• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk gotowy do przyjęcia imigrantów?

Marzena Klimowicz-Sikorska
15 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Gdańsk przygotowuje się na przyjęcie imigrantów, którzy prawdopodobnie trafią do Polski w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ilu ich będzie? Tego jeszcze nie wiadomo. Na razie trwają prace nad tym co z nimi zrobić po tym, jak się już u nas pojawią.



Udostępniłbyś swoje mieszkanie rodzinie uchodźców?

Czy będzie to 3 czy 12 tysięcy osób - pewności nie ma. Na pewno jednak do Polski trafią imigranci krajów arabskich, objętych wojną. Ilu z nich przyjedzie do Trójmiasta? Tego też nikt nie wie. Gdańsk jednak chce się przygotować na ich przyjazd i poza mieszkaniami komunalnymi, które chce im zaoferować (maksymalnie dwa w ciągu roku na wszystkich uchodźców), przygotowuje dla nich ofertę lokalową, edukacyjną, zdrowotną, a także szuka dla nich pracy.

Są pierwsi chętni na przyjęcie imigrantów

- Problem imigrantów jest bardzo realny. W Gdańsku już oni są, mieszkają obok nas, chodzą do naszych szkół. Ten problem społeczny będzie tylko narastał - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Pomoc, którą w przyszłości potencjalnie będziemy świadczyli na rzecz uchodźców, nie będzie dokonywana żadnym kosztem mieszkańców Gdańska czy Pomorza. Mamy już pierwsze rodziny, które chętnie użyczyłyby swoje mieszkania uchodźcom. Zastanawiamy się nad zbudowaniem systemu, aby jedna czy dwie organizacje pozarządowe pośredniczyły między urzędem ds. cudzoziemców, a wolontariuszem, który chce na jakiś czas przyjąć rodzinę.
W maju tego roku utworzono przy Wydziale Rozwoju Społecznego zespół ds. Modelu Integracji Imigrantów. Początkowo miał pomóc w rozwiązaniu problemu Romów i uchodźców z Ukrainy, jednak odkąd sytuacja na Bliskim Wschodzie się zaogniła, objął również swoim zasięgiem uchodźców z tego rejonu.

Przyjąć imigrantów i ich w Gdańsku zatrzymać

- Nie wiemy ile osób finalnie przyjmie polski rząd, więc na informację ile konkretnie osób przyjedzie na Pomorze czy do Gdańska musimy jeszcze poczekać - mówi Michał Owczarczak, wicewojewoda pomorski. - Na razie mamy informację, że gotowość do przyjęcia uchodźców deklarują - poza Gdańskiem - takie gminy jak Gniewino czy Sopot i Gdynia.
Dotychczas w Gdańsku przebywało 8 rodzin ze statusem uchodźców. Większość z nich po rocznym programie integracyjnym, ze względu na brak oferty integracyjnej, czy wsparcia mieszkaniowego wyjechała do krajów Europy Zachodniej. Zespół ds. Integracji Imigrantów ma opracować program nie tylko jak pomóc uchodźcom, ale też jak ich w Gdańsku zatrzymać.

- Jesteśmy w fazie budowania konkretnych rozwiązań i zadań do realizacji w latach 2016-2017 - mówi Piotr Olech, przewodniczący Zespołu ds. Modelu Integracji Imigrantów i zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego. - To jest np. nauka języka polskiego, przygotowanie szkół do przyjęcia dzieci imigranckich, przygotowanie kadry w zakresie służy zdrowia, edukacji czy pomocy społecznej. Przygotowujemy też kwestię mieszkaniową. Uchwała Rady Miasta, dotycząca mieszkań komunalnych, jest tylko elementem. Główna część tego problemu musi zostać oparta o wolny rynek mieszkaniowy - tu przygotowujemy program społecznego najmu mieszkań.
Podkreśla też, że imigranci, którzy już u nas są, nie stronią od pracy.

- Chcemy przygotować dla tej wąskiej grupy imigrantów, jakimi są uchodźcy, program, dzięki któremu po roku czasu spędzonego u nas nie opuszczą Gdańska - dodaje Piotr Olech. - Widzimy, bowiem, że imigranci, których jest w Gdańsk już kilka tysięcy, odgrywają bardzo ważną rolę - zasilają nasz rynek pracy. Według naszych statystyk, niemal wszyscy świetnie odnajdują się na rynku pracy. Myślimy też o imigrantach w kontekście wyzwań demograficznych.
BURZLIWA DYSKUSJA POD ARTYKUŁEM O MANIFESTACJACH W GDAŃSKU

Zatrudnienie i integracja w miejscu pracy najtrudniejsze

- Przyjęcie ludzi, którzy są w potrzebie, jest naszym obowiązkiem - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Mamy już doświadczenie w przyjmowaniu i pracy z repatriantami oraz ostatnio Polakami z okolic Donbasu, ale nie mamy gotowych rozwiązań i metod współpracy z uchodźcami.
W celu zbierania doświadczenia wysłano delegację z Urzędu Miasta oraz pracowników sopockiego MOPS do partnerskiego miasta Frankenthal w Niemczech.

- Chcemy poznać ich metody pomocy i pracy - dodaje prezydent Sopotu. - Największym zadaniem według nas jest znalezienie zatrudnienia i integracja w miejscu pracy. Ze szkołą, przedszkolem czy nawet mieszkaniem nie ma problemu. Wiem, że w Polsce jest głód mieszkań, ale uchodźcy mają naprawdę trudną sytuację i należy im się pomoc w pierwszej kolejności. Każda rodzina powinna otrzymać swojego opiekuna/asystenta, który będzie pomagał im w codziennej integracji i funkcjonowaniu. Oczekujemy bardziej zdecydowanych działań polskiego rządu. Przyjęcie przez 40-milionową Polskę kilkunastu tysięcy uchodźców nie jest przecież dużym zadaniem, czy tym bardziej problemem. W Sopocie chętnie przyjmiemy rodziny uchodźców.
Jak ma działać pomoc imigrantom?

Przede wszystkim to najpierw Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz nasze służby bezpieczeństwa przygotują cały proces weryfikacji imigrantów.

- Pierwszym krokiem jest wyjazd naszych służb do Libanu, Węgier, Włoch i Grecji oraz przygotowanie tego procesu - dodaje Olech. - Relokacja imigrantów ma nastąpić w kwietniu i czerwcu 2016 r. Wówczas osoby te mają zostać sprawdzone i przygotowane na tyle, żebyśmy mogli pracować z nimi w Polsce. Następnie trafią do jednego z ośrodków zbiorowego zakwaterowania w Polsce, skąd wybiorą miejsce, gdzie chcą się dostać. Dzięki temu niemal sto procent imigrantów, którzy do nas trafią, będzie pozytywnie zweryfikowana. Będziemy więc wiedzieć, którzy z nich naprawdę doświadczają prześladowań, a nie są tzw. imigrantami ekonomicznymi. My natomiast skupiamy się na przygotowaniu bazy mieszkań i ofert pracy, a także przygotowaniu struktur edukacyjnych.
Wciąż inny kolor skóry budzi strach

Status uchodźcy to międzynarodowa forma ochrony udzielana osobom, które na skutek uzasadnionej obawy przed prześladowaniem w kraju pochodzenia z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do określonej grupy społecznej nie mogą lub nie chcą korzystać z ochrony tego kraju. W zależności od trwania procedur, przyznanie go może zająć od pół roku do nawet dwóch lat. Osoba z takim statusem jest w kraju ją goszczącym szczególnie chroniona. Nic jednak nie ustrzeże jej przed nieprzychylnością ze strony mieszkańców. Doświadcza tego na co dzień Carolina Lopez, Kolumbijka, która wyszła za Polaka i siedem lat temu przyjechała za nim do Gdańska.

- Mój kolor skóry nie raz kogoś drażnił i był powodem niewybrednych komentarzy, więc temat dyskryminacji jest mi bardzo dobrze znany. W ostatnią sobotę bałam się też pójść na manifestację, właśnie z tego względu - mówi Carolina Lopez, która na co dzień pracuje w Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek w Gdańsku, gdzie zajmuje się przemocą i dyskryminacją. - Czułam się tu bezpiecznie jeszcze kilka tygodni temu. Po napływie imigrantów do Europy i rozgłosie jaki temu towarzyszy, wiele rzeczy się zmieniło. Ludzie coraz bardziej boją się ludzi o innym kolorze skóry i przez to nie czuję się już tu bezpiecznie.
W zespole ds. Modelu Integracji Imigrantów pracuje 120 osób z ok. z 60 instytucji. Blisko 20 osób to imigranci, mieszkający od lat w Gdańsku.

- Współpracujemy z wieloma imigrantami. Są wśród nich muzułmanie, osoby z Czeczenii czy Ukrainy. Opracowujemy model przyjmowania imigrantów, w tym tych o statusie uchodźcy - dodaje Lopez. - Dla każdej takiej osoby najważniejsze jest, by opanować język i nauczyć się funkcjonowania w polskiej kulturze.
Za każdego uchodźcę, którego Polska zgodzi się przyjąć w ramach relokacji z Włoch, Grecji czy Węgier dostanie 6 tys. zł., natomiast za uchodźcę przesiedlonego z terenu działań wojennych - 10 tys. euro.

- To środki, które nie trafią bezpośrednio do ich kieszeni, ale zostaną przeznaczone na tworzenie infrastruktury i oferty integracyjnych dla nich - mówi Olech.
Każdy z pozytywnie zweryfikowanych imigrantów będzie miał rok na zaadaptowanie się do nowych warunków. Nie ma jeszcze pomysłu co zrobić z tymi, którzy nie przyzwyczają się do nowej rzeczywistości.

Plan operacyjny przyjęcia uchodźców:

1. Plan przygotowywany ale jeszcze nie zaakceptowany, brak decyzji w sprawie transportu. Zdania Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Urzędu ds. Cudzoziemców

2. Przyjęcie uchodźców do Polski może odbyć się dwóch formach - przesiedlenia uchodźców syryjskich (z państw poza Unią Europejską) lub relokacji uchodźców syryjskich, erytrejskich lub irackich (z Grecji, Włoch i ewentualnie Węgier). Polska zadeklarowała, że w ciągu 2 lat przyjmie w ramach relokacji i przesiedleń łącznie 2 tysiące uchodźców. Będą to głównie obywatele Syrii i Erytrei. Uchodźcy będą przyjmowani etapami.

3. W ramach przesiedleń przyjętych będzie 900 osób, a w ramach relokacji 1 tys. 100 osób. Oczywiście liczba ta może ulec zwiększeniu (do niemal 10 tyś osób)

4. Urzędnicy z Urzędu do Spraw Cudzoziemców będą odpowiedzialni za procedurę uchodźczą - kwestie proceduralne będą weryfikowane jeszcze przed przyjazdem uchodźców do Polski, w ośrodkach, w których aktualnie przebywają i tam na miejscu za pośrednictwem urzędników UdSC wystąpią o ochronę międzynarodową w naszym kraju;

5. Uchodźcy wnioskujący o ochronę międzynarodową będą sprawdzani wieloetapowo i przez szereg instytucji oraz służb, w tym przez służby kraju, do którego uciekły, przez Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) i państwo przyjmujące. Przed przyjęciem uchodźców do naszego kraju do obozów znajdujących się w Libanie, przyjedzie polska misja, która będzie odpowiadała za organizację przesiedleń. Natomiast oficerowie łącznikowi zorganizują pomoc uchodźcom przebywającym na terenie Włoch i Grecji, objętych programem relokacji do Polski.

6. W ramach relokacji 1100 uchodźców, którzy mają trafić do Polski, a przebywają w tym momencie na terenie Grecji i Włoch, to osoby z Syrii i Erytrei (aktualnie obywatele tych krajów otrzymują w Europie ponad 75 proc. pozytywnych decyzji uchodźczych)

7. Przyjazd pierwszych osób jest obecnie planowany najwcześniej od kwietnia 2016 r. (relokowani)

8. Od czerwca 2016 r. (przesiedlani) w grupach nie większych niż po 150 osób jednocześnie;

9. Nie sprowadzimy do Polski jednocześnie i w tym samym momencie 2 tys. uchodźców. Osoby te będą przyjmowane sukcesywnie i etapami - pierwsze osoby przyjadą do Polski w 2016 r.; Uchodźcy będą przyjeżdżać stopniowo w małych grupach, liczących 150 osób tak, aby ułatwić tym osobom proces adaptacji do nowych warunków i integracji z polskim społeczeństwem; Uchodźcy, których Polska przyjmie to głównie obywatele Syrii i Erytrei; O przyjęciu do Polski zdecyduje kilka czynników, m.in. względy bezpieczeństwa; Kraj udzielający ochrony ma prawo wskazać osoby potrzebujące w pierwszej kolejności pomocy, np. kobiety z dziećmi, czy dzieci pozostające bez opieki; Bezpieczeństwo państwa i obywateli Polski jest najważniejsze - dlatego osoby składające wnioski o status uchodźcy będą sprawdzane pod tym względem; w przypadku jakichkolwiek wątpliwości w tym zakresie, osoby te nie zostaną wpuszczone na teren Polski;

10. Uchodźcy, którzy uzyskają ochronę w naszym kraju, trafią do otwartych ośrodków Urzędu do Spraw Cudzoziemców;

11. W tym momencie w całym kraju jest 12 ośrodków UdSC; Obecnie jest wolnych 500 miejsc i możliwość rozszerzenia do 2000 miejsc;

12. Wojewodowie w chwili obecnej poszukują dodatkowych miejsc, w których będzie można umieścić uchodźców; 

Po przyjeździe do Polski uchodźcy zostaną objęci programami reintegracyjnymi w ośrodkach UdSC, a po zakończeniu procedury programem integracyjnym; Okres oczekiwania na status uchodźcy - około 6 miesięcy, choć znane są sytuacje 24 miesięcy. Urząd ds. Cudzoziemców przewiduje, że wszystkie osoby otrzymają status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą (dlatego precyzyjny proces weryfikacji). Preintegracja w ośrodku - Cudzoziemiec przebywający w ośrodku otrzymuje oprócz zakwaterowania, wyżywienia, zwrot kosztów za przejazdy środkami komunikacji publicznej w związku z np. postępowaniem o nadanie statusu uchodźcy, pieniądze - 20 zł miesięcznie - na środki higieny osobistej, 50 zł kieszonkowego oraz np. pieniądze na odzież i obuwie - 140 zł.

Ekwiwalenty za pobyt poza ośrodkiem (osoby mogą zdecydować) uzależnione są od liczby osób w rodzinie. Samotna osoba otrzymuje ekwiwalent w wysokości 25 zł dziennie, czyli 750 zł miesięcznie. W przypadku rodziny dwuosobowej, każdy jej członek otrzymuje 20 zł dziennie (600 zł miesięcznie). W rodzinie trzy osobowej - to 450 zł na każdą osobę miesięcznie, a w czteroosobowej - 375 zł.

Osoby te zostaną objęte opieką medyczną, kursami informacyjnymi, ułatwiającymi proces adaptacji, nauką języka polskiego, a także szkoleniami zawodowymi; najmłodsi i młodzież zostanie objęta obowiązkiem szkolnym;

Po uzyskaniu statusu uchodźcy, cudzoziemcy będą mogli złożyć wniosek, o trwający rok, tzw. indywidualny program integracyjny - realizowany przez powiatowe jednostki pomocy rodzinie (w naszym wypadku MOPR), który nadzoruje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej; Program integracji - świadczenia pieniężne przeznaczone na utrzymanie, w szczególności na żywność, odzież, obuwie, środki higieny osobistej, opłaty mieszkaniowe oraz pokrycie wydatków związanych z nauka języka polskiego. Świadczenie pieniężne udzielane jest w wysokości od 531 zł do 1260 zł miesięcznie na osobę (zależnie od liczby członków rodziny i innych okoliczności). Opłacanie składki na ubezpieczenie zdrowotne określonej, prace socjalna, poradnictwo specjalistyczne, w tym poradnictwo prawne, psychologiczne i rodzinne, udzielanie informacji oraz wsparcia w kontaktach z innymi instytucjami rynku pracy, ze środowiskiem lokalnym oraz organizacjami pozarządowymi, inne działania wspierające proces integracji cudzoziemca, np. rejestracja w placówce ochrony zdrowia, pomoc w uzyskaniu numeru PESEL i NIP.

Opinie (652) ponad 20 zablokowanych

  • Kpina (1)

    A a telewizji pokazują kobietę z Gdańska która z 3 dzieci mieszka w altance na działkach i nie może dostać mieszkania komunalnego. A dla czar...ów mieszkania są.

    • 0 0

    • NIE ZGADZA SIĘ 'TYLKO' połowa Gdańszczan

      podobno jest plan na przyjęcie imigrantów do Gdańska - ale pod tymi informacjami na gdansk.pl nie można dać komentarzy. Prezydent utyskuje ze połowa się na to nei zgadza - ale i tak upchniemy tu nowoprzybyłych, dla rozmycia faktu że ZNACZNA CZĘŚĆ ludzi obawia się i zdecydowanie tego nie chce - przytrąbią do tego piękną bajkę o planie integracji i o tym jak nam sa potrzebni ci ludzie. Z pewnością przyczynią się do rozpłodu kobiet - o to pewnie między inymi?.... . Gratulacje na plan wygenerowania lawiny bezrobotnych. Acha, oczywiście pan Prezydent może korzysta z plaż w lepszych krajach, ale u nas pierwszym obszarem zagrożeń będą kurorty i plaże - gdzie latem kobiety i dziewczynki będą narażone na zjawiska przemocy jakie wniesie ta wspaniała siła 'robocza'. Nie chcemy Panie Prezydencie - ale i tak dostaniemy, bo tymi decyzjami nie rządzi WCALE wola Polaków, ale znacznie inne siły, to przecież każdy kto myśli wie. Smutne jest że nasz ograbiony już kraj (zwłaszcza z wartościowych ludzi w czasie wojny) znowu daje się naiwnie wykorzystać (by nie użyć bardziej dosadnego słowa) i podkład łeb pod topór. Prosimy nas nie narażać, wystarczy już ofiar pierwszsych wzbogaceń innych krajów.

      • 0 0

  • k*tasy

    • 0 0

  • u nas za mały socjal

    oni do niemiec idą, a nie do polski.
    całe szczęście :-)

    • 0 0

  • zapomniał wół jak cielęciem był.... (13)

    pamiętajcie co robili Wasi dziadkowie w czasach 2 wojny światowej!!!!! też uciekali do Niemiec Francji Anglii USA Kanady.... i co jakoś znaleźli tam pomoc i przetrwali!!!

    Czas otworzyć się i serca na innych!!!

    • 4 47

    • Robota za 1200-1400zł na rękę + spłacanie kredytu na mieszkanie, które mają dostać. Jestem chrześcijaninem więc mogę im z Caritasu dorzucić kilka paczek najtańszych makaronów i używane ciuchy. Mowa nienawiści? Nie, realia życia w Polsce.

      • 0 0

    • (3)

      Nasi dziadkowie niw wysadzali siebie w knajpach i środkach komunikacji miejskiej. Nasi dziadkowie nie nawracali innych na swoją wiarę. Nasi dziadkowie walczyli za wolność Polski na obczyźnie. Nie widzisz różnicy?

      • 18 1

      • nie widzę (2)

        ok, ale też robili inne złe rzeczy...
        jedno nas łączy - chcieliśmy, chcemy i będziemy chcieli żyć! tak jak oni

        • 2 13

        • No prosze, sypnij przykladami ? (1)

          • 9 1

          • wysadzali niemieckie pociagi

            a kloss wspopracowal z wermachtem

            • 1 0

    • głupi oszołomie czy naszym rodakom w Anglii którzy walczyli za ich bezpieczeństwo ktoś po wojnie pomógł?Ci zasłużeni weterani pracowali jako kelnerzy portierzy i byli pogardzani przez Churchillów Atleech itp palantów najchętniej wysłaliby ich z powrotem do Polski w łapy UB taka to była pomoc

      • 5 0

    • (1)

      ty cymbale jaką ty szkołę skończyłeś? chociaż podstawową? Polacy w II Wojnie uciekali do niemiec? do niemiec to ich deportowano i tam ich mordowano bądź zmuszano do niewolnicze pracy. Do Francji i Anglii "uciekali" walczyć o Polskę!

      • 9 2

      • w książkach jest 50% prawdy, zwłaszcza tych szkolnych ksiązkach

        akurat postarałem się poznać prawdę rozmawiając z ludzmi którzy przeżyli wojne, tobie też to radzę - otworzysz oczy

        skończenie szkoły nie ma tu nic do rzeczy :))))
        więcej luzu i wyobraźni

        • 0 5

    • Baranku bozy (3)

      generalnie caly problem nie rozchodzi sie o emigrantow, ani ich ilosc. Glowny problem polega na tym (ale niestety nikt nie mowi o tym glosno) ze nik nie chce u siebie muslimskich emigrantow zarobkowych, ktorych glownym celem jest wyjazd do niemiec, ssanie socjalnego cyca i plodzenie sie na potege.
      Czy ktokolwiek by protestowal w Polsce przed sprowadzeniem 12k uciekinierow z Ukrainy, Bialorusi, Eskimosow etc. ? NIE, bo oni sie asymiluja i ciezko pracuja na swoj byt.

      • 16 2

      • cały czas zapomniał wół jak cielęciem był.... (2)

        mam zatem wrażenie że ich oczekiwania są takie same jak nasze.
        nasze oczekiwania były i są podobne: wyjazd do niemiec albo anglii, ssanie socjalnego cyca i plodzenie sie na potege...

        nie przekonują mnie Twe wypociny!

        • 1 15

        • "płodzenie się na potęgę"??? - ewidentny rasizm

          • 3 1

        • mnie przekonuja fakty

          Widzisz ignorancie, jakbys wykazal minimalne zainteresowanie tematem, poza ogladaniem lzawych scenek matek z dziecmi, serwowanymi przez nasza TV, i zaintersowal sie choc troche tematem z drugiej strony, nabral bys swiadomosci co europa gotuje sobie w przyszlosci. Juz to kiedys wklejalem na forum, teraz jest z dedykacja dla ciebie:

          http://www.liveleak.com/view?i=be0_1442246364

          • 10 1

    • I nogi...

      • 0 1

  • (1)

    Co ja czytam?! Patrzę i nie wierzę! "Wiem, że w Polsce jest głód mieszkań, ale uchodźcy mają naprawdę trudną sytuację i należy im się pomoc w pierwszej kolejności" - SŁUCHAM?! To ja po studiach dziennych magisterskich, pracując podczas studiów jak wół, mając przez pewien czas po studiach problem ze znalezieniem NORMALNEJ pracy w zawodzie, co ostatecznie jakoś się udało (i nie, nie jest to kierunek humanistyczny), mam patrzeć jak rozdaje się prace i mieszkania uchodźcom?! ABSURD! Nawet nie jestem w stanie wziąć jeszcze kredytu na mieszkanie i mam patrzeć jak jacyś obcokrajowcy dostają je za darmo?! Gdzie tu sprawiedliwość?! Panie Karnowski puknij Pan się w głowę! Tak samo jak i cała ta banda, która jest ZA przyjęciem uchodźców nierobów. A potem będziecie płakać jak wzrośnie przestępczość, dobiorą się do waszych kobiet - żon, córek; będą próbowali wprowadzać własne prawa, narzucać własną religię itd. Mało wam dowodów w mediach (i nie, nie mówimy o tych które cenzurują realne treści) na to, że większość uchodźców nie zasługuje na jakiekolwiek przyjęcie? Żal mi patrzeć na to co się w Polsce wyrabia.

    • 52 1

    • Pięknie powiedziane. Musimy się wspólnie temu sprzeciwiać. Tylko w jedności siła.

      • 0 0

  • ustawa

    Mówiąc krótko można ich podciągnąć pod ustawę śmieciowa i poddać recyklingowi.

    • 0 0

  • Kochani Imigrantos dawajcie do Sopotu ops! Do Sopotu sorry. We are czekamym Doncio Marfosia I ja

    • 0 0

  • Zapraszamy do Sopotu, Laski juz czekaja!

    • 0 0

  • Ochrona naszych praw , cisnac polityków

    Trzeba sie jako naród organizować i wystawiać rzadania do polityków i rządu , że jak multikulti sie nie sprawdziły w Niemczech ,Francji ,Szwecji ,Filandi to rząda sie wprowadzenia przepisów dla uchodzców (bo sie z nich i tak nie wykręcimy) --- ze zabronione są: prawo szariatu , zabujstw honorowych , obrzezanie kobiet , ubuj rytualny , skrajne odmiany wiary gdzie jest namiawianie do zabijania ludzi , prześladowania religijne , zasłanianie twarzy burka i wymagane jest przestrzeganie prawa kraju opiekuńczego pod groźbą wydalenia z rodziną . Do tego rzadamy wprowadzenia prawa ochrony miru domowego , ze kazdy napastnik go zakłaucajacy robi to na własną odpowiedzalnośc pod grożbą śmierci bez odpowiedzialnosci karnej -- to na poczatek

    • 0 0

  • Pomózmy najpierw Polakom ! którzy tez są w potrzebie

    Dlaczego nasz kraj nie dba o własnych obywateli a jest taki dobry i pomocny dla obcokrajowców? Nagle wszystkie problemy Polaków idą na dalszy plan bo uchodźca jest ważniejszy? Obudźmy się! niechaj politycy zadbają najpierw o swój lud który nie ma pracy ,mieszkania i zabezpieczenia na przyszłość!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane