• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk chce sprzedać atrakcyjny teren blisko centrum

Michał Brancewicz
23 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Teren przy ul. Powstańców Warszawskich, który miasto planuje sprzedać, zajmują drobni przedsiębiorcy, lokatorzy mieszkań komunalnych, pracownicy miejskich instytucji.
  • Na miejskim terenie, który w przyszłości ma zostać sprzedany, znajdują się m.in. budynki z mieszkaniami komunalnymi. Ich lokatorzy będą musieli się przeprowadzić.
  • W budynku po szkole mieści się MOPR, a na tyłach oddział firmy LPP.
  • W budynkach mieszczą się również miejskie instytucje, jak Gdańskie Centrum Świadczeń czy Scena Muzyczna Gdańsk.

Na pozór niezbyt reprezentacyjny - bo zabudowany budynkami komunalnymi - teren na Siedlcach zobacz na mapie Gdańska jest wiele wart. Do centrum Gdańska jest stąd tylko kilometr, a plan zagospodarowania pozwala na budowę mieszkań. Jednak, żeby znaleźć kupca, trzeba najpierw coś zrobić z żyjącymi i pracującymi tu ludźmi.



Czy ten teren powinien zostać sprzedany?

Należący do miasta teren przy ul. Powstańców Warszawskich zobacz na mapie Gdańska o powierzchni blisko 45 tys. m kw. jest niezwykle atrakcyjny, choć obecnie mocno zaniedbany. W 15 minut można piechotą dostać się stamtąd na ul. Długą. W pobliżu są szpitale, kameralny park zobacz na mapie Gdańska, a wkrótce powstanie ogromne centrum handlowe Forum Gdańsk. zobacz na mapie Gdańska

Teren jest zabudowany wieloma obiektami. Stoi tam m.in. budynek, gdzie mieściła się szkoła, a obecnie funkcjonuje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Na tyłach zlokalizowany jest niewielki oddział firmy LPP - producenta odzieży. Jeszcze bardziej w głębi stoi budynek Sceny Muzycznej Gdańsk. Obok niego działa kolejna miejska instytucja, jaką jest Gdańskie Centrum Świadczeń. Wszystkie te obiekty, przynajmniej z zewnątrz, wyglądają na zaniedbane.

Idąc dalej w dół ulicą Powstańców Warszawskich natkniemy się na cześć przemysłową z myjnią samochodową, zakładem szklarskim i firmą montującą autoalarmy. Na froncie swój budynek ma firma świadcząca usługi wykańczania wnętrz. Dalej wzdłuż ulicy stoi parterowa rudera, nieco cofnięta i ukryta między drzewami, a także kilka innych zabudowań.

Teren miejski kończy się na skrzyżowaniu z ul. Legnicką, wzdłuż której stoją dwa parterowe budynki z mieszkaniami komunalnymi.

Co stanie się z tym wszystkim?

- Cały ten obszar przygotowujemy, by móc go w przyszłości sprzedać i w ten sposób pozyskać środki na inne inwestycje, tyle że jeszcze nie wiadomo, kiedy się to stanie - mówi Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Niemniej lokatorzy dostają propozycje lokali zamiennych, a dzierżawcom albo wypowiadamy, albo nie przedłużamy umów.
Pani Barbara mieszka w budynku przy Legnickiej 1/3 zobacz na mapie Gdańska od 46 lat. Mówi, że było spotkanie, na którym proponowano ludziom przenosiny do różnych części miasta, a oni woleliby, skoro już muszą, to gdzieś bliżej obecnego miejsca zamieszkania.

- Mnie na szczęście przeniosą na "Cygankę" [ul. Cygańska Góra - red.], więc niedaleko, jeden przystanek, ale mieszkanie będzie mniejsze. Teraz mam 60 metrów, a tam oferują 40 metrów i to w bloku, a tu mam dwa ogródki - opowiada. - Ci, którzy dłużej tu mieszkają porobili sobie toalety, a w nowych miejscach często są one gdzieś na zewnątrz. Ogólnie proponują nam gorsze warunki.
Kiedy to nastąpi?

- Miało się to stać do końca czerwca, ale na razie nic się nie dzieje - dziwi się pani Barbara.
Nie ma wątpliwości, że gdy tylko pojawi się oferta sprzedaży terenu, to ustawi się kolejka deweloperów. Niektórzy już tu przecież budowali, jak chociażby Invest Komfort, który nieco wyżej zrealizował osiedle Wzgórze Focha zobacz na mapie Gdańska, a deweloper Budros ma siedzibę z widokiem zobacz na mapie Gdańska na ten obszar.

Tym bardziej, że założenia miejskiego planu uchwalonego w kwietniu 2016 roku wyglądają jak zaproszenie dla deweloperów. Zakładają bowiem zabudowę mieszkaniowo-usługową o zmiennej wysokości od 14-16 do 24-25 m.

Opinie (243) 9 zablokowanych

  • Ciekawe który deweloper wypatrzył sobię działkę?

    Miasto jest trochę jak pijak sprzeda wszystko, a trochę jak sprzedajna k....

    • 22 6

  • Twierdzenie,

    Jak pobuduję Invest Komfort to pół biedy, ale jak ROBYG to tylko współczucie i porażka.

    • 14 4

  • Jim letna patoligia

    im bulcDacbulce serem I kazac isc w diably.cale Powstansyf to syf. Mieszkalem obok to wiem

    • 5 9

  • Czy to na pewno "miasto wolności"

    Miasto wolności wolni obywatele powinni zamieszkiwać a ta sytuacja wysiedlenia mi przypomina.
    Mądry ratusz przyjazny obywatelowi inaczej powinien postąpić.
    Rozumiem,że miasto musi się zmieniać i rozwijać ale skoro już został uchwalony projekt zagospodarowania przestrzennego to może należało zacząć od zaoferowania go dotychczasowym lokatorom,najemcom,czy dzierżawcom.
    Może wykazali by chęć zainwestowania swoich środków w miejsce z którym są związani nie tylko administracyjnie ale zapewne emocjonalnie. Jeśli by nie byli zainteresowani lub nie mogli podołać finansowo to oczywiście nie miałbym nic przeciwko sprzedaży deweloperowi..
    Ale ratuszowi wygodniej hurtem wszystko od razu pod deweloperkę.
    Czy chociaż nasze miasto piękniejsze będzie ? Ja przestaję już odróżniać od siebie te nowe osiedla

    • 23 9

  • Budyń dalej czuje się bezkarny . Pamiętaj złodzieju. Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy

    • 24 12

  • Coś dla pana Adamowicza

    Pan Adamowicz, jeszcze tego "nie kupił", taka lokalizacja...?

    • 17 13

  • Aniolki (1)

    Czas ucywilizowac te piekne tereny miasta. To samo tyczy sie koloni, gdzie juz dawno mogloby powstac piekne, kameralne osiedle.

    • 29 11

    • a Indianie w Ameryce Pd to nie cywilizacja?Czy cywilizacja to tylko klocki i beton ogrodzone szlabanami z Zabka w srodku?

      • 13 4

  • Zła ankieta

    Powinno być pytanie "Który deweloper kupi teren?"
    Przecież oczywiste jest to, że powstanie osiedle.

    • 29 4

  • Znajac zycie zgarnie go ROBYG i spolka, a odpowiednie osoby dostana mieszkania w promocji...

    • 33 18

  • Budyń z ferajną już sie postarają by "coś zrobić z żyjącymi i pracującymi tu ludźmi"

    Budowlankę było stosunkowo prosto zlikwidować, tu może być trochę trudniej ale coś się wymyśli by nękaniem zmusić do przeprowadzki. Ciekawe czy kasa pójdzie na "inwestycje" jak próbuje przekonywać ten urzędnik czy na konsumpcję i stale rosnące koszty utrzymywania budyniowych fanaberii typu ECS czy TS

    • 33 25

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane