• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Zanim ruszą tramwaje na Morenę" - pisano 35 lat temu

Katarzyna Moritz
17 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
35 lat temu rozpoczęły się prace przy budowie linii tramwajowej na Morenę. Fakt ten upamiętnia dawny artykuł w "Dzienniku Bałtyckim", który zamieściła w swojej kronice Spółdzielnia Mieszkaniowa Morena. 35 lat temu rozpoczęły się prace przy budowie linii tramwajowej na Morenę. Fakt ten upamiętnia dawny artykuł w "Dzienniku Bałtyckim", który zamieściła w swojej kronice Spółdzielnia Mieszkaniowa Morena.

"Zanim ruszą tramwaje na Morenę", "Tramwaj na Morenę coraz bliżej". Co różni te dwa tytuły prasowe? Jeden z nich pochodzi sprzed kilku tygodni, drugi - sprzed 35 lat.



Z lewej plan linii tramwajowej na Morenę z 1978 roku, z prawej obecny. Z lewej plan linii tramwajowej na Morenę z 1978 roku, z prawej obecny.
Oto jak dziennikarze zapowiadali budowę trasy na Morenę.

Przykład pierwszy: "W ramach inwestycji całkowitą przebudowę przejdzie pętla Siedlce, która nie była remontowana, wraz z torami w ciągu ul. Kartuskiej. Powstanie tu węzeł przesiadkowy autobus-tramwaj oraz parkingi dla samochodów. Dalej trasa będzie poprowadzona przez skrzyżowanie ul. Kartuskiej z ul. Łostowicką i Nowolipie (tu wraz z przebudową skrzyżowania ułożono nowe tory) i pasem rozdziału na ul. Nowolipie i Rakoczego. W centrum Moreny rozdzielać się będzie na krótki odcinek w ciągu ul. Bulońskiej (docelowo przedłużony aż do ul. Warszawskiej) oraz do przyszłej stacji Pomorskiej Kolei Metropolitalnej".

Czy należało tak długo czekać z linią tramwajową na Morenę?

Przykład drugi: "Dużo pieniędzy i wysiłku pochłonie np. estakada nad trasą politechniczną. Obecnie trwają prace wstępne na ul. Kartuskiej i na skrzyżowaniu tejże z ul. Nowolipie. Jeszcze w tym roku powstaną rozjazdy tramwajowe na pętli, które będą wyprowadzały nową trasę. Skrzyżowanie ulic Kartuskiej i Nowolipie będzie dwu, a właściwie trzypoziomowe. Tramwaj będzie przejeżdżał tunelem, pod ziemią wykonany zostanie - równolegle do linii tramwajowej - jeden ciąg pieszy. Rozwiązanie takie powstało ze względu na dzieci. Otóż w pobliżu skrzyżowania znajduje się szkoła".

Gdy te dwa akapity czyta osoba, która nic nie wie na temat budowy tramwaju na Morenę, może uznać że pochodzą z jednego artykułu prasowego. Nic bardziej mylnego. Pierwszy pochodzi z naszego artykułu: "Tramwajem na Morenę pojedziemy w 2015 roku". Drugi akapit opublikowano w Dzienniku Bałtyckim w 1978 roku w artykule: "Zanim ruszą tramwaje na Morenę i Chełm".

Trudno nie doznać déjà vu. Dlaczego obecne informacje brzmią niemal identycznie jak te sprzed 35 lat?

- Plany szerokich pasów w ulicy Rakoczego, Nowolipie i Bulońskiej, i puszczenia nimi linii tramwajowej, powstały już w latach 70. To była podobna sytuacja jak z tramwajem na Chełm. Jednak wtedy nie było takiego taboru, który byłby w stanie poruszać się po spadkach powyżej 5 proc. - tłumaczy Jan Kosiedowski, prezes Biura Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku.

O tym problemie wspomina też autor artykułu w Dzienniku Bałtyckim sprzed 35 lat: "Różnice poziomu predestynują bowiem teren raczej do zakładania na nim kolejek zębatych, a nie tradycyjnych tramwajów: konieczne jest więc przemieszczenie ogromnych mas ziemi."

- Pomysły na tę linię tramwajową były najróżniejsze. Jeden z wariantów był taki, żeby tramwaj w kierunku Siedlec jechał poziom wyżej, ale ten pomysł upadł. Drugi był taki, żeby ruch z Nowolipia na Łostowicką przerzucić górą nad Kartuską, i żeby tramwaj wjeżdżał pod tę estakadę. One upadły głównie z przyczyn finansowych i konieczności zajęcia terenu - wspomina Kosiedowski.

Gdańsk zakładał, że w 1979 roku wyda na inwestycję 68 mln zł, w 1980 - 92 mln zł. Tramwaj na Morenę miał ruszyć w 1981 roku.

Obecnie koszt budowy nowej linii tramwajowej szacuje się na ponad 250 mln zł. W związku z tym, że trafił na listę indykatywną programu Infrastruktura i Środowisko, inwestycja otrzyma co najmniej 59 proc. dofinansowania unijnego. Tramwaj ma ruszyć w 2015 roku.

- Choć plany powstały blisko 40 lat temu, nie różnią się istotnie od tych, które realizujemy teraz. Największym novum, które wywalczyli sobie mieszkańcy, jest przystanek "Warneńska", gdzie autobusy będą wjeżdżały na przystanki tramwajowe. Dzięki temu będzie się można łatwo przesiąść z autobusów jadących od strony ul. Bulońskiej w kierunku Jaśkowej Doliny do tramwaju - wyjaśnia Kosiedowski.

Projekt linii na Morenę jest już gotowy, obecnie trwa procedura załatwiania pozwolenia na budowę, które firma Gdańskie Inwestycje Komunalne, jako inwestor zastępczy miasta, otrzyma prawdopodobnie na przełomie marca i kwietnia. Do obsługi tej linii Gdańsk planuje kupić do końca roku pięć nowych tramwajów. Pojazdy mają być niskopodłogowe, a także dwukierunkowe, będą musiały pokonywać podjazdy i zjazdy o nachyleniu do 6 proc.

Opinie (165) 10 zablokowanych

  • To jest bomba :)

    "Największym novum, które wywalczyli sobie mieszkańcy, jest przystanek "Warneńska", gdzie autobusy będą wjeżdżały na przystanki tramwajowe."

    • 2 0

  • pani Katarzyno ??? kilka pytan (1)

    1.wybudowali ???
    2.a może ekipy budowlane na miejscu ????
    3.aa pozwolenie na budowe i kasa jest ???
    4.wykonawca wiadomo kto bedzie ???

    skoro na tak wiele pytan niema odpowiedzi to poco to BICIE PIJANY ?????

    • 4 2

    • każdy projekt komunikacyjny winny być odpowiednio przygotowany

      również medialnie

      • 0 0

  • pani Katarzyno...

    duzo lepiej zlozony tekst niz poprzednio (ale jest tez sporo cytatow, wiec trudno powiedziec - mimo to, gratuluje poprawy). Jednak radzilbym zastanowic sie na zmiana stylu i eliminowac liczne wtracenia, ktore zaburzaja plynnosc tekstu. Np. "Projekt linii na Morenę jest już gotowy, obecnie trwa procedura załatwiania pozwolenia na budowę, które firma Gdańskie Inwestycje Komunalne, jako inwestor zastępczy miasta, otrzyma prawdopodobnie na przełomie marca i kwietnia". Ja napisalbym: "Projekt linii na Morenę jest już gotowy i obecnie trwa procedura UZYSKANIA pozwolenia na budowę. Firma Gdańskie Inwestycje Komunalne, ktora jest inwestorem zastępczym miasta, otrzyma to pozwolenie prawdopodobnie na przelomie marca i kwietnia". Z cala pewnoscia mozna to zrobic lepiej, ale nie chce mi sie siedziec nad tym okolo 30 minut (moze ktos podrzuci lepsze pomysly?). Konczac, zycze pani wiecej wolnego czasu na dopracowanie materialu.

    • 7 3

  • na Trauguuta też będzie tramwaj za 35 lat

    bo juz wybirzają rudery

    • 1 0

  • TRAMWAJ.... PIRAT PORADZI SOBIE Z WJAZDEM NA MORENĘ!!AHOJ!! (1)

    35 lat wcześniej nie można by było wjechać tramwajem na Morenę !!DZIŚ technika poszła do przodu i nasze produkowane w Bydgoskiej firmie PESA dadzą radę wjechać na to wzgórze...To dobra inwestycja , bo rozładuje ruch samochodowy. co da nam więcej powietrza nadającego się jeszcze do oddychania!!
    No i Bractwo Pirackie RP będzie mogło robić wypady do tej dzielnicy a wiem , ze są tam ładne dziewczyny i bogaci ludzie!!??
    HERSZT BRACTWA PIRACKIEGO RP
    CZERWONY KORSARZ Z GDAŃSKA
    SŁAWOMIR

    • 1 0

    • Co ma piernik do wiatraka?

      Panie Pirat, zajmij się uczciwą robotą.

      • 1 0

  • żenujący poziom serwisu tramwajów (2)

    Niestety mimo zakupu tramwajów Pesa, nie zapewnia się im w Gdańsku odpowiedniego utrzymania. Coraz częściej w Pesach jest ten sam łomot podczas jazdy co w 105-kach, domyślam się że awarie są tego samego rodzaju. Ale kompleksowe rozwiązanie tego problemu przekracza możliwości techników z ZTM. Niedługo będą złomować Pesy, bo tak łatwiej... :(

    • 2 0

    • Technicy z ZTM zajmują się rozwieszaniem rozkładów jazdy...
      Widać jak jesteś dobrze poinformowany.

      • 1 0

    • Łomot, bo koła jajowate z szajs metalu trzeba toczyć na specjalnych tokarkach.

      • 0 0

  • Jestem za, a nawet przeciw!

    • 0 0

  • podłączcie ten tramwaj bo tak się ciskają z braku opieki nocnej...

    • 0 0

  • a pamiętacie jak bojkotowali maca...donalda, tępota morenowa!

    • 1 1

  • III RP trzeci swiat (1)

    Coś takiego jak metro to kosmos dla gdańszczanina, cieszy sie on z krótkiej linii tramwajowej która w jednym miejscu jest budowana a w drugim tramwaje wypadają z szyn. Wszystko to podlane propaganda sukcesu jak w prlu w którym pokazywano jaka to jesteśmy potegą np w produkcji rzepaku. To wszystko przy najwyższych podatkach na świecie.

    • 1 2

    • odpowiedzialbym Ci jednym slowem

      ale moderator by pewnie skasowal moja odpowiedz.
      Wiec tylko poradze Ci wyjechac kraju, tam gdzie sa najnizsze podatki, a tory tramwajowe pozwijane sa w spirale zeby wiecej sie ich zmiescilo w przeliczeniu na metr kwadratowy (nie wiem tylko czy taka topologia torow nie bedzie sprzyjac 'wypadaniu tramwajow z torow'). Typowe "homo-sovieticusowe" biadolenie.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane