        • 0 0

  • Spółka GAiT zamknęła stację paliw, bo nie miała koncesji na sprzedaż alkoholu

    zawsze myślałem ze tam handlują paliwami a nie alkoholem

    • 2 2

  • bankructwa (1)

    Statoil też nie wytrzymał.

    • 1 1

    • Norwegowie tyle płacą swoim ludziom, że drogie wydobycie ropy z platform poskutkowało kryzysem w ich przemyśle naftowym. Kilka lat temu zaczęli zwalniać ludzi z platform, potem musieli sprzedać Kanadyjczykom Statoila, swoją flagową markę naftową.

      • 2 1

  • SZKODA...

    zawsze po pracy wpadałem na ta stacje zakupić naprawdę schłodzone piwko,ale się urwało ,szkoda.

    • 1 0

  • Jak widac idiotów niebrakuje .Na wielu stacjach zagranica nie ma alkocholu bo jest zabroniony i niemaja najmniejszego problemu, (1)

    Są tez stacje bezobsługowe.Ale na Trójmieście mamy wielu ograniczonych umysłowo z prowincji wiec to nic nowego

    • 3 4

    • "Na wielu stacjach zagranica nie ma alkocholu" - z pewnością NIGDZIE nie ma "alkoCHolu", bo coś takiego po prostu NIE istnieje! Jest co najwyżej alkohol przez samo "h". Poza tym - za którą granicą? Na jakich stacjach? Przez kogo zakazany? I dlaczego mielibyśmy się na tym wzorować? Polacy są bardziej przedsiębiorczy od wielu innych narodów, dlaczego nie mielibyśmy sobie dorobić na czymś, co im się w głowie nie mieści?

      "Ale na Trójmieście mamy wielu ograniczonych umysłowo z prowincji " - widać, np. po tobie.

      • 1 0

  • Gucio prawda.

    Deweloper Robyq jest zainteresowany tym terenem. Cała prawda.

    • 13 0

  • Lisicki odejdź

    • 10 0

  • kolejny wałek Owicza i jego funfli

    chrzczenie wahy

    • 4 0

  • Lisicki to szkodnik jakich mało!

    • 6 0

  • Petroleum

    Wszystko już dawno ustawione pod dewelopera. Ciemnej gawiedzi trzeba jakoś wytłumaczyć. To wymyślili i wytłumaczyli. Stacja benzynowa w takim mieście jak Gdańsk, nie przynosiła znaczących dochodów?

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane