Gdański ZDiZ ma zamiar zamówić maszynę, która upora się z dziurami na drogach. Kombajn do asfaltu, bo tak o nim mówią drogowcy, może pojawić się na drogach jeszcze w tym półroczu.
czy ul. Świętokrzyskiej .
2011-03-09 20:10
Głosowaliście na Adamowicza to macie dziury i żadna maszyna wam nie pomoże, chyba że cud-maszyna, to jest właśnie dorobek jego kadencji dziury i długi.
poz. biedny gdańszczanin
2011-03-09 20:23
Zapraszam drogowców na ulicę : Rakoczego , Kruczkowskiego , Piecewską , Budowlanych , Trakt św. Wojciecha.
i wiele wiele innych , aby prędko i solidnie
2011-03-09 20:31
od mostu wantowego w kierunku Westerplatte na całym odcinku nadaje się do kapitalnego remontu!!! W chwili obecnej trudno nazwać to drogą, polne bywają lepszej jakości. Włodarze Gdańska promują Twierdzę Wisłoujście, Westerplatte... ale jak tam dojechać bez uszczerbku. Na takiej nawierzchni turyści na rowerach obok pędzących tirów narażeni są na utratę zdrowia/życia. Dlaczego nikt nie pomyślał o ścieżce rowerowej?
2011-03-09 21:32
dlaczego w innych krajach gdzie mają zimę nie mają też dziur??? czy ktoś mi odpowie na to pytanie?? wydaje mi sie ze u nas kto może to przycina na czym się da i tak samo mamy z naszymi drogami - przykład kradzież podkłądu pod drogi przy budowie autostrady - to jest qr... paranoja !!!!!!
2011-03-09 21:40
Nic, tylko łup, łup, łup!!! Jazda wymaga uprawiania niezłych slalomów i generalnie dużo twórczej inwencji. Jeszcze 2-3 zimy i po prostu nie będzie czego łatać, bo te drogi się zwyczajnie rozsypią. Będziemy jeździć po gruzowiskach. A nawet jak już gdzieś położą kawałek nowej nawierzchni, to zazwyczaj g*wnianej jakości. Najlepszy przykład: 3-4 lata temu położono kawałek nowego asfaltu na Trakcie Św. Wojciecha, od wysokości Zaroślaka, aż do dawnej stacji CPN-u. Co z tego? Wystarczyły 2-3 zimy i droga przypomina ser szwajcarski, a dziury mają głębokość kilku centymetrów. Żal ściska pewną część ciała. Czy nowa droga wytrzymuje 3 lata??? Chyba tylko w tym kraju.
2011-03-09 22:27
a czym zalataja dziury w glowach wyborcow ?
2011-03-09 22:49
Tego typu łatanie dziur nie załatwia problemu jednorodności podłoża. Po pewnym czasie będziemy mieli znów pęknięcia, muldy i odpryski asfaltu. Po prostu jest to dobry sposób na systematyczną konserwację drogi, ale to trzeba wprowadzić do kalendarza i dotyczy to raczej dróg bocznych.
2011-03-09 22:52
dziur w drogach. Czy jest sprawa pilniejsza i bardziej dokuczliwa dla ogółu mieszkańców? Głębokie dziury uszkadzają auta, a nawet stanowią niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia (chodzi też o to, że kierowcy próbują wyminąć takie dziury i media informowały o wypadkach z ofiarami, których to było przyczyną).
Zatem albo ekipa Pawła Adamowicza nie chce zwiększyć pieniędzy na ten cel, albo tych pieniędzy po prostu nie ma - zresztą Regionalna Izba Obrachunkowa ostrzegła, że w razie problemów w budżecie Państwa Gdańsk przekroczy dopuszczalne zadłużenie. To by znaczyło, że 12 lat nieudolnych rządów Adamowicza i trochę krótszy okres wspierania go przez radnych PO skończy się bankructwem naszego miasta.
Filip Stankiewicz
filipstankiewicz.nowyekran.pl/post/4863,gdansk-bankrutem-wladze-nie-zwieksza-srodkow-na-naprawe-drog
2011-03-10 06:20
2011-03-09 23:50
chwali się że ma lepsze autko niż my za granicą,tylko nie dodaje że drogi dziesięć razy gorsze
2011-03-11 09:17
Pisze Pan o problemie dziur w jezdni. Ale gmina nie posprzątała nawet zeszłorocznych liści. Jadąc tramwajem widać sterty śmieci np. przy Alei Wojska Polskiego zaraz za zajezdnią. Skiandal!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
